Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Łoś wbiegł na jezdnię, prosto pod samochód. Skończyło się tragicznie

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 1 sierpnia 2018 r. o 14:05 Powrót do artykułu
Trza szybciej jeździć. Przed kolizją ze zwierzęciem to nie uchroni, ale przed śmiercią w wypadku może.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na trasie Lublin - Łęczna cały czas sa takie sytuacje na wysokości Łuszczowa Dalej nie pozwalajcie działać myśliwym ekooszołomy ! Ilu jeszcze ludzi musi zginąć, dzika zwierzyna ma żyć w rezerwatach, bo zagraża ludziom !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na trasie Lublin - Łęczna cały czas sa takie sytuacje na wysokości Łuszczowa Dalej nie pozwalajcie działać myśliwym ekooszołomy ! Ilu jeszcze ludzi musi zginąć, dzika zwierzyna ma żyć w rezerwatach, bo zagraża ludziom !!!
 Ciebie to trzeba do rezerwatu. Jeździj wolniej to i żaden łoś przez ciebie nie zginie!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"W pewnym momencie uderzył w łosia, który najprawdopodobniej nagle wtargnął na jezdnię." - jak to nagle? W koła żadnych zarośli. Otwarty teren. Trzeba było drogę obserwować, a nie bawić się telefonem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wspolczuje rodzinie. Tragedia, przy 40 na godzine łoś moze nas zagniesc w samochodzie, przy 90 nie mamy szans... Wyjezdzamy do pracy i juz nie wracamy, uwazajcie na siebie mimo ze nie zawsze mamy wplyw...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na drodze prowadzącej przez las (i jego okolicach) wystąpienie dzikiego zwierzęcia nie powinno dziwić. Jak się zapieprza zawsze i wszędzie to tak to się może skończyć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"W pewnym momencie uderzył w łosia, który najprawdopodobniej nagle wtargnął na jezdnię." - jak to nagle? W koła żadnych zarośli. Otwarty teren. Trzeba było drogę obserwować, a nie bawić się telefonem.
 Znawca terenu się znalazł. z jednego zdjecia nie wnioskuj człowieku że nie ma zarosli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Córka radnej PO wiceprezesem miejskiej spółki - bez konkursu - w Lublinie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nie byl loś tylko antylopa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
" Tragedia, przy 40 na godzine łoś moze nas zagniesc w samochodzie, przy 90 nie mamy szans" - tylko, że prawdopodobieństwa zginięcia przy kontakcie przy prędkości 120km/h wynosi 80-95%, przy 80km/h - 50%, a przy 40km/h - 2%. Dlatego nie pisz bzdur.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"nie wnioskuj człowieku że nie ma zarosli." - jeżeli są zarośla to się jedzie wolniej...bo dzikie zwierze może pojawić się na drodze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak życze ci żebyś jadąc z rodziną przywalił w łosia albo dzika przy 50 km/h Inaczej zaczniesz gadać. Jak by zgineło dziecko to co, łos warzniejszy ! Sasiedztwo dzikich zwierząt nie jest dobre dla ludzi. Ta smierc byla nie potrzebna, trzeba ograniczyc poipulacje dzikich zwierząt i ekooszołomów !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawdopodobieństwo śmierci w wypadku zależy kolosalnie od prędkości. Pisanie, że można zgonąć przy 40km/h - nie oznacza, że jadąc 100km/h przez las - mamy taką samą szanse na zgona.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak życze ci żebyś jadąc z rodziną przywalił w łosia albo dzika przy 50 km/h. Lepiej przy 50km/h, niż przy 100km/h. To nie wina łosia, że kierowca wstydził się jeździć wolno i bezpiecznie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co wy ludzie chcecie od niewinnego łosia. Żyje sobie w lesie. przez ten las ludzie puścili drogę. czy łoś kazał temu kubicy jechać jak po***y. ktoś widział kiedyś aŁdi jadące powoli i ostrożnie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co wy ludzie chcecie od niewinnego łosia. Żyje sobie w lesie. przez ten las ludzie puścili drogę. czy łoś kazał temu kubicy jechać jak po***y. ktoś widział kiedyś aŁdi jadące powoli i ostrożnie?
 Nie na darmo na pewien typ człowieka mówi się łoś. To duże, i najgłupsze z leśnych zwierząt bydle. Dlatego jest tak niebezpieczne jak wylezie z lasu i bez ceregieli potrafi wparowaćna jezdnię..  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Piszesz o predkosci i prawdopodobienstwu, lecz nic o masie przeszkody i kącie natarcia, z jaka uderza przeszkoda, zginac mozemy pod prysznicem bez predkosci, jezeli uwazasz ze przy uderzeniu z predkoscia 40 na godzine w drzwi, pomijajac nawet łosia,  mamy tylko 2 procent ze zginiemy to wspolczuje... pewnie nigdy nie doswiadczyles uderzenia przy tak stosunkowo niewielkiej predkosci i nie znasz tej sily, bzdury to mowia ci ktorzy kaza wybic losie i wyciac drzewa, nikt nie przewidzi wszystkiego na drodze, wiec sie nie wymadrzaj i nie mow ze tam gdzie jest do 90 ty jedziesz 40 bo jest bezpieczniej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"nie mow ze tam gdzie jest do 90 ty jedziesz 40 bo jest bezpieczniej" - na pewno tam gdzie jest ograniczenie do (70) i las+ostrzeżenie o dzikich zwierzętach nie jadę 120km/h. 110km/h to jest prędkość maksymalna na angielskich autostradach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wystrzelić te łosie do dwóch sztuk! Badziewie! Tylko ludzie giną przez te zwierzęta. Skoro wychodzą z lasu to trzeba jakoś przeciwdziałać!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"nie mow ze tam gdzie jest do 90 ty jedziesz 40 bo jest bezpieczniej" - oczywiście, że nie jadę 40 na ograniczeniu do 90 - jadę szybciej. Ale na pewno nie traktuję drogi jak tor wyścigowy, ani mam problemu, żeby jechać wolno w miejscach w których uznam, że należy zwolnić. Nawet to, że jakiś idiota w aŁdi siedzi mi na zderzaku i z nerwów gryzie kierownice nie robi na mniej wrażenia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...