|
Konkurencje trzeba gnać !
|
|
|
Wielka sprawa ja tyż dubeltufke chowam w kurniku tylko trzeba czyśćć bo kury czasem opsrywajo. |
|
|
Z zapisków starego kusownika z wąsem. Sobota. Dzień wolny postanowiłem przeczyścić moją wierną dubeltówkę. Podczas czyszczenia lufy, bo mi kury lekko obsrały, coś mi strzeliło do głowy. Droga młodzieży kłusownicza pamiętajcie jeśli czyścicie dubeltówkę to sprawdźcie czy nie jest załadowana , to radzę ja wam stary kusownik. Na szczęście w mojej głowie, widocznie, nie posiadam tam organów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania, nic się prawie nie stało. Zatkałem dziurę korkiem od wina Witosha (a 17 PLN w Kauflandzie po prawej od wejścia) i poszedłem upolować coś na pasztet. Już na skraju lasu wypatrzyłem zająca i bach wypaliłem i ubiłem. Niestety tak całkiem bez skutków postrzał nie był bo zającem okazał się srający wyżeł sąsiada. Oskurowałem skubańca, a starej wyjaśniłem że to jakiś mutant. Dałem dużo cebuli i wyszedł smakowity pasztet. Daż Bór. |
|
|
Kusowniku! Uważaj na faunoterrorystów i zooterrorystów. Za psa, pewnie postraszą nawet linczem?
|
|
|
Władza boi się aby jej chłopi z dubeltówkami nie dopadli. Jak władza nadokuczy ludziom nie do zniesienia i w dodatku do nadmiaru, a taki ucisk jest już z bliska rozpoznawany, to bezrobotni wyrżną to "bractwo" nożami, kosami, sierpami i zatłuką kijami, lub powieszą złapanych drani na drzewach. W jedności jest siła. Podlasie było od wieków buntownicze i dzisiaj też czeka na swego Janosika.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
