Zderzenie ciężarówki z ciągnikiem. Jeden z kierowców z poważnymi obrażeniami [zdjęcia]

Wczoraj wyprzedzałem trzy ciągniki. Dwa z nich nie miały z tyłu świateł, w jednym przypadku było to po zmroku. Obstawiam, że chłopek jechał ruina bez świateł i nie sygnalizował skrętu albo zaczął go sygnalizować w momencie, gdy ciężarówka go wyprzedzała.

Znowu Ukrainiec. Dziki wschód

Co Ty piszesz.... Popatrz jeszcze raz na zdjęcia i zobacz jakim traktorem gość jechał.... Daleko od Ursusa C-330 co? Myśl a później pisz... To praktycznie nowy model...

Dziś oddanie do ruchu drogi ekspresowej #S17 na odc. Garwolin-Ryki z udziałem ministra infrastruktury @AMAdamczyk

Znowu Ukrainiec. Dziki wschód

Ciekawe, jak ty byś zatrzymał wielki ciągnik siodłowy z naczepą, gdyby ci ktokolwiek wykonał manewr skrętu w lewo w momencie, gdy ty byś tego kogoś wyprzedzał. Napisaliby wtedy o Polaku z dzikiego wschodu? Nie przesądzam winy i niewinności, ale wykonując manewr skrętu w lewo, zwłaszcza pojazdem tak powolnym, należy się upewnić, czy nikomu się nie utrudnia jego manewru. To nie pierwszy tego typu dzwon z udziałem ciągnika.

Zderzyły się dwa ciągniki!!! Siodłowy z rolniczym.

przy żniwach będzie tylko gorzej - dojdą przeciążone o dziesiątki ton TIRy na łysych opanach i słabych hamulcach

Znowu Ukrainiec. Dziki wschód

Ciekawe, jak ty byś zatrzymał wielki ciągnik siodłowy z naczepą, gdyby ci ktokolwiek wykonał manewr skrętu w lewo w momencie, gdy ty byś tego kogoś wyprzedzał. Napisaliby wtedy o Polaku z dzikiego wschodu? Nie przesądzam winy i niewinności, ale wykonując manewr skrętu w lewo, zwłaszcza pojazdem tak powolnym, należy się upewnić, czy nikomu się nie utrudnia jego manewru. To nie pierwszy tego typu dzwon z udziałem ciągnika.

 Po co zatrzymywać: wykonując manewr (wyprzedzania, omijania) nalezy zachować najwyższą ostrożność (jedzie się wtedy 'pod prąd" i to nie zwalnia z odpowiedzialności "że już rozpocząłem". Pojazd przed tobą ma pierszeństwo po prostu.

Jak to robią prawko na Ukrainie to chyba każdy wie dajesz w łapę i możesz czolgiem jezdzic. Moim zdaniem jeśli Ukraińcy chcą jeździć przez Polskę powinni wykonać jakieś kursy

Pewnie przyczepa nie miala swiatel!!! czesto tedy jezdze i widze ze ciezka sprawdzic czy w przyczepie swiatla dzialaja podobnie jedzi epika z korolowki...maja duze dobre ciagniki a w przyczepach nie ma swiatel tragediaaaa

Znowu Ukrainiec. Dziki wschód

Ciekawe, jak ty byś zatrzymał wielki ciągnik siodłowy z naczepą, gdyby ci ktokolwiek wykonał manewr skrętu w lewo w momencie, gdy ty byś tego kogoś wyprzedzał. Napisaliby wtedy o Polaku z dzikiego wschodu? Nie przesądzam winy i niewinności, ale wykonując manewr skrętu w lewo, zwłaszcza pojazdem tak powolnym, należy się upewnić, czy nikomu się nie utrudnia jego manewru. To nie pierwszy tego typu dzwon z udziałem ciągnika.

Po co zatrzymywać: wykonując manewr (wyprzedzania, omijania) nalezy zachować najwyższą ostrożność (jedzie się wtedy 'pod prąd" i to nie zwalnia z odpowiedzialności "że już rozpocząłem". Pojazd przed tobą ma pierszeństwo po prostu.

Ma pierwszeństwo? I nie ma obowiązku zachować najwyższej ostrożności, którą obarczasz tylko wyprzedzającego? MUSI upewnić się, że może bezpiecznie skręcić. Co nie zwalnia wyprzedzającego z obowiązku dochowania należytej ostrożności, ale spróbuj zatrzymać może nawet 40-tonową ciężarówkę w miejscu. W dodatku to też może nie być bezpieczne, bo za nim też już ktoś mógł rozpocząć manewr wyprzedzania. Zatrzymanie TIR-a (potocznie) może też być niebezpieczne dla nadjeżdżających z przeciwka. Ale najwazniejsze jest to, że kierujący ciągnikiem rolniczym nie powinien rozpocząć nawet sygnalizowanego manewru, dopóki się nie upewni, że nikomu tym nie zagrozi. Nawet, jeśli wykonywał manewr w miejscu, gdzie wyprzedzać nie wolno - wówczas zwiększa się wina kierowcy ciężarówki, ale nie do tego stopnia, by całą winę przypisywać właśnie jemu.

Wątpię, żeby tu zawinił kierowca ciężarówki. W tym miejscu mógł jechać 70km/h, ciągnik poruszał się ok. 30-40, różnica prędkości jest więc duża. Przebieg wypadku: rusek zobaczył traktor, dał na lewy, żeby go wyprzedzić, jak był tuż za nim, pan farmer zapragnął skręcić, i zaczął skręcać! Nie włączył kierunkowskazu, albo włączył go za późno, albo kierunkowskaz był niesprawny. Nie upewnił się też, że nikt go nie wyprzedza. Rusek nie miał szansy na jakikolwiek manewr. Ciągniki, często bez sprawnego oświetlenia i zamroczeni wódą suwereni są plagą naszych dróg.

Ile ton wiozła ciężarówka?

Co Ty piszesz.... Popatrz jeszcze raz na zdjęcia i zobacz jakim traktorem gość jechał.... Daleko od Ursusa C-330 co? Myśl a później pisz... To praktycznie nowy model...

 Tak,Masz rację. Ciągnik kupiony pewnie za ziemię zabraną pod budowę obwodnicy. Tak zabraną. Tak mówią malorolne kmioty,jakby im ktoś ukradł nie płacąc.

Wątpię, żeby tu zawinił kierowca ciężarówki. W tym miejscu mógł jechać 70km/h, ciągnik poruszał się ok. 30-40, różnica prędkości jest więc duża. Przebieg wypadku: rusek zobaczył traktor, dał na lewy, żeby go wyprzedzić, jak był tuż za nim, pan farmer zapragnął skręcić, i zaczął skręcać! Nie włączył kierunkowskazu, albo włączył go za późno, albo kierunkowskaz był niesprawny. Nie upewnił się też, że nikt go nie wyprzedza. Rusek nie miał szansy na jakikolwiek manewr. Ciągniki, często bez sprawnego oświetlenia i zamroczeni wódą suwereni są plagą naszych dróg.

 Jaki rusek? Ukrainiec nie rusek. Sam jestes rusek dla kogoś z zachodniej Europy. Pozatym wszystko co napisałeś to bzdury. 

Rodzinę poszkodowanego mężczyzny z ciągnika proszę o kontakt 504-387-549

przecierz to wina traktorzysty , nie widział że jedzie tir ??

Bydlak w ciężarówce pewnie nawet nogi z gazu nie zdjął. Same oszołomy jeżdżą tymi tirami, zachowują się jakby siedzieli za kierownicą gokarta.

A czym ty jeździsz? Siądź kiedyś do dużego dostawczaka (prawko kat. B ci wystarczy) i zobaczymy, jaki z ciebie będzie mistrz kierownicy. A co mówić w wielkiej ciężarówce! Dopóki Internet nie był tak powszechnie dostępny nie wiedziałem, że tylu debili jest w społeczeństwie...

Nawet gdy prawo jest po mojej stronie to wcale nie znaczy że mogę ignorować zagrożenie. Pan traktorzysta na prawie ale do góry nogami.