ani tam nie było festiwalu ani smaku. Owszem-festiwal cen był. Pączek-4 zł,precel zwykły-5 zł,pieczona w smalcu golonka wieprzowa /malutka/-30 zł, sery,kiełbasy po 50 zł,kwas chlebowy 10 zł /droższy od Pepsi/. Co to ma wspólnego ze smakiem. Pozostaje niesmak i drożyzna.
|
|
Zalezy gdzie się patrzyło. Ja znalazłam wiele stoisk z przyzwoitymi cenami, zjadłam swietną zupę z dyni za 5 zł, naleśnika z mascarpone za 7, napiłam sie wspaniałego piwa za 6...
Wcale tak żle nie było.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|