A TA GAZETA CALE GOWNO WIE I WYPISUJE TAKIE BREDNIE!!!!!!!!!!!! JAK TAK MOZNA???????????!!!!!!!!!!!!!!!! Z JAKIEGO OGNISKA!!!!!!??????????? ZASTANOWCIE SIE CO PISZECIE!!!!!!!
|
|
Gościu, wykazałeś się hamstwem i analfabetą. Faktycznie czas dać spokój (ó) tej tragedii (ii). Szkoda że nie podpisałeś się bo za ten tekst można by skopać ci zadek, ale szkoda buta na brutala. |
|
My nie wiemy, czy gazeta pisze brednie. To ty tak twierdzisz, ale Ty jesteś jak na razie mniej wiarygodny od gazety. W gazecie ktoś pod informacją się podpisał, ty ani się nie podpisujesz, ani nie mówisz jak było według ciebie tam tej nocy na drodze. Twierdzisz tylko że to brednie. A jak było naprawdę? Może powiesz i się podpiszesz pod tym! |
|
po co to głupoty p..... skoro nie ma swiadkow wypadku to nikt nie bedzie wiedział co sie naprawde stało !!! zaraz moze jeszcze ktos pusci plote ze ten pierwszy samochod to był statek kosmiczny !!! Powaga ludzie juz przechodza samych siebie !!!
|
|
Słuchaj o tej północy i na taka mgłe to chłopak miał bardzo małą widoczność !!! wiem bo jak o 10 na chate wracałem to przy właczonych chalogenach mała miałem widocznosc !!! zreszta nastepnego dnia dwa auta siedziały w rowach !! własnie taka była widocznosc |
|
cytat z wcześniejszego wpisu
W notce nie znalazłem informacji czy 16-latek (a to już nie dziecko) poruszał się legalnie na drodze publicznej!!!!
16 lat - a co to jest dorosły? Nie ma czegoś pośredniego! Jest się albo dzieckiem, albo dorosłym. Tą granicę w Polsce ustalono na 18 lat!!!
|
|
Z tego co sie orientuje to własnie od 16 lat w sadzie sie odpowiada za siebie !!! oraz w karalnosci tez sie odpowiada od 16 lat |
|
tej nocy była słaba widoczność chłopak mógł jechać drogą w zdłusz drogi krajowej k19 bo takowa jest na odcinku tej drogi wspulczuje rodzinie
|
|
co wy pieprzycie chłopak miał kartę motorowerową i miał prawo do poruszania sie po drodze a kierowca samochodu na pewno jechał więcej niż pozwala na to prawo sam mieszkam i przy drodze 19 i wiem ze gdy nie ma policji to oni sie tu poprostu ścigają
|
|
Mieć prawo, to znaczy umieć wybierać. On nie umiał wybrać co jest lepsze. Czy jechać drogą polną wzdłuż K-19, czy po K-19. Bycie dorosłym, to umiejętność ocenienia zagrożeń i umiejętność rezygnacji z przywilejów bycia tym dorosłym. Argumenty tego typu jakie Ty przywołujesz: mam kartę motorowerową, mam 16 lat, więc mi wolno i niech w związku z tym inni uważają na mnie. Ja nie muszę, to argument dziecka. Ty chyba też jesteś jednak dzieckiem i tego nie rozumiesz. Szkoda chłopaka, ale takie właśnie jest życie. |
|
A propos wybierania i oceny zagrożenia. Doszły mnie słuchy że wcale tym motorowerem nie jechał ale go prowadził. I tutaj myślę, jak te moje słuchy są dobre, że postąpił słusznie. Lepiej widzieć nadjeżdżający z przeciwka samochód niż być niezauważonym i najechanym od tyłu. Nie jestem specem od crash testów ale wydaje mi się że pojazd, który uderzył w niego pierwszy nie jechał wcale tak szybko jakby się niektórym wydawało. Gdyby wtedy kierowca się zatrzymał i udzielił pierwszej pomocy pewnie by żył.
|
|
Jak dla mnie, to temat motorowerów, w tym skuterów, to szerszy problem. Czasami to, co widzę w Międzyrzecu sprawia, że włos się jeży. Młodzi ludzie na tych motorkach zachowują się tak, jakby kodeks drogowy był im nieznany nawet ze słyszenia. Ja już nie mówię o prędkości, bo nikt tu nie przestrzega prędkości, ale o nieprzewidywanych zachowaniach takich młodych kierowców. Lewoskręt bez kierunku (!), wyjeżdżanie z podporządkowanej wprost pod koła innym bez zatrzymania ("a bo tam ulica jest szeroka i oni mnie ominą"), jeżdżenie po kilku jeden obok drugiego.
Zauważmy, że po tych samych drogach poruszają się zawodowi kierowcy z wieloletnim stażem, mający więcej kategorii niż niektórzy wiedzą, że istnieje, po obowiązkowych kursach doszkalających, psychofizycznych testach i Ci "dorośli" szesnastolatkowie, po kilkugodzinnym kursie na kartę motorowerową, którzy nawet nie wiedzą, czy motorower ma z tyłu światło przeciwmgłowe czy nie ma! Tak na marginesie; halogen a nie chalogen.
I Wy uważacie się za pełnoprawnych użytkowników drogi?.. Do tego na dziewiętnastce, wąskiej, bez poboczy, o dużym natężeniu ruchu ciężarowego.
Nie oceniam tu nikogo, ale w swoich wypowiedziach miejcie chociaż odrobinę skromności.
|
|
Chyba ty jesteś dzieckiem bo pewnie nie wiesz ze on leżał a oni po nim jeździli i nie broń sie słabą widocznością bo wiem ze nawęd kierowca samochodu nie musi widzieć ale odczuje drgania na kierownicy lub uderzenie w kolo i obowiązkiem BYCIA DOROSŁYM I ZAWODOWYM KIEROWCĄ jak to powiedziałeś JEST ZACHOWAĆ SZCZEGÓLNA OSTROŻNOŚĆ W CZASIE MGŁY POWIEM (PROŚCIEJ DZIECIAKU) TO SIĘ NAZYWA ,,NIE DOSTOSOWANIE PRĘDKOŚCI DO WARUNKÓW JAZDY'' I ,,UCIECZKA Z MIEJSC ZA WYPADKU''PS; *************CHYBA SAM JESTEŚ DZIECIAKIEM************* |
|
głupi z Ciebie szczeniak! |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|