Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Opozycja krytykuje rządzących za kredyty

Utworzony przez jan, 2 lutego 2011 r. o 23:16
Ale to forum jest niewygodne w obsłudze. Chyba Dziennik Wschodni będzie bankrutował niedługo skoro takich mają moderatorów strony i informatyków którzy się chyba nie konsultują z grafikami. Znaleźć tu coś teraz to prawie niemożliwa sprawa. Proszę to przemyśleć. A co do długów i kredytów to nasze Państwo pozwala na zadłużanie i dlatego tak się dzieje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wysoka Rado, Panie Starosto wraz z zarządem. W imieniu Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości przedstawiam ocenę projektu budżetu powiatu bialskiego na rok 2011. Proponowany budżet jest wypadkową wszystkich budżetów z lat poprzednich, jak również kierunków działania i sposobu myślenia tych, którzy w tamtym czasie realnie sprawowali władzę. Należą do nich bez wątpienia radni PSL, którzy w przytłaczającej większości tworzyli skład każdej rady powiatu, co znajdowało swoje odzwierciedlenie w ich reprezentatywności w zarządzie, prezydium rady i komisjach. Przez wszystkie lata minione na czele zarządu powiatu stał starosta rodem z PSL. To właśnie ta partia i jej działacze ponoszą główną odpowiedzialność za stan finansów powiatu, jaki ma miejsce w chwili obecnej. A jest to stan zły, z tendencją do dalszego pogarszania się, czyli zadłużania, przy jednoczesnym spadku nakładów na inwestycje. Zaistniała sytuacja budzi nasz zrozumiały niepokój, czemu dajemy wyraz od kilku lat, podczas każdej debaty budżetowej, jaka towarzyszy procedurze uchwalania budżetu na dany rok. Już w 2008 roku ostrzegaliśmy przed nadchodzącym kryzysem i racjonalnym gospodarowaniem budżetem, aby nie doszło do zapaści w finansach powiatu. W odpowiedzi na nasze postulaty pan starosta uspokajał, że finansom w Polsce nie grozi kryzys, a nasze obawy są niczym nieuzasadnione. Jako źródło swojej wiedzy powoływał ogólnopolską prasę. Niewątpliwie błędna ocena sytuacji, spowodowała, że został przyjęty błędny kierunek działania, polegający na gwałtownym wzroście wydatków, dokonywanych kosztem zaciąganych, coraz to większych, kredytów. Nie były to kredyty wyłącznie na inwestycje, a często, jak nam pokazuje ubiegły rok, na wydatki bieżące, czyli przejadanie. W taki sposób w roku ubiegłym sfinansowano kredytem wydatki bieżące w kwocie około 5 700 000 zł. Ostatni rok budżetowy jest najlepszym przykładem błędów popełnionych w polityce finansowej powiatu przez radnych PSL i jego sojuszników. Tylko w tym jednym roku został zaciągnięty kredyt w wysokości niemal 14 milionów złotych, co przy saldzie zadłużenia na koniec roku 2009 wynoszącym około 10 800 000 złotych musi rodzić zdecydowany sprzeciw, wobec tak beztrosko rozwijanej spirali zadłużania. Przez jedenaście poprzednich lat istnienia, powiat zadłużył się na około jedenaście milionów, zaś tylko w jednym 2010 (wyborczym) roku doprowadzono poziom do aż 20 milionów, osiągając niemal 100% tempo wzrostu długu w skali rocznej. Dzisiaj, władze powiatu, jak bokser po knock down-ie, usiłują łapać powietrze i wyrównać oddech. Niewątpliwy cios, jakim jest zapaść w finansach powiatu doszedł do celu. Nie trzeba być specjalistą od boksu, aby dostrzec, że ten zawodnik jest nieprzytomny i słania się na nogach, ale pomimo swego tragicznego stanu chce dalej brać udział w imprezie. Przykładem potwierdzającym trafność naszej diagnozy jest stan wydatków majątkowych w dziale 600 klasyfikacji budżetowej – transport i łączność. Zaplanowane na 2011 rok wydatki są na poziomie zaledwie 18,8% przewidywanego wykonania roku ubiegłego. Widać gołym okiem, że pieniądze na budowę dróg już się skończyły, a władze powiatu nie mają żadnego pomysłu na ich pozyskanie poprzez zwiększenie dochodów własnych. Takie wyjaśnienia zostały przekazane radnym podczas posiedzenia komisji budżetu i finansów w dniu 14 stycznia br. Podstawowy kierunek działania powiatu, w opisanej sytuacji, to niewielkie inwestycje w zakresie budowy chodników, przy wsparciu finansowym udzielonym przez samorządy gminne. Jest to zadanie, którego koszt jednostkowy waha się od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Nie zmieniają niekorzystnego obrazu skromne przedsięwzięcia realizowane w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. To inwestycje realizowane głównie w okręgach wyborczych zdominowanych przez PSL. Przed rokiem w dyskusji nad budżetem zwracaliśmy uwagę, że środki budżetowe nie są wydatkowane z uwzględnieniem potrzeb mieszkańców całego powiatu. Przy planowaniu inwestycji obowiązuje kryterium polityczne, w którym ważne jest, aby starosta i jego najbliżsi sojusznicy mogli spełniać wyborcze obietnice. Zapomina się natomiast o pozostałych gminach, szczególnie tych najmniejszych, które nie posiadają swoich przedstawicieli we władzach powiatu. Kolejnym przykładem doskonale obrazującym dramatyczny stan finansów powiatu jest informacja podana w uzasadnieniu do uchwały w sprawie przyjęcia wieloletniej prognozy zadłużenia. Pisze się tam, że „W latach 2011-2012 zaplanowano spadek dochodów i wydatków majątkowych w związku z tym, że Powiat nie zamierza ubiegać się o środki z funduszy Unii Europejskiej na zadania inwestycyjne”. Co jest przyczyną, że rządzący powiatem dobrowolnie zrezygnowani z ubiegania się o wsparcie unijne, tego nie wie nikt. Nie uzyskaliśmy wiarygodnej i przekonywującej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Domyślamy się, że prawdziwym powodem zaniku aktywności na polu pozyskiwania środków z UE jest głęboki kryzys finansów, do jakiego doprowadzili rządzący powiatem koalicjanci z PSL, Lewicy i PO. W roku bieżącym do zrównoważenia wydatków potrzebny będzie kredyt w wysokości 8 911 000 złotych. Z tej kwoty, aż 6 740 000 zł przypada na spłatę zadłużenia zaciągniętego w latach poprzednich. Tak wygląda w praktyce niebezpieczny mechanizm tzw. rolowania długu. W następnym roku kwota przeznaczona na obsługę zadłużenia wzrośnie do ponad 7 milionów. Wówczas wskaźnik planowanej łącznej kwoty spłaty zobowiązań do dochodów przekroczy 10%. Zbliży to powiat do nieprzekraczalnej granicy 15%, która ulega obniżeniu do 12% w przypadku, gdy relacja państwowego długu publicznego do produktu krajowego brutto ogłoszona przez Ministra Finansów przekroczy 55% , co jak wszyscy wiemy może nastąpić jeszcze w tym roku. Przed gwałtownie rosnącymi kosztami obsługi zadłużenia przestrzega Regionalna Izba Obrachunkowa w uzasadnieniu do uchwały w sprawie zaopiniowania możliwości sfinansowania deficytu przedstawionego przez Powiat Bialski na 2011 r. Wykazane zmniejszanie się dochodów budżetowych w roku 2011 i ich malejąca prognoza na kolejne lata, przy rosnącym długu, sprawiają, że przekroczenie wskaźnika obsługi zadłużenia może być łatwiejsze, od spodziewanego. Kolejnym mechanizmem ograniczającym nadmierne zadłużanie się powiatu jest złota zasada finansów samorządowych, zgodnie z którą wydatki bieżące nie mogą być wyższe od dochodów budżetu bieżącego. Dzisiaj już nie jest możliwe finansowanie kredytem wydatków bieżących, tak jak to miało miejsce przed rokiem. Trzeba zacząć oszczędzać. Taka teza pojawiła się podczas prac nad budżetem w komisjach stałych rady. Początkowo nieśmiało, później coraz
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skoro tak zle rzadzi PSL jak tu pisze PiS to pytam: Dlaczego ludzie ich wybieraja!! odpowiedz jest prosta- dlatego, że widocznie mieszkańcowm powiatu odpowiada taka strategia, a ludzie z PiS nie grzesza "wiadomo czym" skoro juz od tylu lat nie potrafia tego zmienic. To jest swiadectwo ale ułomności opozycji- dlatego dajcie sobie spokoj, ze tez chce wam sie pisac tak długie listy..........
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tomasz napisał:
Skoro tak zle rzadzi PSL jak tu pisze PiS to pytam: Dlaczego ludzie ich wybieraja!! odpowiedz jest prosta- dlatego, że widocznie mieszkańcowm powiatu odpowiada taka strategia, a ludzie z PiS nie grzesza "wiadomo czym" skoro juz od tylu lat nie potrafia tego zmienic. To jest swiadectwo ale ułomności opozycji- dlatego dajcie sobie spokoj, ze tez chce wam sie pisac tak długie listy..........
Żeby coś zmienić tego powinna chcieć większość. Taka większość powinna być zorganizowana i posiadać odpowiednią strukturę w terenie. Opozycja niby jest, ale jak przychodzi coś do czego, to nie potrafi się zorganizować i wystawić swoich kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych. Oczywiście są duże oczekiwania od PiS ale w tym przypadku nie sprawdził się tutaj Abramowicz, Rembek, wcześniej Dudziński. Wniosek oczywisty, partia która posiada kilkunastu członków i kilkudziesięciu sympatyków nie stanowi skutecznej siły politycznej w powiecie dla PSL i SLD. Teraz po wyborach część ludzi, która zdecydowała się startować z list PiS została w większości kupiona i zachowuje swoją apolityczność. Ci wyraźni członkowie są szykanowani i pozbawieni racji na normalne funkcjonowanie w życiu społecznym i zawodowym. Jeżeli w najbliższym czasie aktywność liderów PiS-u (posłów) będzie taka jaka jest, to nie należy się czegokolwiek spodziewać, nadal będziemy tkwić w okowach postkomunizmu z domieszką egoizmu liberalnego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Pośle Abramowicz![b] Panie Pośle Rembek! Szanowni Panowie. Minął czas wyborów do samorządów. Był Wasz udział w ubieganiu się stanowisko Prezydenta Miasta i Burmistrza. Teraz jest czas by zmienić swój stosunek do suwerena władzy i wyciągnąć wnioski z Waszej błędnej strategii. Jako liderzy partii PiS stając w szaranki walki o władzę pokazaliście swoją słabość i bezradność wobec konkurencji. Mimo Waszych deklaracji nie porwaliście tłumów, a przeciwnie pokazaliście, że tylko WY i nikt więcej, posiadacie odpowiedni mandat do prezentowania elektoratu prawicowego. Nie stać Was było, by zbudować koalicję ze stowarzyszeniami katolickimi i innymi ruchami społecznymi, tak by poszerzyć krąg opozycji, odnaleźć tych którzy mogli być oczywistym wsparciem. Kilu zacietrzewionych waszych przybocznych nie było w stanie zahamować fali emocji i uświadomić ludziom, a zwłaszcza przekonać tych, którzy zostali zniesmaczeni wojną na górze i rozłamem w PiS. Dla jednych była to porażka, dla innych potwierdzenie, że jesteście ludźmi zachłannymi na władzę i nie dopuszczacie innych, a promujecie, ludzi z własnego otoczenia często pozbawionych kręgosłupa moralnego nie mówiąc o zasadach czy też patriotyzmie. Jest odpowiedni czas by PiS mogło być rozpoznawalne, by wyeliminować stereotypy i pomówienia, by tragedia Smoleńska połączyła ludzi uczciwych i wyzwoliła siłę Narodu do walki ze złem, obłudą, kłamstwem, korupcją i innymi zjawiskami niszczącymi sakrum w naszej Ojczyźnie. Panowie Posłowie miejcie odwagę spotkać się choć raz ze swoimi wyborcami w gminach, miastach powiatu bialskiego, radzyńskiego. Od tego zależy dużo w zbliżających się wyborach i nie wiadomo czy wiosennych, czy jesiennych. Dajcie dowód na to, że pozbawieni jesteście arogancji i nie uciekacie się od wyzwań trudnych. Pokażcie, że jesteście politykami dużego formatu i potraficie samodzielnie formułować opinie o stanie państwa, polityce UE, a tym samym wiecie jakie są problemy lokalne i oczekiwania zwykłych ludzi. Teraz jest sprzyjający czas na organizowanie takich spotkań. Ludzie oczekują kontaktu osobistego, chcą wylać swój żal, bo niewiele czasu minęło od wyborów, a sytuacja materialna ludzi drastycznie się pogarsza. Widzicie sami jakie spustoszenia powstały na Węgrzech, widzicie co się dzieje w Egipcie i za czyją sprawą? Jak chcecie wygrać nie możecie być słabi, a tym bardziej tempi i leniwi. Życzę wam mądrości i odpowiedzialności. Era karłów kiedyś się skończy. Postarajcie się dobrze zapisać w pamięci i historii Małej Ojczyzny! [/b]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiech z wioski napisał:
Panie Pośle Abramowicz![b] Panie Pośle Rembek! Szanowni Panowie. Minął czas wyborów do samorządów. Był Wasz udział w ubieganiu się stanowisko Prezydenta Miasta i Burmistrza. Teraz jest czas by zmienić swój stosunek do suwerena władzy i wyciągnąć wnioski z Waszej błędnej strategii. Jako liderzy partii PiS stając w szaranki walki o władzę pokazaliście swoją słabość i bezradność wobec konkurencji. Mimo Waszych deklaracji nie porwaliście tłumów, a przeciwnie pokazaliście, że tylko WY i nikt więcej, posiadacie odpowiedni mandat do prezentowania elektoratu prawicowego. Nie stać Was było, by zbudować koalicję ze stowarzyszeniami katolickimi i innymi ruchami społecznymi, tak by poszerzyć krąg opozycji, odnaleźć tych którzy mogli być oczywistym wsparciem. Kilu zacietrzewionych waszych przybocznych nie było w stanie zahamować fali emocji i uświadomić ludziom, a zwłaszcza przekonać tych, którzy zostali zniesmaczeni wojną na górze i rozłamem w PiS. Dla jednych była to porażka, dla innych potwierdzenie, że jesteście ludźmi zachłannymi na władzę i nie dopuszczacie innych, a promujecie, ludzi z własnego otoczenia często pozbawionych kręgosłupa moralnego nie mówiąc o zasadach czy też patriotyzmie. Jest odpowiedni czas by PiS mogło być rozpoznawalne, by wyeliminować stereotypy i pomówienia, by tragedia Smoleńska połączyła ludzi uczciwych i wyzwoliła siłę Narodu do walki ze złem, obłudą, kłamstwem, korupcją i innymi zjawiskami niszczącymi sakrum w naszej Ojczyźnie. Panowie Posłowie miejcie odwagę spotkać się choć raz ze swoimi wyborcami w gminach, miastach powiatu bialskiego, radzyńskiego. Od tego zależy dużo w zbliżających się wyborach i nie wiadomo czy wiosennych, czy jesiennych. Dajcie dowód na to, że pozbawieni jesteście arogancji i nie uciekacie się od wyzwań trudnych. Pokażcie, że jesteście politykami dużego formatu i potraficie samodzielnie formułować opinie o stanie państwa, polityce UE, a tym samym wiecie jakie są problemy lokalne i oczekiwania zwykłych ludzi. Teraz jest sprzyjający czas na organizowanie takich spotkań. Ludzie oczekują kontaktu osobistego, chcą wylać swój żal, bo niewiele czasu minęło od wyborów, a sytuacja materialna ludzi drastycznie się pogarsza. Widzicie sami jakie spustoszenia powstały na Węgrzech, widzicie co się dzieje w Egipcie i za czyją sprawą? Jak chcecie wygrać nie możecie być słabi, a tym bardziej tempi i leniwi. Życzę wam mądrości i odpowiedzialności. Era karłów kiedyś się skończy. Postarajcie się dobrze zapisać w pamięci i historii Małej Ojczyzny! [/b]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiech z wioski napisał:
Panie Pośle Abramowicz![b] Panie Pośle Rembek! Szanowni Panowie. Minął czas wyborów do samorządów. Był Wasz udział w ubieganiu się stanowisko Prezydenta Miasta i Burmistrza. Teraz jest czas by zmienić swój stosunek do suwerena władzy i wyciągnąć wnioski z Waszej błędnej strategii. Jako liderzy partii PiS stając w szaranki walki o władzę pokazaliście swoją słabość i bezradność wobec konkurencji. Mimo Waszych deklaracji nie porwaliście tłumów, a przeciwnie pokazaliście, że tylko WY i nikt więcej, posiadacie odpowiedni mandat do prezentowania elektoratu prawicowego. Nie stać Was było, by zbudować koalicję ze stowarzyszeniami katolickimi i innymi ruchami społecznymi, tak by poszerzyć krąg opozycji, odnaleźć tych którzy mogli być oczywistym wsparciem. Kilu zacietrzewionych waszych przybocznych nie było w stanie zahamować fali emocji i uświadomić ludziom, a zwłaszcza przekonać tych, którzy zostali zniesmaczeni wojną na górze i rozłamem w PiS. Dla jednych była to porażka, dla innych potwierdzenie, że jesteście ludźmi zachłannymi na władzę i nie dopuszczacie innych, a promujecie, ludzi z własnego otoczenia często pozbawionych kręgosłupa moralnego nie mówiąc o zasadach czy też patriotyzmie. Jest odpowiedni czas by PiS mogło być rozpoznawalne, by wyeliminować stereotypy i pomówienia, by tragedia Smoleńska połączyła ludzi uczciwych i wyzwoliła siłę Narodu do walki ze złem, obłudą, kłamstwem, korupcją i innymi zjawiskami niszczącymi sakrum w naszej Ojczyźnie. Panowie Posłowie miejcie odwagę spotkać się choć raz ze swoimi wyborcami w gminach, miastach powiatu bialskiego, radzyńskiego. Od tego zależy dużo w zbliżających się wyborach i nie wiadomo czy wiosennych, czy jesiennych. Dajcie dowód na to, że pozbawieni jesteście arogancji i nie uciekacie się od wyzwań trudnych. Pokażcie, że jesteście politykami dużego formatu i potraficie samodzielnie formułować opinie o stanie państwa, polityce UE, a tym samym wiecie jakie są problemy lokalne i oczekiwania zwykłych ludzi. Teraz jest sprzyjający czas na organizowanie takich spotkań. Ludzie oczekują kontaktu osobistego, chcą wylać swój żal, bo niewiele czasu minęło od wyborów, a sytuacja materialna ludzi drastycznie się pogarsza. Widzicie sami jakie spustoszenia powstały na Węgrzech, widzicie co się dzieje w Egipcie i za czyją sprawą? Jak chcecie wygrać nie możecie być słabi, a tym bardziej tempi i leniwi. Życzę wam mądrości i odpowiedzialności. Era karłów kiedyś się skończy. Postarajcie się dobrze zapisać w pamięci i historii Małej Ojczyzny! [/b]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote name='Gość' timestamp='1296757043' post='432781'] Wysoka Rado, Panie Starosto wraz z zarządem. W imieniu Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości przedstawiam ocenę projektu budżetu powiatu bialskiego na rok 2011. Proponowany budżet jest wypadkową wszystkich budżetów z lat poprzednich, jak również kierunków działania i sposobu myślenia tych, którzy w tamtym czasie realnie sprawowali władzę. Należą do nich bez wątpienia radni PSL, którzy w przytłaczającej większości tworzyli skład każdej rady powiatu, co znajdowało swoje odzwierciedlenie w ich reprezentatywności w zarządzie, prezydium rady i komisjach. Przez wszystkie lata minione na czele zarządu powiatu stał starosta rodem z PSL. To właśnie ta partia i jej działacze ponoszą główną odpowiedzialność za stan finansów powiatu, jaki ma miejsce w chwili obecnej. A jest to stan zły, z tendencją do dalszego pogarszania się, czyli zadłużania, przy jednoczesnym spadku nakładów na inwestycje. Zaistniała sytuacja budzi nasz zrozumiały niepokój, czemu dajemy wyraz od kilku lat, podczas każdej debaty budżetowej, jaka towarzyszy procedurze uchwalania budżetu na dany rok. Już w 2008 roku ostrzegaliśmy przed nadchodzącym kryzysem i racjonalnym gospodarowaniem budżetem, aby nie doszło do zapaści w finansach powiatu. W odpowiedzi na nasze postulaty pan starosta uspokajał, że finansom w Polsce nie grozi kryzys, a nasze obawy są niczym nieuzasadnione. Jako źródło swojej wiedzy powoływał ogólnopolską prasę. Niewątpliwie błędna ocena sytuacji, spowodowała, że został przyjęty błędny kierunek działania, polegający na gwałtownym wzroście wydatków, dokonywanych kosztem zaciąganych, coraz to większych, kredytów. Nie były to kredyty wyłącznie na inwestycje, a często, jak nam pokazuje ubiegły rok, na wydatki bieżące, czyli przejadanie. W taki sposób w roku ubiegłym sfinansowano kredytem wydatki bieżące w kwocie około 5 700 000 zł. Ostatni rok budżetowy jest najlepszym przykładem błędów popełnionych w polityce finansowej powiatu przez radnych PSL i jego sojuszników. Tylko w tym jednym roku został zaciągnięty kredyt w wysokości niemal 14 milionów złotych, co przy saldzie zadłużenia na koniec roku 2009 wynoszącym około 10 800 000 złotych musi rodzić zdecydowany sprzeciw, wobec tak beztrosko rozwijanej spirali zadłużania. Przez jedenaście poprzednich lat istnienia, powiat zadłużył się na około jedenaście milionów, zaś tylko w jednym 2010 (wyborczym) roku doprowadzono poziom do aż 20 milionów, osiągając niemal 100% tempo wzrostu długu w skali rocznej. Dzisiaj, władze powiatu, jak bokser po knock down-ie, usiłują łapać powietrze i wyrównać oddech. Niewątpliwy cios, jakim jest zapaść w finansach powiatu doszedł do celu. Nie trzeba być specjalistą od boksu, aby dostrzec, że ten zawodnik jest nieprzytomny i słania się na nogach, ale pomimo swego tragicznego stanu chce dalej brać udział w imprezie. Przykładem potwierdzającym trafność naszej diagnozy jest stan wydatków majątkowych w dziale 600 klasyfikacji budżetowej – transport i łączność. Zaplanowane na 2011 rok wydatki są na poziomie zaledwie 18,8% przewidywanego wykonania roku ubiegłego. Widać gołym okiem, że pieniądze na budowę dróg już się skończyły, a władze powiatu nie mają żadnego pomysłu na ich pozyskanie poprzez zwiększenie dochodów własnych. Takie wyjaśnienia zostały przekazane radnym podczas posiedzenia komisji budżetu i finansów w dniu 14 stycznia br. Podstawowy kierunek działania powiatu, w opisanej sytuacji, to niewielkie inwestycje w zakresie budowy chodników, przy wsparciu finansowym udzielonym przez samorządy gminne. Jest to zadanie, którego koszt jednostkowy waha się od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Nie zmieniają niekorzystnego obrazu skromne przedsięwzięcia realizowane w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. To inwestycje realizowane głównie w okręgach wyborczych zdominowanych przez PSL. Przed rokiem w dyskusji nad budżetem zwracaliśmy uwagę, że środki budżetowe nie są wydatkowane z uwzględnieniem potrzeb mieszkańców całego powiatu. Przy planowaniu inwestycji obowiązuje kryterium polityczne, w którym ważne jest, aby starosta i jego najbliżsi sojusznicy mogli spełniać wyborcze obietnice. Zapomina się natomiast o pozostałych gminach, szczególnie tych najmniejszych, które nie posiadają swoich przedstawicieli we władzach powiatu. Kolejnym przykładem doskonale obrazującym dramatyczny stan finansów powiatu jest informacja podana w uzasadnieniu do uchwały w sprawie przyjęcia wieloletniej prognozy zadłużenia. Pisze się tam, że „W latach 2011-2012 zaplanowano spadek dochodów i wydatków majątkowych w związku z tym, że Powiat nie zamierza ubiegać się o środki z funduszy Unii Europejskiej na zadania inwestycyjne”. Co jest przyczyną, że rządzący powiatem dobrowolnie zrezygnowani z ubiegania się o wsparcie unijne, tego nie wie nikt. Nie uzyskaliśmy wiarygodnej i przekonywującej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Domyślamy się, że prawdziwym powodem zaniku aktywności na polu pozyskiwania środków z UE jest głęboki kryzys finansów, do jakiego doprowadzili rządzący powiatem koalicjanci z PSL, Lewicy i PO. W roku bieżącym do zrównoważenia wydatków potrzebny będzie kredyt w wysokości 8 911 000 złotych. Z tej kwoty, aż 6 740 000 zł przypada na spłatę zadłużenia zaciągniętego w latach poprzednich. Tak wygląda w praktyce niebezpieczny mechanizm tzw. rolowania długu. W następnym roku kwota przeznaczona na obsługę zadłużenia wzrośnie do ponad 7 milionów. Wówczas wskaźnik planowanej łącznej kwoty spłaty zobowiązań do dochodów przekroczy 10%. Zbliży to powiat do nieprzekraczalnej granicy 15%, która ulega obniżeniu do 12% w przypadku, gdy relacja państwowego długu publicznego do produktu krajowego brutto ogłoszona przez Ministra Finansów przekroczy 55% , co jak wszyscy wiemy może nastąpić jeszcze w tym roku. Przed gwałtownie rosnącymi kosztami obsługi zadłużenia przestrzega Regionalna Izba Obrachunkowa w uzasadnieniu do uchwały w sprawie zaopiniowania możliwości sfinansowania deficytu przedstawionego przez Powiat Bialski na 2011 r. Wykazane zmniejszanie się dochodów budżetowych w roku 2011 i ich malejąca prognoza na kolejne lata, przy rosnącym długu, sprawiają, że przekroczenie wskaźnika obsługi zadłużenia może być łatwiejsze, od spodziewanego. Kolejnym mechanizmem ograniczającym nadmierne zadłużanie się powiatu jest złota zasada finansów samorządowych, zgodnie z którą wydatki bieżące nie mogą być wyższe od dochodów budżetu bieżącego. Dzisiaj już nie jest możliwe finansowanie kredytem wydatków bieżących, tak jak to miało miejsce przed rokiem. Trzeba zacząć oszczędzać. Taka teza pojawiła się podczas prac nad budżetem w komisja
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...