Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Byłam ostatnio w Kownie na Litwie. Zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach obowiązuje od godz. 20. Wszyscy żyją. Dostęp do alkoholu w Polsce - który jest chyba najbardziej szkodliwą dla społeczeństwa i zdrowia używką - to czysta anarchia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy aby na pewno z tym wnioskiem wystąpiła czarna sotnia Sułtana, czy może jednak aktywny ostatnio związek karczmarzy śródmiejskich?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przekwalifikujcie monopolowca na sklep z hot-dogami i luz, szalej dusza piekła nie ma. I tak nocny w centrum Lublina zarabia co roku miliony. Udają tylko taki "small business", włąściciele mopnopolowców obracają grubymi milionami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem czemu alkohol jest sprzedawany na stacjach benzynowych, zwłaszcza w niedzielę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem czemu alkohol jest sprzedawany na stacjach benzynowych, zwłaszcza w niedzielę
 No, to jest najbardziej nieoczekiwane. Jeśli już w ogóle zakazywać gdzieś sprzedaży napojów wyskokowych, to raczej przede wszystkim tam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przekwalifikujcie monopolowca na sklep z hot-dogami i luz, szalej dusza piekła nie ma. I tak nocny w centrum Lublina zarabia co roku miliony. Udają tylko taki "small business", włąściciele mopnopolowców obracają grubymi milionami.
 Oczywiście, że jęki monopolowców o "bankructwach" to tania zagrywka PR-owa. Ale być może warto również zwrócić krytyczną uwagę na dość konsekwentne wspieranie przez zarząd Chlejogrodu tych geszeftów, których marża na sikaczach wynosi nie 20, ale 200 i więcej%. Ludzie z Wypchanymi Portfelami po spożyciu są mniej awanturujący się?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Byłam ostatnio w Kownie na Litwie. Zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach obowiązuje od godz. 20. Wszyscy żyją. Dostęp do alkoholu w Polsce - który jest chyba najbardziej szkodliwą dla społeczeństwa i zdrowia używką - to czysta anarchia.
    Jakoś słabe to. Równie dobrze by mogła "małpa..." zachwycać się, że małpy w zoo nie dostają niczego niezdrowego, a ich zachowanie jest tak ograniczone, że nie zrobią sobie krzywdy. "Wszyscy żyją". W Korei Północnej też "wszyscy żyją"... Dlaczego jakaś "małpa..." ma mówić ludziom, kiedy wolno im dokonywać zakupów. O szkodliwości wiadomo powszechnie, ale nie ma żadnej "anarchii" w tym, że ludzie się podtruwają (w różnym stopniu) w zamian za pewne doznania. Za przeżycia towarzyskie też (samotnie pijących jest naprawdę niewielu), a rozmowy w towarzystwie są istotną częścią życia społecznego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poczytajcie sobie lepiej o lubelskiej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, która to komisja żadnego problemu alkoholowego nie jest w stanie rozwiązać: jawnylublin.pl/lubelska-komisja-alkoholowa-w-czolowce/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Byłam ostatnio w Kownie na Litwie. Zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach obowiązuje od godz. 20. Wszyscy żyją. Dostęp do alkoholu w Polsce - który jest chyba najbardziej szkodliwą dla społeczeństwa i zdrowia używką - to czysta anarchia.
 To trzeba ten zakaz wprowadzić sprawiedliwie tj. zakazać sprzedaży alkoholu we wszystkich sklepach po określonej godzinie, a nie zamykać tylko wybrane sklepy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pytanie gdzie jest Policja i Straż Miejska i dlaczego nie reagują na chuligaństwo i pijaństwo?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego od razu karać i nie pozwalać. Trzeba żeby milicja zachowywała się jak policja. Zamiast ochrony rządzących przy pijących gdzieś sobie w dobrym duchu na ławce powinni się kręcić i obserwować, dając znać, że czuwają na bezpieczeństwem ich i innych. Po co karać, a nie zapobiegać. Jak się będą kręcić policjanci, to pójdą do domu, albo się zreflektują w swoim ewentualnym zachowaniu. Profilaktyka a nie leczenie !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...