Sąd odmówił prokuraturze umorzenia sprawy policjanta, który kopał demonstranta

Jestem w dalszym ciągu sceptykiem i brakuje mi wiary w uczciwość polskiej Prokuratury i Sądownictwa. Ciągle jestem pewien ,że tylko Wybory mogą zmienić tę sytuacje w Polsce . To, że Sąd podejmuje osą dzenie policjanta "bandyty" jest posunięciem normalnym ale jednocześnie, sąd powinien się ustosunkować do wniosku Prokuratury o..."umorzeniu sprawy policjanta" (sic?). Pamiętamy, że prokuratura ma za zada nie formułować Akt Oskarżenia a obroną zajmuje się... Adwokat . Rozprawa sądowa będzie tylko po twierdzeniem dbałości Porządku Prawnego w Polsce gdyż sam CZYN BANDYCKI ogląda cała Polska i . Wyrok sądowy musi być uczciwy czyli wysoko karzący policjanta za brutalne pobicie Przechodnia !. Nie mniejszy niż 5 lat więzienia i 50 tys. zadość uczynienia dla poszkodowanego!. Każdy inny , mniejszy wy rok będzie uznany za polityczną MANIPULACJE !. Wysoki wyrok, bo nie można się doszukać w czynie policjanta przypadkowości a wręcz przeciwnie z przekonywującą ŚWIADOMOŚCIĄ brutalnie kopał nie winnego człowieka . TO BYŁO CHULIGAŃSTWO POLICJANTA Z PREMEDYTACJĄ !!! .

co by nie zrobil, i kim by nie byl, nigdy nie kopie sie lezacego i to jeszcze w glowe!!!!!!

Skopany Daniel K. siedzi w więzieniu, a ten, co go kopał jest na wolności. Sądy chronią przestepców w togach i mundurach, a prześladują ludzi niewygodnych i niewinnych. http://rebeliantka.nowyekran.pl/post/65885,sady-po-lubelsku-czyli-kara-dla-niewygodnego-lawnika-i-fikcja-dobra-wymiaru-sprawiedliwosci

Ciekawe czemu prokuratura nie wystąpiła z takim wnioskiem dotyczącym kogokolwiek z drugiej strony - chociażby tego gościa co znieważył (a mógł zabić policjanta?

Proponuję wrócić się do słynnych swego czasu zamieszek w Słupsku, gdzie policjant podobno uderzył pałką czternastolatka w głowę i zabił. Podobno, bo druga wersja jest taka że biegnący chłopiec (kibic) uderzył głową w słup przydrożnej lampy. Dlaczego wtedy prokuratura nie stanęła w obronie tamtego policjanta Dariusza W ?!? Przecież też był on podobno wzorowym policjantem, który swoją służbą dawał przykład innym policjantom. Dlaczego wsadzono go do więzienia ? Podobnie jest w tym przypadku, tyle tylko że policjant po cywilnemu brutalnie kopie człowieka po głowie, dobrze że go nie zabił, ale mógł. Tłumaczenie/usprawiedliwienie policjanta przez prokuraturę jest conajmniej nie na miejscu (czyt. śmieszne). Jak można tak pisać, że policjant był w "ferworze walki", był zdenerwowany itd. itp. Jeśli puszczają mu nerwy w tej pracy, to zwyczajnie sie do niej nie nadaje. Korzystał pewnie z tego że w około było zamieszanie, a on był po cywilnemu. Nie spodziewał się tego zdjęcia, miał zwyczajnie pecha, stąd to wszystko, a teraz się tłumaczy ? To że się tłumaczy potrafię jeszcze zrozumieć, boi się konsekwencji. Nie rozumiem jednak postawy prokuratury, nigdy się z taką nie spotkałem wcześniej, szok ! Czy tak wyglądają chwyty transportowe ? Czy tak wyglada obezwładnianie jakiegoś leszcza przez wyszkolonego policjanta ? Powinno się zwolnić takiego funkcjonariusza z pracy w trybie natychmiastowym. Ciekawe czy jest przynajmnniej zawieszony w czynnościach służbowych do czasu wyroku sądu. Jeśli nie to coś jest chyba nie tak jak trzeba. Zaś prokuraturą/prokuratorem który w tak cyniczny sposób usprawiedliwia tego policjanta powinna się zająć inna prokuratura i dokładnie zbadać tą sprawę, bo coś jest tutaj nie tak. Czy aby ten prokurator jest przy zdrowych zmysłach ?