Niż demograficzny w polskich szkołach. Największy od 35 lat

To efekt polityki prorodzinnej propagowanej przez kolejne rządy i kościół. Zamiast pustych dyskusji potrzebne są konkretne działania np w kwesti dostępu do mieszkań program "Rodzina na swoim" to trochę za mało perzy niskich dochodach i problemach z pracą bo często młodzi nie posiadają wymaganej zdolności kredytowej. Kolejny czynnik to dostępność żlobków i przedszkoli, kościól i za nim władze samorządowe nie zauwazyły ze dzisiejsze kobiety sa dobrze wykształcone i niemiecki trzy K już nie jest dla nich ideałem.

Odkrywanie Ameryki! Powszechnie wiadomo iż regres demograficzny w Poksce zaczął się od rocznika 1958 a zapaść od rocznika 1984. Nie ma zjawiska "niż", jest tylko ciągły spadek urodzeń (trochę ukryty pod falowaniami demograficznymi). Niż demograficzny jest pojęciem zbyt optymistycznym sygeruje, że będzie lepiej - a nie będzie. W nawiązaniu do artukułu - we wszystkich typach szkół aktualnie zmniejsza się liczba kandydatów (jesteśmy na równi pochyłej), następnie ustabilizuje sie przez najbliższe 10 lat (sukcesywnie podstawowe, gimnazja, średnie i wyższe a nastepnie dalej w dół. Taka nas czeka perspektywa. Cały tytuł jest wadliwy: nie niż a regres i największy w XX i XXI w.

ojciec napisał:

To efekt polityki prorodzinnej propagowanej przez kolejne rządy i kościół. Zamiast pustych dyskusji potrzebne są konkretne działania np w kwesti dostępu do mieszkań program "Rodzina na swoim" to trochę za mało perzy niskich dochodach i problemach z pracą bo często młodzi nie posiadają wymaganej zdolności kredytowej. Kolejny czynnik to dostępność żlobków i przedszkoli, kościól i za nim władze samorządowe nie zauwazyły ze dzisiejsze kobiety sa dobrze wykształcone i niemiecki trzy K już nie jest dla nich ideałem.