Powinni zorganizować kilka prowokacji (związanych ze sprzedażą alkoholu niepełnoletnim) i zabrać kilka koncesji. Straszak byłby niezły, a sprzedawca kolejnym razem zastanowiłby się kilka razy, czy oby osoba kupująca flaszkę, czy browara ma na pewno skończone 18 lat.
|
|
A gdzie są mamusie i tatusie tychże małolatów??
|
|
Idą wybory to znowu popiją...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|