|
Najprościej odłowić i do schroniska.Szkoda,że pomimo takiego nagłśsnienia i tylu "latów" nikt ich nie wziął do siebie? Z artykułu widać ,że to wartościowe psy. Jak ktoś potrzebuje psów dobrze pilnujących posesji warto je wziąć. Sam mam takiego psa. Nie chciałbym żadnego rasowca. Takie psy mają charakter, duszę i takie "coś". Warto dać im dom.
|
|
|
To tylko pogratulować urzędnikom z tej gminy za ''pomoc''. Biedne psiaki, z deszczu pod rynnę. Sprawa tak nagłośniona i nikt nie chciał ich wziąć??? Sama mam kilka psów i widzę ich tęsknotę, gdy tylko jedna osoba z rodziny wyjedzie na dłużej. A tutaj psy straciły jedyną kochającą ich osobę. Przecież one dalej tęsknią w tym schronisku! Niech ktoś je weżmie do siebie! Przecież widać, że są to wierne, oddane psy!
|
|
|
No to rozwiązali problem...
|
|
|
Odłowili i co? Będą żyć, dostaną jeść, poszuka się im domów, czy kojec 1x1 dla 2 psów, tak aby ledwo mogły się obrócić dookoła własnej osi?
|
|
|
no to weż ich do siebie i daj im po pokoju 5 x 5 i przestań marudzić |
|
|
ferr, wezmę Ciebie i dam Ci taki pokój 5x5, zamknę drzwi i za Twoją zgodą przetrzymam kilka lat, a potem porozmawiamy. Za nic nie będziesz płacić, więc to mój prezent. Takie prezenty otrzymują psy w niejednym schronisku - mały boks, szmata na betonie, dwa duże psy i zero spacerów, bo nie ma z nimi kto wyjść. Dzień od dnia się nie różni. Nie wolno trzymać psa na zbyt krótkim łańcuchu, ale wolno w ciasnym boksie w schronisku.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
