Jakiś czas temu miałem niestety okazję z racji wykonywanej pracy uczestniczyć w spotkaniu sadowników. Ludzie w różnym wieku starsi, młodsi. Byli to jedni z największych sadowników w regionie. Była jedna rzecz która łączyła ich wszystkich ogromne buractwo...Ludzie naprawdę majętni, posiadający ogromne gospodarstwa a poziom jaki prezentowali nawet nie był bliski zeru tylko dużo poniżej. O ich zachowaniu powiedzieć bydło do grzech, grzech bo można obrazić świniki i krówki. Dziękuję dobranoc.
|
|
"dzinston" piszesz o ludziach: "buractwo...a poziom jaki prezentowali nawet nie był bliski zeru tylko dużo poniżej".Nie przytaczach żadnych argumentów na potwierdzenie twoich epitetów. A użyte słowa i sposób ich sformułowania świadczy co najmniej o braku twojej kultury. Ale czego się spodziewać od zawistnego człowieczka który dzięki wspomnianym sadownikom dostaje stałą pensyjkę wciskając jakieś badziewiaste produkty?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|