Taki zbiorowy pozew w bardzo niekorzystny sposób może wpłynąć na sytuację finansową tych najbardziej dotkniętych rządowymi obostrzeniami, a więc związki wyznaniowe oraz poszczególni duszpasterze! Święty Ojciec Toruński już w tej chwili jest w potrzebie pozyskania środków budżetowych na najnowszy projekt budowy peronu przy stacji dla pociągów do Raju! Czy ci gastronomicy wzięli pod uwagę fakt, że przyczyniają się do ruiny najważniejszej branży opartej o nawijanie makaronu na uszy naiwniakom? Zamiast pozwu wystarczy się przebranżowić i wypiekać "Wadowickie Kremowy" !
|
|
(Nie)rząd, sterowany ręcznie z tylnego siedzenia przez wybitnego znawcę ekonomii (zwłaszcza socjalizmu), posła "bez żadnego trybu", gnoma z Zaliburza chronionego przez setki policjantów - kombinował jak koń pod górkę i dalej kombinuje - jak wygrać z góry skazaną na porażkę wojnę z narodem. Jak nie wprowadzać stanu nadzwyczajnego, byle tylko nie płacić odszkodowań przedsiębiorcom. Koń jak kombinował, to batem dostał. Janusze też się dokombinowali. Zaleje ich potop słusznych, uzasadnionych pozwów.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|