Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Rośnie liczba rozwodów w Polsce. Ile par z Lublina się rozstaje?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 13 listopada 2016 r. o 13:20 Powrót do artykułu
Ale statystyki w 2016 r. są już za pierwsze półrocze bardziej optymistyczne - liczba rozwodów nieco spadła :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli mężczyzna w wieku ponad 35 lat nadal mieszka z rodzicami to logiczne ,że nie nadaje się na męża
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lublin w zaszczytnej pierwszej dziesiątce !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak ludziom o 5 zł dochód na osobę przekraczał prawo do ubiegania się o jakiekolwiek dofinansowanie to się rozwodzili. Alimenty jakieś żałosne i juz się łapią albo najlepiej to jak mąż miał własną firmę koszta wyższe niż dochód i tez gites. Jakie prawo takie kombinacje. Ludzie po 20 lat dochodu nie wykazują nie ma z czego alimentów ściągać a ad powiedzialość żadna sama bym tak zrobiła gdybym nie miała zatrudnienia na stałe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawda jest taka Baby przynajmniej wiekszosc chcą aby facet i duzo zarabiał i był posłuszny i robił to co one chcą...jezeli nie...to juz sie nazywa niezgodnosc charakterow
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pis zakaże rozwodów i bedzie po problemie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobra co chceta _ i skutki widac
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ile tych rozwiedzionych "małżeństw" robiło na tym biznes? Obywatelstwa, kredyty, lewe transakcje...? Ile z tych "zalegalizowanych" związków zrobiło to by ich dziecko nie było zwane po chamsku bękartem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
U mnie w rodzinie (katolickiej)?!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a ksieża i zakonnice walą nawet dzieci, ażadna i zaden nie ma ślubu, którego innym udziela i ma święty spokój. czy to nie smieszne?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A najgorzej jak ktoś nie umie czytać danych ze zrozumieniem:"Gorzów Wielkopolski, gdzie na 10 tys. mieszkańców przypada 28,1 rozwodów. Kolejne miejsca zajęły Gdynia (25,9 rozwodów na 10 tys. mieszkańców) i Gdańsk (25,5). Lublin jest w środku. 21,4 rozwodów na 10 tys. mieszkańców". Czyli, zdaniem dziennika, mamy tylko 24 rozwody z jakimś dziwnym miejscem po przecinku na 10 tys. mieszkańców. Moim zdaniem to bardzo dobry wynik
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To po ilu sie żenia te pary? Po miesiacu czy tygodniu ze sie nie znaja?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli tylko ma ktoś taką możliwość, to zdecydowanie lepiej jest jakoś dogadać się z drugą osobą i spróbować uniknąć sprawy rozwodowej, albo przynajmniej nie utrudniać w jej zakończeniu. Czasami jednak nie wszystko jest takie proste i lepiej skorzystać z fachowej pomocy. Sam byłem w takiej sytuacji i sporo dała mi współpraca z panią adwokat Martą Olejnik-Hejne i kancelarią Umocowana. Póki co z głowy mam większość spraw związanych z rozwodem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...