Od 6 lat próbuje zdać egzamin na prawo jazdy. Rekordowa liczba podejść. Wkrótce kolejne

A badania lekarskie dotyczące zdolnosci psychofizycznych ze szczególnym uwzglednieniem psycho ma?

Ten przypadek potwierdza że te testy to istna głupota kiedyś były proste związane z ruchem drogowym a nie ze sprytem i inteligencją, to ma być kierowca, niejednokrotnie pytaniasą podobne do siebie a przecież to nie ma być test na poziom inteligencji dlatego czas najwyższy żeby tą głupotę zakończyć. Osobiście mam prawo jazdy od 30 lat kilka kat temu straciłem je za punkty testy zdałem za drugim razem bo wykulemna blachę, jazdę zaliczyłem za 3 razem, przez 30 kat nie miałem żadnej najdrobniejszej kolizji s robię od 20 lat średni 60 tys km rocznie dlatego uważam że te wasze idiotyczne testy i jazdy na pamięć nie mają żadnego sensu. Ośrodek szkolenia powinien określać i wydawać ostateczną decyzję czy dany uczeń może już wyjechać na drogę czy nie a nie jakieś bzdurne egzaminy.

Ten przypadek potwierdza że te testy to istna głupota kiedyś były proste związane z ruchem drogowym a nie ze sprytem i inteligencją, to ma być kierowca, niejednokrotnie pytaniasą podobne do siebie a przecież to nie ma być test na poziom inteligencji dlatego czas najwyższy żeby tą głupotę zakończyć. Osobiście mam prawo jazdy od 30 lat kilka kat temu straciłem je za punkty testy zdałem za drugim razem bo wykulemna blachę, jazdę zaliczyłem za 3 razem, przez 30 kat nie miałem żadnej najdrobniejszej kolizji s robię od 20 lat średni 60 tys km rocznie dlatego uważam że te wasze idiotyczne testy i jazdy na pamięć nie mają żadnego sensu. Ośrodek szkolenia powinien określać i wydawać ostateczną decyzję czy dany uczeń może już wyjechać na drogę czy nie a nie jakieś bzdurne egzaminy. Aby patrzec jak bedziesz mial stłuczki bo jesteś zrozumiały wuec karma cie dopadnie. 

Co ma do rzeczy "pech". Gość po prosty chce mieć prawo jazdy, tylko nie potrafi się nauczyć. Przyczyną tego może być brak chęci, po prostu się nie uczy, albo poziom intelektualny. Bardzo dobrze, że poziom ocenia maszyna, gdyż inaczej jakiś egzaminator by się nad nim ulitował i przepuścił. Absolutnie mu nie współczuję. Bez względu na przyczynę porażek na egzaminie, po takiej ilości prób powinien zostać wyeliminowany z możliwości zdawania. Nie chciałbym spotać się z tym Panem na drodze.

Nie chcę w przyszłości spotkać na drodze tego "kierowcy". Jeśli w końcu mu się uda zdać...

Ja zdawałem 7 lat i zdałem ... bez rozgłosu :) chcecie zrobic artykuł o tym ?

Przynajmniej WORD sobie zarobi na takich osobnikach

Może czytać nie potrafi, to by tłumaczyło wszystko skoro jak go pytają to wie.

Może zdam za tego jełopa?

Zwykły jelop. Powinni po ilus próbach blokować możliwość zdawania. Nie każdy musi mieć prawo jazdy

Strach pomyslec co będzie jak zda. Żal niewinnych ludzi na drodze. Panie Sapiech,a gratuluję wiary.

Sami jesteście tłuki i guwno się znacie na przepisach !!  Komentatorzy zasrani się znaleźli !! . Sami byście gówno zdali testy . 

Marzenia sie spełniaja  trzymam kciuki oby sie udalo zdac 

Tylko się naśmiewać potraficie Barany ♈ Za robotę się weźcie głomby a nie głupoty piszecie  .  

Pechowy??? Nie oszukujmy się to motoryzacyjny debil i lepiej żeby się nie znalazł na drodze.

jak to mawiał jeden ze znanych trenerów od piłki nożnej: jak się trafia frajer to trzeba go golić.

Co za idiota przecież to osoba z porażeniem mózgowym by już zapamiętała

tułmanom nie dawać!!!!!!

Każdy dekiel się naśmiewa... wystarczy jednak wyjechać na drogę by widzieć jak większość (z prawem jazdy) jeździ. Ostatnio nieomal skasowałam debila, który włączał się do ruchu spod swej "posesji", nie rozejrzawszy się nawet uprzednio... Ech... zdumienie na tej twarzy za rozumem tęskniącej. Bezcenne... A że facet, o którym mowa w artykule, lubi sobie zdawać egzaminy? Cóż, jeśli to lubi?

To wszystko żle świadczy o szkole jazdy w jakiej kursant się uczył i Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Chełmie który kursanta dopuszcza do egzaminu.