Niestety wynik dokładnie odwrotny ! Jak można było przegrać przez 2 minuty wygrany mecz???
|
|
Wynik jest w plecy a nie do przodu!!!!
|
|
Szczęście było blisko drużyna występująca gościnnie w Lublinie w hali MOSiR (nazywa się AZS UMCS ale nie ma tam ani jednej zawodniczki z Lublina) tym razem nie dała rady
|
|
Czyżby Aldonie Morawiec ławka przyrosła do dolnej części pleców? Z drugiej strony jej brak na parkiecie może faktycznie lepiej robi drużynie - tylko po co zawodniczka, z której nie ma pożytku?
|
|
Polkowice po zmianie trenera poszybowały na 2 miejsce w tabeli tblk,może by tak pomyśleć o zmianie w Pszczolkach?
|
|
Komuś się coś popi*** :)
6 miejsce w tabeli i tak szczekanie.. zamiast trzymać kciuki to wieczne narzekanie!!
|
|
Szczerze powiedziawszy byłem nieco zdziwiony, gdy trener Szewczyk nie wziął czasu przed rozpoczęciem ostatniej akcji Pszczółek. W takim momencie aż prosiło się o przerwę na żądanie i uspokojenie rozpalonych emocjami głów swoich zawodniczek, nie mówiąc już o wskazówkach co do sposobu rozegrania akcji przez swoje podopieczne.
|
|
O to 6 miejsce trzeba się będzie bić z Toruniem. A to nie jest już tak słaby zespół jak na początku rozgrywek. Omanić zmienił na plus grę toruńskiej drużyny. Liczę jednak na to, że do lutowego meczu w Lublinie z Energą, Pszczółki ustabilizują grę na dobrym poziomie i wygrają ten mecz, co raczej zagwarantuje minimum 6 pozycję przed fazą play-off. Istotne jest także to, aby nie było urazów i kontuzji w zespole, bo to oczywiście komplikuje rotację w trakcie kolejnych spotkań.
|
|
Komuś się coś popi*** :) 6 miejsce w tabeli i tak szczekanie.. zamiast trzymać kciuki to wieczne narzekanie!!Nic się nikomu z kibiców nie popie***liło, zapowiedzi przed sezonem, a na jego początku to już w ogóle, były szumne. Pierwsza czwórka! Więc to nie piszący tu mają rozbuchane nadzieje, ale zespół nie równa do wcześniejszych zapowiedzi. A trzymanie kciuków nie ma z tym nic wspólnego. |
|
Polkowice po zmianie trenera poszybowały na 2 miejsce w tabeli tblk,może by tak pomyśleć o zmianie w Pszczolkach?Trener jest ok. Co on zrobi jak zawodniczki nie rzucają spod dziury albo z otwartych pozycji. To nie te czasy, gdy się zamykało dziewczyny na sali i miały rzucać do upadłego. |
|
Szczęście było blisko drużyna występująca gościnnie w Lublinie w hali MOSiR (nazywa się AZS UMCS ale nie ma tam ani jednej zawodniczki z Lublina) tym razem nie dała radyOjojojoj, ale masz żart cięty. Jedź do Siedlec, daleko nie masz. Tam są dwie: Koperwas i Trzeciak. I jest cud-mód i orzeszki. |
|
Czyżby Aldonie Morawiec ławka przyrosła do dolnej części pleców? Z drugiej strony jej brak na parkiecie może faktycznie lepiej robi drużynie - tylko po co zawodniczka, z której nie ma pożytku?Zgadzam się w 100%. Widziałem ją w meczu drugiego składu. Reprezentantka kraju na tle dziewczyn z 2 klasy rozgrywkowej wypada bardzo przeciętnie. Szkoda jej, bo papiery na granie ma. Liczę, że Szewczyk ją trzyma, bo wierzy, że się odblokuje. Zaufałbym tu trenerowi... |
|
Niestety wynik dokładnie odwrotny ! Jak można było przegrać przez 2 minuty wygrany mecz???W koszu 2 minuty to wcale nie mało. Takie rzeczy się zdarzają. Może nie tak często jak błędy w artykułach red. Beczka, ale jednak. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|