![]() |
pan Banach nie zna sprawy? przecież 5 dni w tygodniu tą drogą jeździ do domu. ale jak się jeździ za szybko to można problemów nie zauważyć dookoła.
|
![]() |
Dokładnie jak przedmówca, pan Banach i pan starosta Szpak jeżdzą do pracy i z powrotem do domu 5 dni w tygodniu. Znają temat , ale rżną głupa!!!!
|
![]() |
Panie Jacku ponieważ szanuję Pana za stare dobre dziennikarstwo, to proszę, żeby dokładnie sprawdził Pan szczegóły sprawy. Z tego co wiem, to odpowiedzi udzielał z-ca dyr. (a nie jakiś kierownik), podczas gdy dyr. Banach był na urlopie. A mieszkańcy dopiero po 12 latach przypomnieli sobie, że można by było zabłysnąć. Droga wyremontowana kilkanaście lat wcześniej, po wszechstronnych konsultacjach. Wszyscy zazdrościli mieszkańcom, że nawet zjazdy do posesji zostały wówczas wykonane, nie mówiąc o kilometrach chodników.
Jeśli zechcemy budować chodniki w terenie niezabudowanym, to co powiedzą na to mieszkańcy Krasnegostawu? Wiele ulic w stolicy powiatu nie posiada chodników (ul. Graniczna, część ul. Kościuszki, kol. Krakowskie Przedmieście)
Od wielu lat na opisywanym odcinku nie zanotowano żadnego zdarzenia z udziałem pieszych, gdyż jest ogromnym wyjątkiem, aby ten odcinek ktokolwiek z mieszkańców pokonywał pieszo. Krasnostawska policja udzieli Panu szczegółowych danych, na temat bezpieczeństwa na tym odcinku.
Pisanie o dzieciach maszerujących poboczem do przystanku to czysta demagogia. Wystarczy spojrzeć na google maps i zobaczyć ile i w którym miejscu jest tam zabudowań. Do której ze szkół uczęszczają dzieci z Rudki , a do której z Siennicy Królewskiej.
Plan remontów dróg i budowy chodników na najbliższą kadencję opracowano w porozumieniu z wójtami. To oni wskazali pierwszeństwo remontów, dlatego wylewanie pomyj na starostę, czy dyr. Zarządu Dróg Powiatowych to po prostu nieporozumienie.
|
![]() |
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|