|
Gdyby coś groziło, ta liczba by nie wzrastała.
Widocznie nic nie grozi, podobnie jak za jazdę po pijanemu czy wyprzedzanie na pasach albo przekraczanie szybkości.
Za to wszystko grożą kary w cywilizowanym świecie, nie w PRL-bis.
|
|
|
Zatrzymałem kiedyś przedstawiciela handlowego który stracił prawo jazdy za punkty karne. Koleś powiedział mi, że nie ma zamiaru starać się ponownie o prawo jazdy bo to kosztuje więcej niż zatrzymanie przez policjanta do kontroli drogowej jadąc bez uprawnień. Mandat za jazdę bez uprawnień to 500 zł i bez punktów, więc po co ma jeździć na kursy egzaminy czy jakieś tam zbicie punktów. Więc dopóki kara za to wykroczenie będzie śmiesznie niska to nic sie nie zmieni.
|
|
|
Zatrzymałem kiedyś przedstawiciela handlowego który stracił prawo jazdy za punkty karne. Koleś powiedział mi, że nie ma zamiaru starać się ponownie o prawo jazdy bo to kosztuje więcej niż zatrzymanie przez policjanta do kontroli drogowej jadąc bez uprawnień. Mandat za jazdę bez uprawnień to 500 zł i bez punktów, więc po co ma jeździć na kursy egzaminy czy jakieś tam zbicie punktów. Więc dopóki kara za to wykroczenie będzie śmiesznie niska to nic sie nie zmieni.To jednorazowo takie coś ujdzie. Drugi raz za brak uprawnień jest zakaz prowadzenia pojazdów. A po trzecim razie, dochodzi "brak uprawnień" i "zakaz prowawdzenia pojazdów" co jak już wspomniano jest przestępstwem. Czyli "da radę" do czasu kolejnego zatrzymania. Im dalej brnie w ten sposób, tym bliżej jest do aresztu i "nasrania w papierach" a stąd już prosta droga do komorników, braku pracy, rodziny. Co się lepiej opłaca? |
|
|
Zatrzymałem kiedyś przedstawiciela handlowego który stracił prawo jazdy za punkty karne. Koleś powiedział mi, że nie ma zamiaru starać się ponownie o prawo jazdy bo to kosztuje więcej niż zatrzymanie przez policjanta do kontroli drogowej jadąc bez uprawnień. Mandat za jazdę bez uprawnień to 500 zł i bez punktów, więc po co ma jeździć na kursy egzaminy czy jakieś tam zbicie punktów. Więc dopóki kara za to wykroczenie będzie śmiesznie niska to nic sie nie zmieni.jescze bardziej sobie narobi w papiery jak spowoduję kolizję lub poważniejszy wypadek to już idzie w takie koszty ,że ho ho OC nie działa AC nie działa i dupa zbita w mojego kolegę taki delikwent wjechał wiele szkód nie narobił klękał na kolana żeby nie wzywać Służb Państwowych miał przy sobie tylko 300zł więc zakończył karierę w całkiem w dobrej firmie ..... |
|
|
Wyeliminować kierujących bez prawa jazdy jest b.prosto.Po stwierdzeniu przez policjanta,że kierujący nie posiada dokumentów uprawniających do kierowania pojazdem zatrzymuje się kierującego w areszcie,auto odholowane na jego koszt na parking płatny;na drugi dzień przed oblicze sądu.Wysoka kara - grzywna/nic tak nie boli jak uderzenie po kieszeni/.Brak pieniążków na zapłacenie,samochód ulega przepadkowi/np.złomowanie/ i jest spokój.To samo do kierujących po alkoholu.
|
|
|
Totalitaryzm tego państwa polega właśnie na konieczności posiadania "ważnego" prawa jazdy. A przecież to bzdura. Jak się człowiek nauczył prowadzić samochód, to umie do końca życia. Może kiedyś zaczną wydawać "prawa czytania", które będa zabierane po przyłapaniu na lekturze czasopism nieprzychylnych władzy?
|
|
|
Wyeliminować kierujących bez prawa jazdy jest b.prosto.Po stwierdzeniu przez policjanta,że kierujący nie posiada dokumentów uprawniających do kierowania pojazdem zatrzymuje się kierującego w areszcie,auto odholowane na jego koszt na parking płatny;na drugi dzień przed oblicze sądu.Wysoka kara - grzywna/nic tak nie boli jak uderzenie po kieszeni/.Brak pieniążków na zapłacenie,samochód ulega przepadkowi/np.złomowanie/ i jest spokój.To samo do kierujących po alkoholu.A nie lepiej gostka rozstrzelać razem z rodziną do czwartego pokolenia? |
|
|
To jednorazowo takie coś ujdzie. Drugi raz za brak uprawnień jest zakaz prowadzenia pojazdów. A po trzecim razie, dochodzi "brak uprawnień" i "zakaz prowawdzenia pojazdów" co jak już wspomniano jest przestępstwem. Czyli "da radę" do czasu kolejnego zatrzymania. Im dalej brnie w ten sposób, tym bliżej jest do aresztu i "nasrania w papierach" a stąd już prosta droga do komorników, braku pracy, rodziny. Co się lepiej opłaca?możesz podać podstawę prawną tych bzdur? |
|
|
BYLY POLICJANT STANISŁAW BARTNICKI Z MIEJSCOWOŚCI JANKÓW STARY 4 Z POD WARSZAWSKIEGO RADZYMINA CODZIENNIE JEŹDZI BEZ PRAWA JAZDY. TO RODZINA OSZUSTÓW I WYŁUDZACZY PIENIEDZY, NIE DOSC ZE TO OSZUST TO JESZCZE ŁAMIE PRAWO NA DRODZE. JEGO SYN ARKADIUSZ BARTNICKI NIE JEST LEPSZY.
|
|
|
BYLY POLICJANT STANISŁAW BARTNICKI Z MIEJSCOWOŚCI JANKÓW STARY 4 Z POD WARSZAWSKIEGO RADZYMINA CODZIENNIE JEŹDZI BEZ PRAWA JAZDY. TO RODZINA OSZUSTÓW I WYŁUDZACZY PIENIEDZY, NIE DOSC ZE TO OSZUST TO JESZCZE ŁAMIE PRAWO NA DRODZE. JEGO SYN ARKADIUSZ BARTNICKI NIE JEST LEPSZY.Policjanci mogą bez prawa jazdy, mogą nachlani jeżdzić,bo kto ich skontroluje ? |
|
|
I będzie wzrastać, o byle gówno zabierają prawo jazdy. Wymyślają chore ograniczenia do których się nikt nie stosuje.
A do mobilizacji do armi to ciągną. Jak tutaj ruskie wjadą to sobie będziecie sami walczyli z nimi.
|
|
|
Kolejny super patriota w rurach na dupie...
|
|
|
Ja swoje zawsze trzymam w pościeli,wożę xero i mogą mnie w du pę pocałować,strach je teraz wozić ze sobą.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
