Może szanowny Pan Red. zacytuje próbkę twórczości owych maturzystów.Co nie można?Bo godzi w dobre imie nauczycieli?poniża? obraża?Więc chyba słusznie wyleciała?
Proponuje taki eksperyment!Przepisać słowo w słowo owe obrażliwe teksty,tylko w miejsce nauczycieli wstawić nazwiska szanownych Panów i Pań redaktorów.Zeby było cool,to nie z ekipy Dziennika,tylko np.Słowa.Myślę,że arcyobiektywny pan red.K. zrozumie taki niewinny żart,i się nie obrazi
A poza tym,róbta ca chceta
|
|
tak, tak.. teraz puscmy plazem taki wybryk (niech poczuja sie bezkarnie), pozniej jakas kradziez, a pozniej jeszcze gorsze przestepstwo... Maja leb? Niech mysla przed a nie po, uzalajac sie nad soba...
|
|
Nie ulega watpliwości, że uczniowie przeginają ale nauczyciele również. Grupa zawodowa nauczycieli powinna się leczyć. Znam wiele jaśniepań nauczycielek, które zachowują się w sposób taki, że jak na przykład wchodzą gdziekolwiek, to zycza sobie, aby rozwinąc przed jaśniepanią czerwony dywan, bo ona jest panią wszechświata bo jest naucztcielką... Nauczyciele wzielibyscie sie do uczciwej roboty a nie udajecie, że pracujecie. Ponadto bycie nauczycielem przekłada sie wam na wasza psychikę, ktora niekoniecznie macie sprawną
|
|
To moze od razu zamknijmy szkoły, po co komu edukacja? "Niesprawną psychikę" to mają uczniowie przepaleni trawą i innymi wynalazkami, którym się wydaje, że skoro mają wiecej praw niż nauczyciele to mogą robić wszystko. Nikt nikomu nie każe się uczyć, skoro komuś nie odpowiada moze zakończyć edukację na poziomie gimnazjum. |
|
A może ta dziewczynka nie rozumie, co to są te erotyczne dewjacje? Usłyszała gdzieś takie określenie i użyła go, bo podoba jej się melodia tych słów?
A jak by się czuła i zachowała mamusia owej "niewinnej" dziewczynki, gdyby ktoś naubliżał latorośli mówiąc, że jest owocem wybujałych fantazji erotycznych mamusi dorabiającej po godzinach jako co...girl? Ot tak, dla żartu?
|
|
Od sztubackiego wieku minęło mi wiele dziesięcioleci. Mimo, a może dlatego, mocno osadzonego juz w moim mózgu wapna - bardziej jednak podzielam zdania "zbuntowanych" uczniów. Belfry, nawet ci uczący w szkołach średnich, w swojej dużej części, mają jednak niezłe odchyły w temacie seksu. Dewiacje i fobie szczególnego rodzaju. Przejęte żywcem od od średniowiecznych zakonnic i dzisiejszych catehetoof. Na ten temat nie potrafią rozmawiać z młodzieżą lub traktują ją jak bobów kandydująćych na przedszkolaków
|
|
Sanowny "Zgredzie" rzeczywiście prawdę piszesz ,że masz już zwaonienia w miejcu gdzie zwykle bywa rozzum,bo zapomnialeś ,że to rodzice mają obowiązek nauczyć dzieci rozmawiać na ten temat,a także nauczyć umieętności odrużniania dobra i zła .W przypadku tej maturzystki mieli na to 18-lat,jakoś im to się nie udało,a może tak jak w przysłowiu'Jabłko niedaleko pada od jabloni".
|
|
Wilczy
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|