![]() |
nie chcę być niemiła i cieszę się, ze cała sytuacja szczęśliwie się zakończyła. ale na prawdę zaskoczył ich poród na 8 dni przed terminem?
|
![]() |
Co złego jest w wyrazie z.a.s.k.o.c.z.y.ł., że został wygwiazdkowany?
|
![]() |
no nie o to chodzi, że ich poród na 8 dni przed terminem zaskoczył, zaskoczyć mogło ich za to tempo akcji. zazwyczaj nie dzieje się to tak szybko i nie ma żadnego problemu żeby dojechać do szpitala nawet jeśli nie jest pod nosem. tak się zdarza jak widać nie tylko na filmach. rzadko, nawet bardzo ale się zdarza.
|
![]() |
nie chcę być niemiła i cieszę się, ze cała sytuacja szczęśliwie się zakończyła. ale na prawdę za***ył ich poród na 8 dni przed terminem?Przy pierwszym dziecku niewiele się wie. Niektórzy myślą, że data wyznaczona przez lekarza jest święta. A termin to 2 tyg przed tą datą i 2 tyg po. |
![]() |
"Działałem instynktownie" - no proszę: okazuje się, że w zakresie męskiego instynktu leży pomoc własnemu dziecku przyjść na świat. Gratulacje.
|
![]() |
HaHaHa kłamstwo goni kłamstwo w tym artykule, ten Pan wcale nie odebrał tego porodu tylko personel SOR, ale do medali to Pan policjant pierś wypina pierwszy, wstyd, proszę o sprostowanie tego artykułu
|
![]() |
Nie przejmuj się. Słowo mordować przechodzi, słowo w.y.s.k.o.c.z.y.ć nie. Taki to dziennik
|
![]() |
Jestem zaskoczony postawa dziennikarzy i ojca. Dobrze ze był tam personel SOR bo karetka nie miała by żadnych szans by przyjechać w tak krutkim czasie. Gdyby nie personel SOR mogło by się to skończyć dużo gorzej. Pominięcie ich w tym wszystkim jest niesprawiedliwe i haniebne. Gdyby nie pracownicy Szpitala którzy w moim mniemaniu są świetnymi profesjonalistami dziecko mogło by nawet tego nie przeżyć. Co drugie słowo w tym artykule to kłamstwo. Szkoda że wiedzą o tym tylko nieliczni. Smutne. Dziękuję że jesteście!!!!
|
![]() |
" Emocje podczas akcji porodowej były ogromne, lecz nie sposób je opisać – mówi pan Artur..." Arkadiusz, Arek to może i Darek? Ewelinko, to, to już nie wina prawej dominującej półkuli mózgu.
|
![]() |
"...dlatego pojechali do szpitala. Mąż niósł ją na rękach." Pojechali?! Niósł?!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|