Ciekawe skąd oni wezmą 1200 osób do takiej pracy?? Nie wiem jakim desperatem trzeba byc by podjąc pracę w takiej ubojni? Jest tyle ofert pracy , może nie za jakieś wysokie stawki ale i penie w takiej ubojni kokosów nie ma. Nie rozumiem ludzi którzy całe życie pracują w takich depresyjnych miejscach jak ubojnie
|
|
Może z ośrodka dla uchodźców kogoś wezmą albo z więzienia...
|
|
O, będzie robota dla nożowników z Rakowisk!
|
|
Niedługo zaczną się protesty okolicznych mieszkańców.
|
|
a co na to obrońcy życia,
|
|
Tylko dlaczego nikt nie mówi o tym że pracować będą głównie pracownicy z Ukrainy?
|
|
Hi, hi, hi, 1200 osob! Mowilo sie o 200 - 300 pracownikach! A poza tym juz szkola pracownikow a jeszcze nie wiadomo czy dostana pozwolenie na budowe? I jeszcze jedno burmistrz musi sie spieszyc z budowa obwodnicy miasta, bo kadencja jego sie konczy w 2018 i po wyborach pewnie tam bedzie szukal roboty jak jego partyjny kolega kierownik Wiopaszu!
|
|
To teren objęty Mielecką Strefą Ekonomiczną... spory ten Mielec:)
|
|
Tiaa, 1200 osób...
Po pierwsze wiem na pewno, że spora grupa ukraińców przenosi się z Mławy do Międzyrzeca, więc te miejsca są zajęte już na starcie. I to jest bardzo zła wiadomość dla Polaków bo w Wipaszu ukraińcy to święte krowy, mogą się opieprzać ile wlezie i nic, a jak Polak przez sekundę nic nie robi to zaraz się brygadzista czepia.
Po drugie co prawda płacą dobrze, ale podobno w Międzyrzecu mają być zmniejszone stawki. No bo wicie, rozumicie, ściana wschodnia, mniej płacą to i my przed szereg, panie dziejku, wychodzić nie będziemy.
Po trzecie płaca wychodzi duża głównie dlatego, że w tej firmie robi się od choroby nadgodzin. Po 9-10 godzin dziennie włącznie z sobotami, które teoretycznie są dla chętnych, a w praktyce jak nie jesteś jednym z chętnych to się brygadziści krzywo patrzą. A to oni decydują, czy zostajesz, czy cię wywalą.
Po czwarte nie ma się z czego cieszyć, bo kadra kierownicza ma w *** człowieka. Mdleje pracownik? Srać na niego, niech se mdleje. Co ich obchodzi... Wspomnicie moje słowa, to tylko kwestia czasu gdy w fabryce Wipaszu w Międzyrzecu będzie pierwszy śmiertelny wypadek przy pracy. I jak znam życie Wipasz będzie się wyprawdzać, jak to oni szanują pracownika. A guzik szanują, powiadam wam. Brygadziści, teoretycznie prawnie zobowiązani do nadzoru stanu zdrowia pracowników, w praktyce mają wywalone i chyba nawet nie wiedzą, do czego zobowiązuje ich prawo. A to są dokładnie ci ludzie, którzy będą brygadzistami w Międzyrzecu. Znam kolesi osobiście i wiem co piszę.
Przestrzegam ludzi z Międzyrzeca i okolic, żeby nie nabrali się na bajania panienek z rekrutacji Wipaszu. Obiecują złote góry, a jedyną prawdą jest to, że zarabia się autentycznie sporo. Tylko co z tego? Perspektywy rozwoju zawodowego dokładnie ŻADNE. Praca po 10 godzin na dobę 6 dni w tygodniu. Praktycznie życia nie masz. Dobrze radzę szukać pracy gdzie indziej.
|
|
Cala ta ubojnia,to jeden wielki syf bedzie,pod kazdym wzgledem.Niedlugo mieszkancy Miedzyrzeca sie przekonaja,ale na protesty i lzy,bedzie za pozno
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|