Lubelskie: 35-letni lekarz na randce z 14-latką. Jest śledztwo

Może w "doktora" chciał się z małolatą zabawić?.

A jaki wiek podała 14latka umawiając się na randkę?

Trzeba gościa do Tajlandii wysłać. Tam MILFy mają twarz dziecka.

Trzeba być człowiekiem małej wiary aby uwierzyć , że to prawdą!

mała już a taka puszczalska... Że w gimnazjum to już dorosła niby?

Zawsze może powiedzieć ,że ją badał

To se chłopina życie już ułożył...

ta siksa powiedziala mu napewno ze ma 18.sa cwane.

Pewnie chciał sprawdzić drożność dróg moczowych swoim wackiem. Katolik pewnie zagorzaly. Z PISu?????? Doudła z nim a ja doprawczaka i odebrać prawa rodzicielskie.

No nie!!! Może niech prokuratura zajmie się bardziej rodzicami tej nieletniej w kierunku braku nadzoru!!! Gościu studiuje kilka lat medycynę, jakaś specjalizacja. Zakuwa kosztem nawiązywania kontaktów towarzyskich, kosztem życia osobistego, bo na medycznych człowiek się uczy dniami i nocami. Po tym wszystkim chce wreszcie założyć rodzinę, szuka kontaktów w necie bo być może jest nieśmiały lub nie ma doświadczenia. Poznaje laskę która piszę mu że jest pełnoletnia. Jak się z nią spotyka (a gimbaza wygląda nawet na 20 lat) to przecież nie poprosi o dowód bo to idiotyczne na pierwszej randce!!! Całują się, być może on dotyka delikatnie jej piersi, to wszystko. Po dłuższej rozmowie stwierdza, że jednak nie znajduje z nią wspólnego języka, nie ma chemii. Ona odbiera to jako zniewagę, myśli sobie, że się zemści, bo jak to lekarz to jeszcze jakieś zadośćuczynienie rodzinka dostanie, bo 500 plus nie wystarcza!!! No i mówi o wszystkim ojczulkowi, ten leci na policję, a niewinny normalny wykształcony gość ma spartolone życie!!! Ciekawe jakie dowody na niego mają!!! Dziennik Wschodni proszę pisać jak się sprawa będzie rozwijać dalej. Pozdr.

A może jest pedofilem i zboczeńcem a nie że niektórzy piszą ze nieśmiały i niedoświadczony.

Zachowanie nie było przemocowe, nastolatka nie była jeszcze przesłuchana, a prokuratura nie podaje o jaki czyn zabroniony chodzi.... hmmm. To może niech ją przesłuchają, bo mając tyle czasu poustawia sobie fałszywych świadków wśród sąsiadów, poustalają zeznania. Małolaty się nudzą w wakacje, to różne rzeczy powymyślają, a kasa od lekarza się przyda, przynajmniej wypłacalny. Nie ma co rozsądzać kto jest winny, bo to ustalą właściwe organy, ale trzeba przyznać że te niektóre nastolatki to przez te chemiczne jedzenie, brak sportu i kosmetyki wyglądają bardzo dojrzale.

Nie wiemy jak było... A mogło być różnie. Nie osądzajmy zawczasu bo możemy kogoś bardzo zasmucić. Miejmy nadzieję że prawda zostanie rzetelnie zweryfikowana i ktoś kto w tej sprawie zawinił poniesie konsekwencje. Pozdr.

gorzej dla doktorka będzie jeżeli się okaże że wiedział że ta dziewczyna ma 14 lat i kto wtedy winny ? wiadomo ale doktorek zapewne się wybroni jako lekarz zapewne ma znajomości być może w prokuraturze wśród dobrych miejscowych adwokatów itd