Co to za masowa ściema? W 99% sąd umarza od razu takie sprawy ponieważ nie chce narażać skarbu państwa na koszty procesu sądowego (który skazany jest na przegranie ponieważ brak jest podstaw prawnych do wydania wyroku) i odszkodowania na opłacenie pełnomocnika oskarżonego (min. 180 zł, max 1080 zł), a jeśli jakimś cudem sąd "klepnie" taki wyrok to jest to wyrok tzw "nakazowy", wystarczy się od niego odwołać i nie ma mowy o jakiejkolwiek karze. A jeśli jednak wyrok nakazowy zostanie podtrzymany należy odwołać się do wyższej instancji, co defacto jest sytuacją wyjątkowo rzadką ponieważ w takiej sytuacji sąd zobowiązany jest do wypłacenia oskarżonemu na opłacenie pełnomocnika min. 360, max 2160 zł. Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz