Rzecz jasna należy życzyć sukcesów piłkarkom ręcznym w ligowej walce o złoto i w rozgrywkach pucharowych, ale to jednak koszykarki AZS UMCS powinny być oczkiem w głowie władz miejskich i wojewódzkich w sezonie 2023/2024. Tym bardziej, że jest szansa wystąpić w elitarnej Eurolidze, a możliwość zobaczenia w Lublinie gwiazd WNBA takich choćby jak Breanna Stewart, DeWanna Bonner, Jonquel Jones czy Emma Meesseman to byłaby duża gratka i atrakcja dla lubelskich fanów sportu. Z całym szacunkiem, ale EHF European League to nie ten poziom sportowy co Euroliga koszykarek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz