Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

(...) - ostrzeżenie!

Utworzony przez ~Inka~, 30 stycznia 2010 r. o 15:16
UWAGA na firmę CBR BIONET. Zostałam oszukana. Nie można zwrócić zakupionego towaru. Sprzedaż przez Akwizycję.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Uwaga na firmę pana Piotr Wrobel. Zostałem oszukany. I to dwa razy. Firma nie odbiera telefonu. Nie wystawia faktur i działa nielegalnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co wy tu piszecie? Pracowałam w firmie CBR Bionet 3 miesiące i nie zgadzam się z tym! Byłam ankieterką. Codziennie rozmawialiśmy z mnóstwem ludzi o tym co najważniejsze - ZDROWIE! Byli młodzi, starsi, dzieci itd itd. Każdy mówił co ich boli, dręczy. Doradzaliśmy im, spisywaliśmy wszystko w ankiecie (a dolegliwości każdy ma), wysłuchiwaliśmy tych ,,narzekań". Ludzie cieszyli się, że mogą coś powiedzieć, wygadać się, wymienić sposobami na choroby - wszędzie było miło. W ramach ankiety badaliśmy nowy produkt ,,Bio matic" do masażu i rehabilitacji, który miał się pojawić na rynku w niedługim czasie. Opinie ludzi były zgodne - aparat, który zapobiega bądź łagodzi dolegliwości ale i taki który daję przyjemność, odpoczynek, relaksuje. W zamian za opinię, ankietę i oczywiście gdy teren był określony ludzie mogli zamówić sobie taki aparat (JESLI CHCIELI) o znacznie niższej kwocie i powiem szczerze - BARDZO DUŻO OSÓB KORZYSTAŁO! To ulga dla portfela gdy jest rabat a do tego dbanie o zdrowie swoje i rodziny. Wszyscy jak wiem są zadowoleni, a skarg podczas mojej pracy nie było. CBR to pożądna firma, NIC NIE WCISKA (bo to nie przedstawicielstwo!). Ankieter tylko bada % zachorowań i wysłuchuje wszystkich chorych, ale ludzie piszą źle bo ich rodziny zamiast wydać na nich pieniądze (czy jak wiem np. babcia kupiła coś dla siebie zamiast dać wnukowi na alkohol :/) zrobili coś dla siebie. Jesli macie jeszcze mozliwosc korzystajcie z tego rabatu albo szukajcie BIO MATIC-a!!! Sama go mam i zapobiegam (jestem mloda) chorobom, moja mama wyleczyla ból krzyża już w 70% i wszyscy jak chcemy relaksujemy się. DZIEKUJE CBR ZE JESTESCIE !!! ANIA Z NOWEGO SACZA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak. to prawda Aniu. Tez pracowalem tylko ze 5 lat. Przeprowadzamy rozne ankiety, tez o zdrowiu. BIO MATIC - aparat ktory wchodzi na rynek byl badany. Dla kilku badz kilkunastu (ale garstki) ankietowanych byl rabat. Kazdy chcial nawet po 2,3 ale nie moglismy. Kto chcial to korzystal - bez przymusu. Mozna bylo zrezygnowac ale ludzie powiedza inaczej. Ja po 5 latach pracy mam czyste sumienie, bylem ankieterem, kims kto rozmawial a nie handlarzem i klamca jak tu pisza wszyscy. Wiem ze 99% ludzi z ktorymi rozmawialem sa mi wdzieczni i juz kilka osob spotkalem i niektorzy udusiliby mnie ze szczescia i podziekowania za pomoc i troske.   Ankieter Grzegorz Bielsko - Biala
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak. to prawda Aniu. Tez pracowalem tylko ze 5 lat. Przeprowadzamy rozne ankiety, tez o zdrowiu. BIO MATIC - aparat ktory wchodzi na rynek byl badany. Dla kilku badz kilkunastu (ale garstki) ankietowanych byl rabat. Kazdy chcial nawet po 2,3 ale nie moglismy. Kto chcial to korzystal - bez przymusu. Mozna bylo zrezygnowac ale ludzie powiedza inaczej. Ja po 5 latach pracy mam czyste sumienie, bylem ankieterem, kims kto rozmawial a nie handlarzem i klamca jak tu pisza wszyscy. Wiem ze 99% ludzi z ktorymi rozmawialem sa mi wdzieczni i juz kilka osob spotkalem i niektorzy udusiliby mnie ze szczescia i podziekowania za pomoc i troske.   Ankieter Grzegorz Bielsko - Biala
do Darka i Rafała zaglądacie tu czasem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak. to prawda Aniu. Tez pracowalem tylko ze 5 lat. Przeprowadzamy rozne ankiety, tez o zdrowiu. BIO MATIC - aparat ktory wchodzi na rynek byl badany. Dla kilku badz kilkunastu (ale garstki) ankietowanych byl rabat. Kazdy chcial nawet po 2,3 ale nie moglismy. Kto chcial to korzystal - bez przymusu. Mozna bylo zrezygnowac ale ludzie powiedza inaczej. Ja po 5 latach pracy mam czyste sumienie, bylem ankieterem, kims kto rozmawial a nie handlarzem i klamca jak tu pisza wszyscy. Wiem ze 99% ludzi z ktorymi rozmawialem sa mi wdzieczni i juz kilka osob spotkalem i niektorzy udusiliby mnie ze szczescia i podziekowania za pomoc i troske.   Ankieter Grzegorz Bielsko - Biala
  Mieczysławie Duda. Czy ty sam o sobie piszesz?    Z tego co wiem to już z Piotrem Wróbel nie pracujesz.  Jak czytam takie bzdury o Biomatc to mnie aż skręca. Przebadany Sprzęt? Przez kogo? Piotra Wróbla?  Na kim? kto go przebadał ? Chyba badał go Piotr wróbel na sobie i tych wszystkich biednych staruszkach, którym wciska ten sprzęt.   Ludzie opamiętajcie się. Przecież Biomatic nie produkuje się aby komuś pomógł, tylko po to aby było za co sfinansować zawody MMA Federation Coloseum i dom weselny w Chomranicach.     Malina ze Szczecina
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A wszystko się zaczęło kilka lat temu ...  w Sosnowcu  - ŚCBOP , pozniej ABR  .  Teraz czytam  - trochę się pozmieniało - inna nazwa , inni właściciele  ( znajomi , rodzina  p . O....... ? ) , inna siedziba. Pomimo wielu zmian , jak czytam sposób sprzedaży pozostał ten sam.  Zaczynałem w tej firmie prace od samego początku jej istnienia . Wiele zostałem nauczony , wiele dobrego ona mi dała.   Byłem vice liderem w oddziale w J.G. - to były piękne czasy :)   Mitingi poranne , wyjazdy w teren Matizem w  9 osób ,12 zł na początek prowizji , później 14 zł , 2 zł od sprzedaży osoby wyszkolonej . Na tamte czasy naprawdę sporo !   Imitacja produktu  reklamowanego wtedy w telewizji , jakiego nie napiszę , cena  119 zł później 149 inny ,,sprzęt'' .Pieniądze zawsze na czas . 7 - 8 / zamówień na dzień .  Wiele osób się poznało ...   Praca w terenie - nigdy nie byłem głodny, a kondycje miałem taką że mało kto dotrzymał mi kroku. Rekord 35 km pieszo do hotelu na wypadzie .   Za pieniądze zarobione, stać mnie wtedy było na bilet PKS do obecnej żony :)  Później zbierałem na pierwszy samochód  ( fiesta clx )   Nie wiem jak praca ( firma ) wygląda obecnie , ale myślę że podobnie ,   To nie jest zajęcie dla alkoholików , leni  - a od takich osób jak czytam jest najwięcej wpisów na tym forum...   Dwa czy jeden Panu/Pani wypisać ? Myślę że jeden w zupełności wystarczy :)     Biedni czekają, aż bogactwo samo do nich przyjdzie. Bogaci odwrotnie – są aktywni, bo wiedzą, że trzeba pracować, by zarobić.     ANKIETER J.G.                          
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A wszystko się zaczęło kilka lat temu ...  w Sosnowcu  - ŚCBOP , pozniej ABR  .  Teraz czytam  - trochę się pozmieniało - inna nazwa , inni właściciele  ( znajomi , rodzina  p . O....... ? ) , inna siedziba. Pomimo wielu zmian , jak czytam sposób sprzedaży pozostał ten sam.  Zaczynałem w tej firmie prace od samego początku jej istnienia . Wiele zostałem nauczony , wiele dobrego ona mi dała.   Byłem vice liderem w oddziale w J.G. - to były piękne czasy :)   Mitingi poranne , wyjazdy w teren Matizem w  9 osób ,12 zł na początek prowizji , później 14 zł , 2 zł od sprzedaży osoby wyszkolonej . Na tamte czasy naprawdę sporo !   Imitacja produktu  reklamowanego wtedy w telewizji , jakiego nie napiszę , cena  119 zł później 149 inny ,,sprzęt'' .Pieniądze zawsze na czas . 7 - 8 / zamówień na dzień .  Wiele osób się poznało ...   Praca w terenie - nigdy nie byłem głodny, a kondycje miałem taką że mało kto dotrzymał mi kroku. Rekord 35 km pieszo do hotelu na wypadzie .   Za pieniądze zarobione, stać mnie wtedy było na bilet PKS do obecnej żony :)  Później zbierałem na pierwszy samochód  ( fiesta clx )   Nie wiem jak praca ( firma ) wygląda obecnie , ale myślę że podobnie ,   To nie jest zajęcie dla alkoholików , leni  - a od takich osób jak czytam jest najwięcej wpisów na tym forum...   Dwa czy jeden Panu/Pani wypisać ? Myślę że jeden w zupełności wystarczy :)     Biedni czekają, aż bogactwo samo do nich przyjdzie. Bogaci odwrotnie – są aktywni, bo wiedzą, że trzeba pracować, by zarobić.     ANKIETER J.G.
PAMIĘTAM TE CZASY I PRZYZNAM RACJĘ . PRACA BYŁA CIĘŻKA ALE DLA LUDZI AMBITNYCH I MAJACYCH W ŻYCIU JAKIŚ CEL. POZDRAWIAM WSZYSTKICH BYŁYCH PRACOWNIKÓW I PRZYJACIÓŁ Z JELENIEJ GÓRY ZWŁASZCZA MACIEJA I ŻUCZKA .  K.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przyznaję racje w tamtych czasach było cudownie.Ja zaczynałem jeszcze u Śikory Jacka centrala Nowym Sączu,ale to to już mało kto pamięta. Pużniej Wolbrom centrala odłam Darka i Rafała. Najpiękniejsze czasy, to juz z Darkiem i Rafałem. z Wolbromia centrala przeniosła się do Sosnowca. Mieczysław Duda też zaczynał swoją karierę w firmie Jacka Sikory. Osiągnołem w tej firmie wszystko. Karzdy szczebel kariery. Poznałem niesamowitych ludzi z kturymi miałem mozliwość nie tylko pracować. i można tu się rozpisywać o oszukiwaniu ludzi lub nie. To zależało od  ankieterów. Jedni mówili prawde inni naciągali i co tu pisać. POZDRAWIAM WSZYSTKICH BYŁYCH ,OBECNYCH I PRZYSZŁYCH PRACOWNIKÓW.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 Z czego żyje pan Piotr Wróbel i jego CBR Bionet? Czy ktoś zna odpowiedź na to pytanie? Myślę, że wszyscy chcieli by poznać odpowiedź na to pytanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja też Bardzo miło wspominam współprace z Rafałem i Darkiem ,,,, Pękne czasy, i często wspominam :-) Pozdrawiam Karolina
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czemu osoba która to pisze nie poda swego nazwiska? Ponieważ nie jest pracownikiem firmy tylko kimś z firm konkurencyjnych, które materac do masażu sprzedają za 1000 lub więcej złotych polskich i oczerniają innych wkładając w usta innych osób to samo co myślą (co siedzi w ich inteligentnych głowach). To jest nowoczesna reklama. Dodam panu panie anonimowy że zjazdów jak pan twierdzi niestety już nie ma i nikt nie ma prawa mówić że klient jest głupi do takich metod posuwa się tylko pańska panie X nieistniejąca już firma. Jeżeli pan anonimowy jest człowiekiem honoru i jak twierdzi strażnikiem moralności innych ludzi niech ujawni swoje dane. Jeżeli zaś nie stać go na normalną rozmowe to niech przestanie wypisywać bzdury. Pozdrawiam wszystkich klientów firmy i przykro mi że wszystkich nie jesteśmy zadowolić.
A dlaczego Ty,prawy i szlachetny człowieki też jesteś anonimem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wczoraj dzwonił do mnie pan ankieter z CBR,ale go nie wpuściłem.Miałem intuicję.To już szachraje są w powicie bialskim.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przyznaję racje w tamtych czasach było cudownie.Ja zaczynałem jeszcze u Śikory Jacka centrala Nowym Sączu,ale to to już mało kto pamięta. Pużniej Wolbrom centrala odłam Darka i Rafała. Najpiękniejsze czasy, to juz z Darkiem i Rafałem. z Wolbromia centrala przeniosła się do Sosnowca. Mieczysław Duda też zaczynał swoją karierę w firmie Jacka Sikory. Osiągnołem w tej firmie wszystko. Karzdy szczebel kariery. Poznałem niesamowitych ludzi z kturymi miałem mozliwość nie tylko pracować. i można tu się rozpisywać o oszukiwaniu ludzi lub nie. To zależało od  ankieterów. Jedni mówili prawde inni naciągali i co tu pisać. POZDRAWIAM WSZYSTKICH BYŁYCH ,OBECNYCH I PRZYSZŁYCH PRACOWNIKÓW.
  Dobrze, że już nie pracujesz. Z taką ortografią to .... szkoda sobie Tobą głowę zawracać. Wygląda na to, że bez tego Jacka S. bylibyście  nikim :-)   A ciekawe co z Tym Piotrem Wróblem i jego CBR Bionet? Z czego on finansuje pokazy walki "Colloseum"?    Czy dalej zatrudnia osoby jako akwizytorów do sprzedawania chińskich podróbek ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam, niestety dałam się także naciągnąć dzisiaj na taki bubel... niestety pani która u nas była nie dałam nam umowy, którą podpisała mama. Mam tylko kartę gwarancyjną, ale była opcja zakupu na raty i jest na niej nazwisko Mieczysław Duda Bielsko... czy jest jakaś możliwość odzyskania tych 299 zł za ten "masażer" bio activ... Kurier który przywiózł kazał zapłacić 200 zł za przywóz gdy nie chcieliśmy tego odebrać...prisze o szybką odp
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
promed polska to największy oszust w kraju powinna się tym zająć policja prokuratura rzecznik praw konsumenta 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wracamy do sprawy firmy CBR Bionet, która podając się za ośrodek badania opinii prowadzi najzwyklejszą akwizycję. Bezkarnie działa ona już od kilku lat, zmieniając tylko nazwy i rodzaj sprzedawanych produktów. AAA W miniony wtorek przedstawiliśmy reportaż o CBR Bionet, która pod pozorem ankietowania klientów prowadzi akwizycję materacy rehabilitacyjnych. Pokazaliśmy, jak "ankieterzy" oferują rzekomo szwajcarskie produkty, w rzeczywistości produkowane w piwnicy w jednym z miast w Małopolsce, po promocyjnej cenie. Okazało się, że dziś to już kolejne wcielenie tej samej firmy, która od kilku lat trudni się tym samym procederem. Trzy lata temu UWAGA! zajęła się działalnością CBR Bionet. Ankieterzy – akwizytorzy bionet oferowali wówczas masujące materace. Po emisji reportażu oferta została zmieniona na pasy masujące. I tym razem zwróciliśmy uwagę na to, co robi CBR Bionet. - Przyszedł pan, przedstawił się jako ankieter – mówił w wyemitowanym dwa lata temu reportażu Janusz Floriańczyk, do którego zapukali pracownicy CBRT Bionet. – Na koniec wyjął Snowdysk finansowany przez NFZ. Jednak Narodowy Fundusz Zdrowia zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek refundował jakiekolwiek poduszki ortopedyczne, kosmodyski snowdyski lub materace masujące. Sprzedawcy CBR Bionet  powoływali się też na Górnośląskie Centrum Rehabilitacji "Repty" w Tarnowskich Górach. - "Repty" nigdy nie udzieliły żadnemu podmiotowi gospodarczemu ani osobie fizycznej uprawnień ani pełnomocnictw do reprezentowania jego interesów w działalności handlowej – powiedział rzecznik "Reptów" Krystian Oleszczyk. Po emisji kolejnego reportażu UWAGI! CBR Bionet  zaczęło sprzedawać pasv bIomatic  o których mówiliśmy w ostatnim reportażu. Oficjalnie właścicielem firmy jest Piotr Wróbel, który prowadzi federacje sztuk Walki Coloseum MMA Na temat CBR Bionet nie chciał rozmawiać. Reporterka UWAGI! dowiedziała się, że nazwiska prawdziwych szefów firmy nie widnieją w żadnych oficjalnych dokumentach. Udało się jej jednak porozmawiać z jednym z nich. - Czy ktoś tych ludzi do czegoś zmusza? – odpowiedział na pytanie, dlaczego firma wprowadza w błąd ludzi, informując ich, że mają do czynienia z ankieterami, a nie z akwizytorami. – Moim zdaniem to nie ma znaczenia. Od jutra mogą być agenci – czy coś to zmieni? Większość pracowników CBR Bionet przebywała w ostatnich dniach na wspólnych wczasach. Zajmowali się też szkoleniem nowych ankieterów. W ośrodku wypoczynkowym pojawiły się także masujące materace. Wygląda więc na to, że po raz kolejny "ankieterzy" zmienią swoją ofertę. Firma działa na polskim rynku już kilka lat i najwyraźniej dobrze prosperuje. Jej właściciel czują się bezkarni, bo klienci, nawet jeśli czują się oszukani, nie zgłaszają tego ani w prokuraturze, ani na policji. Tymczasem mogą to zrobić, bo ankieterzy, którzy sprzedają poduszki, wprowadzają ich w błąd. Przypominamy również, że produkt, który jest zakupiony poza siedzibą firmy, można do 10 dni zwrócić bez żadnych prawnych konsekwencji.   TVN UWAGA  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dla zainteresowanych firmą PROMED POLSKA, tez oszukali moją babcie na badziewny masażer ,znalazłem tego typa Mieczysława dudę w ceidg.gov.pl nr telefonu do niego obecny dopóki nie zmieni:500094187 adres siedzib: ul legionów 54 bielsko biała ul.krakowska 140a andrychow ul.juzefa szujskiego tarnów   dzwońcie do naciągacza, cwaniak mówi żeby przesłać urządzenie do firmy tak i kasy nie będzie i badziewia i jeszcze z danymi sprzedawcy jak sprzedała to jakaś laska pod domem babci bez paragonu ani żadnego pokwitowania tylko niby gwarancja z krakowskim adresem i telefonem który dawno jest nieaktywny.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie MIrku z pana bledami w tekscie, chodzi o zjedzone litery i nie dostateczna wiedze na temat poczatkowej dzialalnosci firm o kturych pan pisze szkoda sobie panem glowe zawracac.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do  ~D. CH.~ : prosze zobaczyć na swoje błędy w tekście..."...kturych pan..." który przez "U" przecież to w oczy razi...a zwraca Pan/Pani komuś uwagę, a sam/a źle pisze...    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...