A po co tracić cenny czas na zatrzymywanie kierowców co do których nie ma żadnych zastrzeżeń?
|
|
Jak czytam o tym tłumie policjantów strzegących bezpieczeństwa na drogach od piątku to śmiać mi się chce. Wczoraj przejechałem ponad 700km przejeżdżając cały kraj w poprzek i jedyny radiowóz jaki widziałem to gdzieś między Toruniem a Płońskiem- spali chłopaki na poboczu. Inna sprawa że wpływ policji na to co się dzieje na drogach jest raczej umiarkowany. W Polsce musza sie zmienić dwie rzeczy- infrastrukura(drogi dwujezdniowe+ jednojezdniowe z rodzielonymi pasami ruchu(patrz rozwiązania szwedzkie)) oraz kultura jazdy kierowców- sam nie wiem co jest trudniejsze i zajmie więcej czasu.
|
|
Światełka nie pomagają?
|
|
Dlaczego liczymy na aparat represji? Może zacząć od siebie. Noga z gazu i rozsądek :-), pozdrawiam
|
|
Dlatego, że nagradzanie-wzmacnianie pozytywnych postaw jest bardziej skuteczne wychowawczo niż karanie :-) |
|
zawsze mnie to zastanawiam ze jak ruszamy ze swiatel to wiekszosc ludzi nie potrafi sprawnie tego zrobic ale kilometr dalej jak juz rozpedzi swoj powoz to jedzie na leb na szyje. nawet jak nie ma czym wyprzedzic to pewnie wychodzi z zalozenia ze a noz sie uda i wyprzedze kogos.... a kolejna sprawa jest tak ze jak na trasie taki ktory chce wyprzedzic nie ma jak bo 20 kierowcow jedzie w grupie i to takiej ze palec ciezko wcisnac miedzy nimi, jada tak mimo ze nie maja zamiaru wyprzedzac albo nie dadza rady a niech zobacza ze ktos chce wyprzedzic dostaja bialej goraczki i sie ciesza ze komus sie nie uda.
|
|
Mnie zatrzymali i powiedzieli "DAWAJ 2 STÓWY I ANI MRU MRU"
|
|
zdjecia z wypadku pod lublinem http://www.prisonwars.pl/193208/
|
|
Powiem, tak wracałem dziś o godz. 12 trasą z Jeziora Zagłębocze do Lublina (przez Łęczną) i wszyscy zapier----lali jak zawsze, ani jednego patrolu, nic ... czyli to ma być ten bezpieczny weekend??
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|