Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Zaraz zaraz, ktośu tu mówił ostatnio że odnawialne źródła energii to domena środowisk liberalnych i "wyzwolonych" i że my nie jesteśmy lewakami i będziemy palili węglem! A nie tam jakies "Błękitne paliwo" To chyba był marszałek stawiarski
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
smolarz h
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Farma fotowoltaniczna powstała w 2014 roku - wtedy był bum bo i przepisy były inne, pis to zmienił i stawia na węgiel, teraz prywatnie się tak nie opłaca budować, chyba że się dostanie 60% dotacji
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby każdemu kto chce zainwestować własne środki pozwolili wybudować podobne mniejsze i większe elektrownie to w Polsce kosztem 0 zl pieniędzy z budżetu mielibyśmy pokrycie 100% energią odnawialną. Energetyka rozproszona jest bezpieczniejsza , tańsza i mniej niezawodna jako sieć. Niestety mamy inną politykę bo górnicy do Warszawy daleko nie mają a każdy rząd jest ich zakładnikiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Darek Dyzma się lansuje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdybys  wiedział jak działa system elektroenergetyczny to byś nie pisał takich głupot.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdybys  wiedział jak działa system elektroenergetyczny to byś nie pisał takich głupot.
 Jakiś konkret: takie wielkie, destabilizują system, dlatego jest problem synchronizacji, szczególnie, że odbiór energii jest problematyczny w piku wydajnosci: południowe godziny IV-Viii - nie mamy klimatyzacji i dobrze. Ale mniejsze tak, a zwłascza wiatraki przydomowe, kolumnowe, nawet 1 kW. Komu by to przeszkadało? Są tacy, SERIO.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czy teraz zimą ma też moc 1.4 MW ? a jak śnieg albo deszcz pada to też tyle samo ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A Lublin dzięki Wojciechowskiemu nie będzie miał elektrowni na słomę. Trzeba było pogonić Norwegów, bo przecież absolwent kulu wie lepiej i ma taki przaśny, zagrodowy wąs
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Obecnie te farmy energetyczne są tak samo opłacalne jak samochody elektryczne. Niby każdy wie, że koszt przejazdu zmniejsza się do 20% tego co wydamy na jazdę spalinowcem. To dlaczego nikt tego cuda w okolicy nie trzyma? Może faktyczny koszt użytkowania takiego cudeńka? Kto kupi auto elektryczne po 5 latach użytkowania? Odpowiedź: Szaleniec. Baterie kosztują więcej jak połowa ceny auta. Każdy kto użytkuje akumulator w aucie wie, że po 3 latach tylko najlepsze akumulatory trzymają. A teraz ekologiczne fioły zagadka, o ile spadła wydajność płyt fotowoltaicznych po dekadzie? Ile z tych 1,4 MW pozostanie? I faktycznie ta wartość dotyczy idealnego nasłonecznienia. Czytaj laboratoryjnego. Mój samochód ma podane w wykazie spalanie 6,4l/km, a faktycznie poniżej 8,5l/km nigdy nie udało się zejść. No i co w nocy? Chcesz zlikwidować sieć energetyczną? To kup świeczki i lampę naftową. No i poświęcić 3h ziemi, by ledwie stworzyć coś co ledwie można nazwać małą elektrownie (do 5MW)? Lepszym rozwiązaniem byłaby elektrownia wodna. Niestety w zimie rwąca rzeka już taka nie jest. No i zgadnijcie dlaczego gmnie opłaca się ta fitowoltaika? Po pierwsze doplata unijna (czyt. dumping cenowy) oraz fakt, że elektrownie węglowe pokrywają straty wytworzenia tej bardzo drogiej energii z "bezplatnego" Słoneczka. Może wytłumaczę to łopatologicznie. Gmina elektrowni w nocy płaci 0,60zł za 1kWh, gdy sama nie jest w stanie wytworzyć ani Wata. A to jest szczyt zużycia. Natomiast w dzień, gdy elektrownie węglowe nie są zainteresowane dodatkową energią... PSE musi bulić haracz gminie 1,20zł za "tanią" energię słoneczną. Teraz pomyślcie co by sie stało, gdyby te farmy jakimś cudem pokrywały 50%zapotrzebowania na energię. Macie stowę w kieszeni, a rachunek za obiad 200zł. Co tu robić? Nie twierdzę, że nie należy inwestować w nową energetykę. Ale teraz to są jedynie straty, a nie zysk. Im mniej tym lepiej. Ja wolałbym rozwijać elektrownie plazmowe, czy dalej próbować dojsć do zimnej fuzji. Tam szybciej znajdziemy sukces. Czy chociażby moglibysmy zainwestować w źródła geotermalne. Polska idealnie leży na tej nitce i jedynie o. Rydzyk z tego korzysta. A tam wystarczy tylko zainwestować w pompy. No właśnie zwykłe pompy cieplne, ocieplenia murow, czy korzystanie ze sprzętu energooszczędnego to jest obecnie realne. Moja teściowa do tej pory korzysta z lodowki, która co 4 lata zżera nową nówkę sztukę. Ale ma ją od 20 lat i jej się nie pozbędzie. Jak łatwo policzyć już zdąrzyła wyrzudzić na śmietnik 5 nowiuśkich lodówek. Kogo na to stać? Moją teściową z pewnością ;) Dobrze, że Rubiny (ruskie telewizory) tak długo nie wytrzymywały. To były dopiero piece 800 Wat zużycia mocy. Godzina ogladania to 2,4 zł. No, ale obecnie komputery stacjonarne potrawią zassać 400W.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Lublin dzięki Wojciechowskiemu nie będzie miał elektrowni na słomę." Inni też się przyczynił do wsteczniactwa Lublina. Norwegowie zakupili kolejno 2 działki po ok.10 ha. Ale ani na pierwszej ani na drugiej nic nie zrobili i poszli do.......Biłgoraja gdzie chlebem i solą byli witania i mają co chcieli no może troszkę w mniejszym wymiarze. A podobno Lublin jest miastem inspiracji(sic!).???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To stare zdjęcie....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dyza to jest w Chodlu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy piszący ma wiedzę na ten temat. Ostatnio czytałem o OZE i farmie która ma moc 3 MW i jest pod Parczewem /to też lubelskie/. ***s://lajf.info/energetyka-odnawialna-czas-inwestycji/ to chyba więcej niż 1,5 MW gratuluję rzetelności
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pod Włodawa też mamy . Farmę i klaster od 3 lat.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
......wyszliśmy na dobry plus......, z tego wniosek, że plus, owszem może być zły. Następnie, fenomenalny c.d.......Myślę że w tym roku będzie podobnie – zdradza wójt..... Jeżeli wójt zdradza, to ,,po pierwszym czytaniu'' artykuł wprowadza taki zamęt, że do końca nie wiadomo, czy wójt zdradza, jakieś prawem chronione tajemnice farmy fotowoltaicznej, cz swoją żonę. Resumując: poziom dziennikarstwa godny nagrody Pulitzera.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ktoś tu mówi o tej elektrowni na SŁOMĘ a jak jest różnica z tą na wegiel bardzo dobrze się stało że Norwegowie nie zrobili w Lublinie KOPCIUCHA .Niech pokażą jedną z elektrowni na słomę w OSLO
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...