Charliefrown napisał:
jestesmy niechlubnym ewenementem, nigdzie indziej w cywilizowanych krajach media nie kopia opozycji, lecz skupiają się na rozliczaniu partii rządzącej - tzw. political watch. U nas oczywiście odwrotnie, opluwanie kaczynskich jest modne, głos oburzenia spotem pisu zabierają nawet grajkowie salonów - robert janowski, hołdys. dziwne, bo same wybryki biłgorajskiego menela obyczajowego (język, dłubanie w nosie, spożywanie alkoholu w m-scu publicznym) do tej pory traktowano jako HAPPENINGI i nagradzano apluazem. Gdy jednak opozycja skompilowała najlepsze akcje palikota, na salonach podniosło się wielkie oburzenie, jaka ta estetyka spotu niesmaczna, wulgarna, sacrebleu i w ogóle! Czekajmy teraz na listy protestu Wajdy, Waltera, Lisów, Michnika etc.
A miało być tak pięknie, autostrady, wysokie płace, uśmiechnięci policjanci, pielęgniarki, Polacy mieli wracać z zza granicy, praca miała sie opłacać, miał być cud gospodarczy, II Irlandia, A co jest. Za przeproszeniem, WIELKIE GÓWNO. Wyborcom PO pozostało jedynie podniecać się wygłupami jakiegoś idioty z Biłgoraja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz