Skontrolowali 350 kierowców. 30 mandatów, ale wszyscy trzeźwi

Jaką pdstawą prawną kierowali się Ci policjanci, że skontrolowali 350 kierowców na zawartość alkoholu we krwi? Czyżby wobec wszystkich zachodziło podejżenie o spożycie, czy może ktoś ich wszystkich zakapował? CZy my żyjemy jeszcze w państwie prawa?

Jaką pdstawą prawną kierowali się Ci policjanci, że skontrolowali 350 kierowców na zawartość alkoholu we krwi? Czyżby wobec wszystkich zachodziło podejżenie o spożycie, czy może ktoś ich wszystkich zakapował? CZy my żyjemy jeszcze w państwie prawa?

 

Jaką pdstawą prawną kierowali się Ci policjanci, że skontrolowali 350 kierowców na zawartość alkoholu we krwi? Czyżby wobec wszystkich zachodziło podejżenie o spożycie, czy może ktoś ich wszystkich zakapował? CZy my żyjemy jeszcze w państwie prawa?

  Pytanie retoryczne. Bardzio dużo podróżuje po Europie biznesowo - rekreacyjnie. Nigdy nie miałem sytuacji w Zachodniej Europie, że jadę sobie a tu jakaś "niezapowiedziana kontrola". Polska policja to specjaliści od pokazywania kto tu ma władzę. Oni nie są od pomagania kierowcom, oni są od ich męczenia i zasilania budżetu. Wszystko to pod płaszyczkiem bezpieczeństwa. Jak sięz tym nie zgadzasz, to popierasz pijaków za kółkiem.... Taka mentalność tych gnid w mundurach i taka prawda. Ukradli mi samochód - policja nigdy go nie odnalazła. Ale żeby wprieprzyć mandat "niemanie chlapaka" to się ściagają kto pierwszy.

Za co karali, to już nie ma. Może karali dla jaj, bo nie mieli pijaka, a wyniki trzeba mieć. Z okazji akcji. A na co dzień krew na asfalcie. 

Aga, to było badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu a nie we krwi. Można wydmuchać 2 promile i nie mieć tego we krwi.

Aga, to było badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu a nie we krwi. Można wydmuchać 2 promile i nie mieć tego we krwi.

POwinno się pałom dmuchać z odbytnicy,POmiary są o wiele dokładniejsze !!!   he,he,he.

Jaką pdstawą prawną kierowali się Ci policjanci, że skontrolowali 350 kierowców na zawartość alkoholu we krwi? Czyżby wobec wszystkich zachodziło podejżenie o spożycie, czy może ktoś ich wszystkich zakapował? CZy my żyjemy jeszcze w państwie prawa?

Wielu ludzi twierdzi, że takie kontrole są sprzeczne z obowiązującym w Polsce prawem, ale Policja nic sobie z tego nie robi, a za podstawę prawną uważa zarządzenie Komendanta Głównego. Tyle że jest to akt wewnątrzpolicyjny i jako taki może być podstawą do wzajemnego kontrolowania się policjantów na zawartość alkoholu, a nie ludzi nie podlegających temuż komendantowi.

Wielu ludzi twierdzi, że takie kontrole są sprzeczne z obowiązującym w Polsce prawem, ale Policja nic sobie z tego nie robi, a za podstawę prawną uważa zarządzenie Komendanta Głównego. Tyle że jest to akt wewnątrzpolicyjny i jako taki może być podstawą do wzajemnego kontrolowania się policjantów na zawartość alkoholu, a nie ludzi nie podlegających temuż komendantowi.

Nigdzie na świecie tak nie łapią,nie gnębią i nie widać tak pał dosłownie na każdym kroku,a podróżuję trochę, jak w tym dzikim kraju, u nas niestety zaczyna to już przypominać polowanie, jak na żyda podczas okupacji.

Dlatego sądzę że zaraz w Radzyniu policjantom zacznie się nudzić i będą na siłę wypisywać niestworzone brednie. Zaznaczę że element który dawał im robotę wyjechał sobie za granicę bo tutaj nie mieli już nic do roboty, Z 15 tyś miasta moze zostało 12. W końcu ludzie się wnerwią i za kazdym legitymowaniem bez podstaw będzie iść skarga z art 231 kk. Najlepsza wymówka jaką słyszałem. Kierowca pyta sie policjanta o powód kontroli ten mu odpowiada: Bo pan jedyny jedzie samochodem po mieście o tej porze.

Dlatego sądzę że zaraz w Radzyniu policjantom zacznie się nudzić i będą na siłę wypisywać niestworzone brednie. Zaznaczę że element który dawał im robotę wyjechał sobie za granicę bo tutaj nie mieli już nic do roboty, Z 15 tyś miasta moze zostało 12. W końcu ludzie się wnerwią i za kazdym legitymowaniem bez podstaw będzie iść skarga z art 231 kk. Najlepsza wymówka jaką słyszałem. Kierowca pyta sie policjanta o powód kontroli ten mu odpowiada: Bo pan jedyny jedzie samochodem po mieście o tej porze.

Muszą sQrwysyny-łapacze pewien limit mandatów wypisać [ od każdego 15 %premii, dlatego tak cisną,budżet gminy też biedny,i stąd to wszystko.

Będzie tak jeszcze dłuuuuuuuuugo w tym dzikim kraju jak poły będą na prowizji od kwoty wypisanego mandatu,nigdzie na świecie tego nie ma.

Tak będzie, dopóki będzie społeczne przyzwolenie na organizowanie akcji, jakich nie przewidują przepisy obowiązującego w Polsce prawa.