jeśli ktoś liczył na jakiś sukces to się przeliczył. Zimowe dyscypliny w Polsce spadają na dno i jeszcze nie na same , więc nie ma jeszcze mowy aby się od dna odbiły. Monika co rok to gorsze wyniki. Coś z treningami nie halo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz