Miasto powinno odkupić górki czechowskie? Propozycja kandydatki

To może najpierw zapytać właściciela czy w ogóle chce sprzedać?

Przez ta garstkę ludzi którzy zarzucili miasto sprzeciwami do planu zagospodarowania - jeden wniosek xerowany 500 razy- nie mamy planu i ludzie na swoich działkach w całym Lublinie nie mogą nic budować. Pani z tego ruchu na spotkaniu w ratuszu stwierdziła że jak sie zbuduje kilka bloków na górkach czechowskich w Lublinie zmieni się klimat. Hmmm ciekawe na jaki śródziemnomorski? Arktyczny? Szkoda komentować nawet.

Na 75% terenu górek, ich prawowity właściciel chce urządzić park dla mieszkańców, dołożyć pieniądze do jego budowy a potem przekazać ten teren miastu za symboliczną złotówkę. Pytanie po co więc jeszcze wydawać pieniądze na odkupienie przez miasto tego terenu? Naprawdę nie ma pilniejszych potrzeb w Lublinie?

To niech kandydatka wyłoży własne pieniądze i odkupi Górki Czechowskie, jestem jak najbardziej za tym.

Co ta pani wie o Górkach Czechowskich skoro jest z Rzeszowa? Jaja jak berety. Pewnie ten oszołom Filipowicz dał jej gotowca co ma mówić do dziennikarzy.

Nie zgadzam się. Za te kilkadziesiąt milionów wydane na zakup górek można by sporo innych rzeczy w mieście zrobić.

Jeśli ona chce się dogadywać z biznesem poprzez wywłaszczenia, to ja nie wróżę miastu zbyt dobrze, jeśli nie daj Boże, zostałaby prezydentem.

ale właściciel chce na większości swojego terenu zrobić ogólnodostępny park dla mieszkańców, nie ma najmniejszego sensu odkupować ten teren skoro za chwilę i tak przekaże go miastu...

Internetowe trole w natarciu!!! Zawsze masa komentarzy za budową... A jedynie komu powinno zależeć na zabudowie to właścicielowi... Ale wiadomo w dzisiejszych czasach zawód troll internetowy jest na topie!!! CZEKAM NA MINUSY OD OPKACONYCH TROLI !!!!!  

A od kiedy z senatorem w białych rękawiczkach się pracuje. Przecież to nowy że sklepu to jak ma ręce sobie pobrudzić. Co za sztuczne zdjęcie

precz z tą babą z partii Razem i precz z grupką krzykaczy z Czechowa co blokują powstanie parku na tych syfiastych Górkach

To będzie zwykłe marnotrawstwo publicznych pieniędzy, biorąc pod uwagę plany dewelopera co do tego terenu(chce tam urządzić naturalistyczny park i przekazać go miastu)

Jakoś właściciel nie pytał miasta jak kupował, czy można tam budować bloki, w sumie nie musiał, wiedział, że to teren zielony, unikatowy, ale myślał, że ma na tyle dobre układy, że zabuduje go na maksa. pamiętamy pierwsze plany zabudowy, potem zmienił na wieżowce, teraz już daje kasę na 10 % parku i bloki niższe chce stawiać - protesty przyniosły efekty. Radny PO Marhul mówił, że Górki 300 milionów mogą być warte. Dobrze mówił, przy czym jakby się radny postarał to może i 500 milionów. To tylko kwestia odpowiednich zapisów w prawie miejscowym, który przez radnych będzie głosowany. Gdyby przegłosowali mniej korzystny wariant dla "rozwijacza" to wartość terenu wróciłaby z fantazji radego Mar... do rzeczywistości, czyli w okolice wartości rocznej edycji budżetu obywatelskiego

A kto sprzedał rzecz one górki czechowskie?

wojsko

Raczej koledzy kupili za "psie pieniądze" działkę od byłego Miteksu, a po przekształceniu na budowlaną z układu (wartość jej wzrośnie kilkanaście razy), co się da zabudują blokami, a resztę dołów przekażą miastu do utrzymania itd. itp. za symboliczną złotówkę, aby nie płacić podatków i nie POnosić kosztów utrzymania.

Nikt wam tyle nie da ile ja wam obiecam

Przez ta garstkę ludzi którzy zarzucili miasto sprzeciwami do planu zagospodarowania - jeden wniosek xerowany 500 razy- nie mamy planu i ludzie na swoich działkach w całym Lublinie nie mogą nic budować. Pani z tego ruchu na spotkaniu w ratuszu stwierdziła że jak sie zbuduje kilka bloków na górkach czechowskich w Lublinie zmieni się klimat. Hmmm ciekawe na jaki śródziemnomorski? Arktyczny? Szkoda komentować nawet.

Miło, że o tym wspomniałeś. A jeszcze milej, że nie będziesz komentować :) Po pierwsze: Ktoś te wszystkie wnioski podpisał - z imienia i nazwiska. Tak więc propaganda dewelopera o rzekomym poparciu wśród mieszkańców jego pomysłów zabudowy Górek blokami i ich dewastacji legła w gruzach dawno - już za pierwszym wyłożeniem Studium. Po drugie: To nie byłoby kilka bloków. Tych bloków deweloper chce wcisnąć grubo ponad sto. Po trzecie: Zapylenia powietrza nie widać. No ale w XIX wieku też myśleli, że jak bakterii nie widać to nie szkodzą. Gratuluję ignorancji i zacofania. Po czwarte: Jak UM zrobi wreszcie porządne Studium to nie będzie protestów. I Górki nie były jedyną kaszaną w tym urzędniczym gniocie.

Aleś ty kobito durna ! A fajtol sie z tymi swoimi Razemkani i odwal się od miasta i górek. Rzeszów czeka na pamienkę

Prosty rachunek- oszacujmy koszty infrastruktury jeśli miasto zgodzi się żeby TBV zrobił tu drugi Felin ... i policzmy czy warto iśc na rękę developerowi i zmieniać studium pod jego dyktando...czy może nie taniej będzie zaplanować park na całej powierzchni , lub zostawić tak jak jest czyli tereny rekreacyjne...