Glownym sponsorem Polkowic bedzie KGHM ... wiec ja troche po cichu licze ze po tym zlotym medalu dla Lublina zdobytym przez nasze koszykarki zmienimy nazwe klubu na ''BOGDANKA'' polski cukier azs umcs lublina i kopalnia z pod lecznej nie bedzie zalowac kasy na promowanie siebie i naszych koszykarek w europie bo napewno zagramy w jakims pucharze kwestia tylko czy warto sie pchac do euroligi czy grac w euro cup w ktorym juz gralismy i naprawde odnoslismy tam dobre wyniki
|
|
Sami Whitcomb to inna pozycja. Ona na 2 lub nawet na 3 gra. Z pozostałych chyba tylko Kristy Wallace ma doświadczenia z gry poza Australią, więc w przypadku pozostałych dochodzi niepewność o grę poza granicami kraju. Kristy Wallace była by OK, jest wysoka jak na rozgrywającą.
|
|
Tą Kristy Wallace będziemy mogli oglądać w tym sezonie w barwach Indiany Fever gdzie będzie grała razem z Ericą Wheeler. Przyznam, że byłby to ciekawy transfer ale mam obawy, że to nie o nią może chodzić:-).
|
|
A czemu nie? Skoro chcemy grać o wysokie cele to takie zawodniczki są potrzebne :)
|
|
A czemu nie? Skoro chcemy grać o wysokie cele to takie zawodniczki są potrzebne :)Obym się mylił:-) |
|
Z Belgii grała tylko jedna drużyna w Eurolidze Kangaroos Mechelen, Castor Braine grało w EuroCup. Z Węgier aż 3 i wiele nie zwojowały. Można spokojnie walczyć o 4-5 zwyciestw, zależy na kogo byśmy w grupie trafili.Można zakontraktować 3 np Amerykanki ale już w EuroCup czy Eurolidze mogą grać tylko 2 Tak więc jedna nie mogłaby grać. Raczej klub pójdzie w układ 2+2. Chyba że znajdzie kogoś z paszportem. Wydaje się ze gra w Eurolidze to będzie walka o 3/4 zwycięstwa. Ale przynajmniej zobaczymy w Lublinie gwiazy Europejskiej i światowej koszykówki.Moim zdaniem warto podjąć rękawice. Jak wejdzie do Polkowic KGHM to o mistrzostwie będzie można pomarzyć tak więc to raczej ostatnia szansa na EuroligeCzyli wariant grecki lub izraelski, a widzieliśmy w tym sezonie że i Panathinaikos i Ramat nie odegrały żadnej roli w EuroCup. Kompletnie niezrozumiała decyzja z punktu widzenia Polkowic, Lublina, Gdyni, Gorzowa. Argument, że to ostatnia szansa na Euroligę jest chybiony, skoro w tym sezonie z węgierskiej ligi grały trzy, a z belgijskiej ligi dwa kluby w Eurolidze. Zresztą nie patrzyłbym na Polkowice, tylko na Bydgoszcz i Toruń, czyli co może stać się z zespołem, gdy plany nie współgrają z rzeczywistością. |
|
Gdzieś zaginął mój komentarz więc piszę jeszcze raz - Wallace nie grała jednak dotychczas w Europie, ma natomiast za sobą sezon w WNBA w zespole Atlanta Dream (29 spotkań - 6,6 pktu i 2,2 as. na mecz). Z kolei Mangakahia grała w lidze rosyjskiej w sezonie 2021/2022 (Dynamo Moskwa), a w trwającym obecnie sezonie pojawiła się w końcowej fazie sezonu we francuskim klubie Toulouse.
|
|
Moim zdaniem, zawodniczki zagraniczne trzeba dobierać pod kątem tego, gdzie będziemy mieć lukę wśród Polek. Szwedka Gustavson jest tylko przeciętną koszykarką, nic po za tym. Ja bym szukał kogoś lepszego, gdyż dobra środkowa to kluczowa pozycja, podobnie jak rozgrywająca.
|
|
Z Australijskich jedynek jeszcze ciekawa jest Shyla Heal. Tylko zdobyła mistrzostwo Australii i raczej wątpliwe żeby zechciała przyjść do Lublina
|
|
Gustavsson może spokojnie grać jako PF, a w razie czego może też zastąpić podstawową piątkę. Nie nazwałbym ją przeciętną zawodniczką patrząc z perspektywy statystyk w jej występach ligowych czy ostatniego sezonu EuroCup.
|
|
Gustavsson to przede wszystkim stretch four. Gra na piątce nie jest jej główną pozycją.
|
|
Gustavsson to przede wszystkim stretch four. Gra na piątce nie jest jej główną pozycją.Też mi się wydaje, że jej nominalna pozycja to PF. Wzrost różnie jej podają od 185 (3 cm więcej od Zięborskiej) do 190cm. Wydaje mi się że do przepychania Borkowskiej, czy innych Centrów to troche mało. |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|