|
Ha ha 10 tys. na stypendia, a wice prezes wod-kanu w miesiąc zarabia 15 tyś. Byś cie się tym chociaż nie chwalili bo to wstyd takie stypendium, normalnie jak jakaś jałmużna. Więcej wynosi najniższe socjalne na PSWu niż hojny gest władzy. Wstyd.
|
|
|
pączek w pec i jaroszek miesięcznie zarabiają 30 tysięcy a tutaj wielka pokazówka i 10 tysięcy na zdolną młodzież. śmiech na sali
|
|
|
"inwestycja" w zdolne dziecko to kwota do kilkuset zł miesięcznie (instrumenty, wyjazdy na konkursy czy kursy), więc stypendium to tylko kieszonkowa nagroda dla dzieciaka za poświęcenie
|
|
|
W mieście z docenieniem zdolnych dzieci kiepsko, mój syn w konkursie na kartkę świąteczną BCK zdobył nagrodę w postaci kredek w fajnej, dużej i nieprzeźroczystej torbie reklamowej : )
|
|
|
"inwestycja" w zdolne dziecko to kwota do kilkuset zł miesięcznie (instrumenty, wyjazdy na konkursy czy kursy), więc stypendium to tylko kieszonkowa nagroda dla dzieciaka za poświęcenieKiedyś miałem stypendium artystyczne, śmieliśmy się , że wystarczy na tanie wino i fajki, to co teraz dają to nawet na to nie wystarczy. |
|
|
Mimo tych skromnych kwot gratuluję młodzieży, fajnie że im się chce mimo trudnej rzeczywistości. PISzę to bo rządzący krajem to kulturę mają w nosie raczej
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
