Straż pożarna: nowe przepisy ułatwią walkę z ogniem

Strażakom to się już w głowach poprzewracało. Nie dość że regularnie przejeżdżają skrzyżowania na czerownym świetle, jeżdżą pod prąd, wymuszają pierwszeństwo przejazdu, to teraz jeszcze marzy im się rozkazywanie ludziom. Im trzeba dać MNIEJ uprawnień, a nie więcej.

przepraszam kolego ale strażacy ratują mienie i życie podobnie jak karetki pogotowia które także mają prawo do pokonywania skrzyżowań na czerwonym świetle. To prawo jest ściśle opisane pojazd uprzywilejowany pokonując skrzyżowanie na czerwonym świetle wjeżdża na własną odpowiedzialność. czyli jeżeli ty będziesz miał zielone a on w tym czasie wjedzie i zdarzy się bum to kierowca pojazdu uprzywilejowanego odpowiada za to zdarzenie... wiem bo sam jestem często kierowcą takiego pojazdu. nie jednokrotnie przejazd przez miasto podczas dojazdu do akcji byłby łatwiejszy bez użycia sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej... wbrew pozorom kierowanie takim pojazdem nie jest wcale łatwe... wozy strażackie zachowują się na drodze jak cysterny każdy zakręt wiąże się ze znacznymi przechyłami nadwozia z powodu czystych praw fizyki i przewożonej wody.. a taki manewr skrętu na skrzyżowaniu połączony z hamowaniem nic ciekawego... jak butelka wody...

Mariusz napisał:

Strażakom to się już w głowach poprzewracało. Nie dość że regularnie przejeżdżają skrzyżowania na czerownym świetle, jeżdżą pod prąd, wymuszają pierwszeństwo przejazdu, to teraz jeszcze marzy im się rozkazywanie ludziom. Im trzeba dać MNIEJ uprawnień, a nie więcej.

Mam kilka koncepcji w związku z Twoją osobą albo drwisz albo pytasz o drogę albo jesteś mało zorientowany pozostaje jeszcze jedna jesteś durny !-tyle że do tej dodam życzenie abyś nigdy nie musiał czekać godzinami na przyjazd pojazdu UPRZYWILEJOWANEGO wraz z załogą która mogła by Ci udzielić pomocy bez znaczenia jakiej będzie palił się Twój Dom albo ktoś napadnie Twoją bliską osobę albo ktoś ciężko zachoruje ew. ulegnie wypadkowi itd . itd . itd . więc pomyśl ! bo ja ZAWSZE i bezwzględnie słysząc sygnał dźwiękowy obojętnie z jakiego pojazdu NATYCHMIAST szukam pobocza i zjeżdżam na nie po to by ta czy inna załoga jadąca z pomocą zdążyła na czas tak czasami bardzo cenny bo nigdy nie mam pewności że właśnie nie jadą do MOJEGO DOMU by ratować moich bliskich więc pomyśl jakie to głupoty napisałeś .Po za tym trudno tu mówić o przywilejach mandatowych bo te są czasem zbawienne dla durnych ludzi gdyż sąd nie bywa łaskawy i jeżeli ktoś kieruje akcją ratowniczą to ma prawo wydawać polecenia i jest to normalne i słuszne bo przeciętny człowiek nie zna schematu zagrożeń profesjonalista TAK .

grzesiek napisał:

To prawo jest ściśle opisane pojazd uprzywilejowany pokonując skrzyżowanie na czerwonym świetle wjeżdża na własną odpowiedzialność. czyli jeżeli ty będziesz miał zielone a on w tym czasie wjedzie i zdarzy się bum to kierowca pojazdu uprzywilejowanego odpowiada za to zdarzenie...

To jest teoria. A w praktyce znam doskonale pewien przypadek kiedy to winę przypisano temu który miał zielone światło.

Nareszcie i jeszcze durne wyjazdy do kotka na drzewie-a karać z grubej rury