Zazwyczaj w miejscu gdzie pocisk przebił ścianę kobieta wykonywała domowe prace. - Co za idiota tak pisze!!!!!!
|
|
No, no... Taki pocisk, który przebił ścianę z bali, a później jeszcze ściankę, to wcześniej i sarnę mógł przebić.
|
|
Brak elementarnej wiedzy na temat balistyki czy też działania pocisków myśliwskich. Artykuł napisany beznadziejnie. Jak pocisk przebijając ścianę może uszkodzić dywan leżący na podłodze?!
|
|
To był pewnie Jurek Kiler!
|
|
"(...) Artykuł napisany beznadziejnie. Jak pocisk przebijając ścianę może uszkodzić dywan leżący na podłodze?!"
Już prędzej dywan wiszący na ścianie...
|
|
Typowy myśliwy,napić się polatac po polach zresztą dzikusów i dowartościować się zabijając bezbronne zwierzę. Zaprzestać polowań!
|
|
Żeby tylko dywan, posadzkę też uszkodził. Aż dziwne, że po rykoszecie od posadzki nie przebił kolejnej ściany. |
|
Typowa bezmyślność kobiety. Nie powinna w ogóle przebywać na linii strzału.
|
|
to z czego było strzelane z armato-haubicy bo 2km i jeszcze ścianę przebija (z czego by nie była ta ściana ) ktoś tu się mia z prawdą
|
|
Bardzo dobrze że myśliwi strzelają. Za dużo zwierzyny pałęta się po drogach, stwarzając zagrożenie dla pojazdów.
|
|
z czego oni strzelali ?
"kałach" AK-47 7,62 mm
pociski dowolnego typu na odległość do 100 metrów
przebijają mur ceglany 15 cm
(z zastrzeżeniem: trafienia pod kątem prostym,
90% trafień przebija)
|
|
Stawiam na dragunowa to pewnie spisek na życie mieszkańców dobrze że nie użył myśliwy pocisków zapalajaco burzacych lub atomowych bo co by wtedy było - wies w powietrze.
|
|
Powinno się pogonić tych pożal się Boże myśliwych a tak naprawdę to chyba trzeba być psychopatą żeby mieć przyjemność z mordowania niewinnych zwierząt.
|
|
Jak można wierzyć w tak głupie artykuły.
|
|
Takie bajki na dobranoc. 2 km to pocisk nawet nie przeleci a co dopiero ścianę przebić. Kretyni pisza takie bzdety. A co do zabijania zwierząt to chyba domowe zwierzęta tez sa bezbronne a wszyscy jakoś je jedzą, same chyba samobójstwa nie popełniają :-)
|
|
Powinni natychmiast zarać temu mysliwemu pozwolenie na broń. Teraz już się nie sprawdzi czy mysliwy był pod wpływem alkoholu .
|
|
Zostałem myśliwym bo bardzo lubię kiełbaskę z dziczka . Zawsze strzelam dziczka i sarenkę i to wszystko mięso mielę w kiełbasy .Taka kiełbaska z dziczka to poezja ..... rozpływa się w ustach . Z kolegami mysliwymi zawsze pijemy wódkę pod kiełbaskę z dziczka . Pozdrawiam Kolegów Mysliwych ! Darz Bór !!!
|
|
Ja Pier...... Strach do lasu wchodzić i po prywatnej posesji bo myśliwi chyba z zezem lub po pijanemu sobie dziki zachód urządzają . Strzelają do wszystkiego co się rusza . W tamtym roku mysliwy zastrzelił w Zalesiu dwa łosie będące pod ochroną mysląc że to jeleń . Jakiś czas temu jakiś leśnik widział w lesie pumę ( nie wiem czy wtedy był trzeźwy , tego już nie sprawdzimy ) Co raz słyszy się że jakiś mysliwy człowieka zastrzelił myląc go ze zwierzem. Czy naprawdę ci mysliwi są tacy zezowaci , że nie widzą i nie umieja trafiać ( jest strelnica w Kobylanach i wiem że niektórzy myśliwi którzy słabo strzelają tam sobie ćwiczą i się uczą trafiać do celu ) lub na prawdę może po pijaku polują . Policja powinna przed każdym zbiorowym polowaniu , w trakcie i po badać stan trzeźwości mysliwych .
|
|
Potwierdzam to co napisali użytkownicy wcześniej . Chodziłem na jesieni za grzybami i prawie pod każdą amboną myśliwską na skraju lasu widziałem walające się puszki po piwie i butelki po wódce . Chyba nie przypadek ? Raczej młodzi nie piją na ambonach lub pod nimi .
|
|
Ludzie nie panikujcie. Za czasów PRL - u były tzw. polowania dewizowe. Zdarzyło się podczas jednego z takich polowań, że myśliwy z Belgii, ustrzelił myśliwego z Francji. No, ale dewizy były wtedy pilnie potrzebne i sprawę zamietli pod czerwony dywan......
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|