|
Dzień dobry. Jestem młodym studentem z dziewczyną, ale jeszcze bez dzieci.
Rodzice kupili mi mieszkanie, na które pracowali dwadzieścia lat.
Ale lokal jest do remontu, pewnie była tu kiedyś melina.
Niestety nie stać mnie na zakup wszystkich materiałów potrzebnych do remontu.
Studiuję dwa absorbujące kierunki i nie mam czasu na podjęcie dodatkowej pracy. Na szczęście wiem co to jest antykoncepcja więc na razie nie mam dzieci.
Utrzymuję się z datków rodziców i stypendium naukowego. Teraz wynajmujemy mieszkanie i jak je opłacę to niewiele mi zostaje, a książki medyczne kosztują 300zł za egzemplarz.
W tamtym mieszkaniu trzeba wymienić drzwi wejściowe, a to nie kosztuje 50 zł. Potrzebne są wykładziny, kuchenka gazowa. Czasami ktoś trzyma w piwnicy takie rzeczy, dla niego już niepotrzebne. Może mógłby nam przekazać.
Przyda się także farba. Jeżeli w sklepie wiadro trochę się rozleje albo uszkodzi, to nikt potem nie chce go kupić. Czasami firmy mają takie farby do oddani.
Łazienka też jest do remontu, ale to już będę sobie powoli robić – dodaje pani Monika.
Jeśli Ty też chcesz pomóc, zgłoś się do naszej redakcji. Zadzwoń pod numer 81 462 68 14 lub napisz na adres izdebska@dziennikwschodni.pl (w treści wiadomości podaj kontaktowy numer telefonu).
|
|
|
Dzień dobry. Jestem młodym studentem z dziewczyną, ale jeszcze bez dzieci.
Rodzice kupili mi mieszkanie, na które pracowali dwadzieścia lat.
Ale lokal jest do remontu, pewnie była tu kiedyś melina.
Niestety nie stać mnie na zakup wszystkich materiałów potrzebnych do remontu.
Studiuję dwa absorbujące kierunki i nie mam czasu na podjęcie dodatkowej pracy. Na szczęście wiem co to jest antykoncepcja więc na razie nie mam dzieci.
Utrzymuję się z datków rodziców i stypendium naukowego. Teraz wynajmujemy mieszkanie i jak je opłacę to niewiele mi zostaje, a książki medyczne kosztują 300zł za egzemplarz.
W tamtym mieszkaniu trzeba wymienić drzwi wejściowe, a to nie kosztuje 50 zł. Potrzebne są wykładziny, kuchenka gazowa. Czasami ktoś trzyma w piwnicy takie rzeczy, dla niego już niepotrzebne. Może mógłby nam przekazać.
Przyda się także farba. Jeżeli w sklepie wiadro trochę się rozleje albo uszkodzi, to nikt potem nie chce go kupić. Czasami firmy mają takie farby do oddani.
Łazienka też jest do remontu, ale to już będę sobie powoli robić – dodaje pani Monika.
Jeśli Ty też chcesz pomóc, zgłoś się do naszej redakcji. Zadzwoń pod numer 81 462 68 14 lub napisz na adres izdebska@dziennikwschodni.pl (w treści wiadomości podaj kontaktowy numer telefonu).
|
|
|
Dzień dobry. Jestem młodym studentem z dziewczyną, ale jeszcze bez dzieci.
Rodzice kupili mi mieszkanie, na które pracowali dwadzieścia lat.
Ale lokal jest do remontu, pewnie była tu kiedyś melina.
Niestety nie stać mnie na zakup wszystkich materiałów potrzebnych do remontu.
Studiuję dwa absorbujące kierunki i nie mam czasu na podjęcie dodatkowej pracy. Na szczęście wiem co to jest antykoncepcja więc na razie nie mam dzieci.
Utrzymuję się z datków rodziców i stypendium naukowego. Teraz wynajmujemy mieszkanie i jak je opłacę to niewiele mi zostaje, a książki medyczne kosztują 300zł za egzemplarz.
W tamtym mieszkaniu trzeba wymienić drzwi wejściowe, a to nie kosztuje 50 zł. Potrzebne są wykładziny, kuchenka gazowa. Czasami ktoś trzyma w piwnicy takie rzeczy, dla niego już niepotrzebne. Może mógłby nam przekazać.
Przyda się także farba. Jeżeli w sklepie wiadro trochę się rozleje albo uszkodzi, to nikt potem nie chce go kupić. Czasami firmy mają takie farby do oddani.
Łazienka też jest do remontu, ale to już będę sobie powoli robić – dodaje pani Monika.
Jeśli Ty też chcesz pomóc, zgłoś się do naszej redakcji. Zadzwoń pod numer 81 462 68 14 lub napisz na adres izdebska@dziennikwschodni.pl (w treści wiadomości podaj kontaktowy numer telefonu).
|
|
|
idioto najpierw pomyśl a później wypisuj głupoty
|
|
|
idioto najpierw pomyśl a później wypisuj głupoty
|
|
|
karolak ty cwelu jakbym cie dorwał na ulicy
|
|
|
się pytam gdzie jest tatuś tych dzieci? Niech zakasuje rękawy i do roboty a nie liczyć tylko na pomoc!
|
|
|
się pytam gdzie jest tatuś tych dzieci? Niech zakasuje rękawy i do roboty a nie liczyć tylko na pomoc!
|
|
|
się pytam gdzie jest tatuś tych dzieci? Niech zakasuje rękawy i do roboty a nie liczyć tylko na pomoc!
|
|
|
No wreszcie ktoś mądry się odezwał! Chyba ojciec tych dzieci siurka utarł i poszedł inną pizd*lencję szukać do posuwania! Zapewne ojcem tych dzieci jest jakiś niewyżyty rozwodnik... U mojej żony w rodzinie jest prawie identyczny przykład -małolata z patologii i rodziny "lewych rąk do roboty" posuwała się z bykiem-rozwodnikiem. Właśnie urodziło im się pierwsze dziecko... "Opieka da, co trzeba!" itd... |
|
|
Mamy w Polsce zbyt ułomne prawo dla takich jełopów -patologów! -a Opieka Społeczna to "Neo-Mama-Komuna", która niegdyś PeGeErowców przez dziesiątki lat "karmiła", a oni jedynie potrafili kraść i dzieci płodzić! Historia zatoczyła koło... Takich dziadów powinno się gnać do roboty -i to solidnym kijem!
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
