Zamość, Żdanówek > Nożownik z Sylwestra pod kluczem

I to się nazywa piękna akcja zamojskiej policji niewinny chłopak siedzi w pace a prawdziwy sprawca chodzi sobie na wolności.Co to za akcja kiedy policjanci na miejsce zdarzenia przyjażdżają pod wpływem alkoholu,bez apteczki i co najważniejsze nie potrafiął udzielić podstawowej pierwszej pomocy poszkodowanemu.A uczestników całego zajścia zamiast odrazu zabrać na komende i przesłuchać puścili jak gdyby nigdy nic rozdając im wezwania na następny dzień.Nawet po wskazaniu przez świadków przypuszczalnego narzędzia zbrodni policja go nie zabezpieczyła tylko machnęli ręką i zostawili na miejscu.Z zeznań świadków wynika że oskarżony Michał.K na miejsce zdarzenia przyszedł już po fakcie.Kiedy to karetka odjeżdżała już z poszkodowanym.A najprawdopodobniej że 20-latek dźgnięty tym nożem sam sobie go wyćiągnął.Więc w jaki sposób Michał K. dźgnął poszkodowanego nożem i podał go jeszcze Mariuszowi P. który był w takim stanie poalkoholowym że już nie mógł ustać o własnych siłach.Owszem Michał miał scyzoryk dł.ok 9cm ale jeżeli by go użył to powstała by rana szarpana a nie cięta.Gdyż w scyzoryku z góry jest otwieracz.I automatycznie przy dźgnięciu otwieracz zaczepił by się o coś.To pewnie nieźle musięli go nastraszyć i Bóg jeden wie co jeszcze zrobić że się przyznał do tego chociaż nie jest winny.Zastanawia jeszcze jeden fakt czemu policja nie zareagowała kiedy to świadkowie wskazali chłopaka który biegał z nożem kuchennym i krzyczał że wszystkich pozabija.A także cytat"szkoda że go nie zabiłem".Wszyscy wiedzą że Michał jest niewinny.Osobiście świadkiem ani uczestnikiem nie byłam ale są to fakty z zeznań bardzo wielu świadków i uczestników.

Gówno wiesz a ci co mało wiedza najwięcej krzyczą w jednym sie zgodzę policja Zamojska jak i w całej Polsce to deb***e bez szkoły a ty ~detektyw~ bardzo mało wiesz i głupoty piszesz śmieszy mnie to ze wszyscy macie wielka sensacje z tego wydarzenia i wypowiadacie sie na tematy nie dotyczące was a co gorsze nie mając pojęcia o tym zajściu ,,Owszem Michał miał scyzoryk dł.ok 9cm ale jeżeli by go użył to powstała by rana szarpana a nie cięta" widziałaś tą ranę ??? nie wydaje mi sie a to nie był scyzoryk tylko jakiś nóż do ciecia miecha i nie miał dł. 9 tylko więcej niż 10 cm tak mówił doktor który mnie operował zszywał i ogólnie odratował Dodam jeszcze tylko że moim zdaniem trzeba być albo tak przestraszonym albo tak zdesperowanym bądz popier***onym żeby dzgać drugiego człowieka nożem rozumiem dać sobie po ,,mordzie" choć nie pochwalam ale to zdaje sie być bardziej normalne niż bawienie sie w średniowiecznych rycerzy Żegnam

Więc deb***u skoro to było zrobione nożem do miecha to znaczy że to nie Michał zrobił bo po pierwsze to skąd on wziął by taki nóż skoro nawet nie wchodził do tego domu a po drugie to mam taki sam nóż jak on i wiem ile on ma długości.A że kryjesz prawdziwego sprawcę bo sr**sz w gacie ze strachu to już twoja sprawa.Powiem krótko wy wszycsy jesteści popier***ni.

acha i to nie żaden nóż tylko scyzoryk

Zacznę może w ten sposób nie życzę sobie nazywaniem mnie deb***em i innym takim deb***em trzeba być żeby dać sie złapać policji a jeśli uważasz ze twój nie wiem brat chłopak czy kolega jest niewinny niech to udowodni w sądzie wiem jedno jeśli ktoś jest strasznie pokrzywdzony tym zajściem to w szczególności Ja nie robie z siebie ofiary ani tez nie strugam kozaka ale ,,srać nie będę"przed nikim kryć tez nikogo nie kryje a ty jeśli masz mieć do kogoś pretensje to do podejrzanego a nie do Mnie ja swoje wyleżałem w szpitalu to nie było byle skaleczenie miałem uszkodzonych kilka organów otarłem sie o śmierć dobrze ze jeszcze kilku dobrych lekarzy zostało w nowym szpitalu J. Pawła wiec skończ pier***ić jak bym to ja był wszystkiemu winien los tak chciał ze wyszedłem z tego rany sie zagoiły zostaną tylko blizny które przypominają mi o tym że życie jest kruche cierpiałem a ten co to zrobił tez musi zapłacić nikt nie będzie bezkarny a w szczególności popier***eni ludzie bez mózgu są pewne reguły i prawa a jeśli ktoś je przekracza to musi sie pogodzić z konsekwencjami mama kiedyś mówiła co dobre a co złe nauczyciel w szkole czy pastor w kościele wiec ja was wszystkich przepraszam wiem nikt nie jest doskonały ale tak sie nie mówi do morderców gwałcicieli ani jak w tym przypadku człowieka który życie usiłował odebrać drugiemu człowiekowi ciesze sie ze Żyje bo mogę napisać coś tak mądrego Tobie żegnam i pisać już nic więcej nie będę.

Dobra Sorry za tego deb***a poniosło mnie troche.Ale poprostu nikt nie może zrozumieć jak można zamknąć niewinnego chłopaka w więzieniu kiedy to prawdziwy sprawca biega sobie na wolności.Powiem tyle że każda zapytana osoba nie wierzy że Michał móglby coś takiego zrobić on by nie był w stanie.Więc koniec tematu.Żegnam.