|
Pitu pitu, kwalifikacje olimpijskie, włączenie do składu zawodników z rezerwy itd. Prawda jest taka, że transfery powinny być przygotowane wcześniej i już zrobione, a na zgrupowanie powinien pojechać docelowy skład pierwszego zespołu. Po co nam trener, który przez większość newralgicznego okresu w sezonie jest nieobecny? Wyrabia sobie CV kosztem Startu, a jak już to zrobi to pójdzie gdzie indziej. Z resztą poprzedni sezon pokazał, że żaden z niego wyjątkowy coach. Znów prowizorka w Starcie, jak ostatnio co sezon.
|
|
|
CZYLI ZNÓW WALKA O UTRZYMANIE XDDD
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
