W NAWIĄZANIU DO ARTYKUŁU: "Stan wyjątkowo bezsensowny". "Dzisiaj jechałem z Białej Podlaskiej do Terespola, do pracy i policja legitymowała na wjeździe do miasta. Czekałem kilka minut – opowiada nam mieszkaniec Terespola." Ewelina, proszę wyjaśnij mi, bo się pogubiłem - mieszkaniec Terespola dojeżdża do pracy w Terespolu z Białej Podlaskiej?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz