Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jakieś mętne tłumaczenie prezesa spółdzielni. Skoro wodomierze są w złej pozycji9, niech montują w dobrej. Lokatorzy sami tego nie montują. Ponadto wodomierze są wymieniane co 5 lat. Nikt z mieszkańców pewnie nie był przy sprawdzaniu głównego licznika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A na ul. Osterwy pralni nie ma już od wielu lat.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozumiem, że wszyscy w bloku teraz się zgodzą, żeby im spółdzielnia rozpruła ściany i zrobiła montaż w poziomie, z zachowaniem odległości i odcinków prostych. To jest zrujnowanie pomieszczeń kuchni i łazienek. I tak nie wyeliminuje się ubytków. Trzeba się pogodzić, że bloki są stare i tak być musi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale nie można zwalać takie ubytki wody na położenie wodomierzy. Wcześniej nie stanowiło to problemu tylko teraz?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale ubytki są od kiedy są wodomierze, tylko mieszkańcom nikt tego nie pokazywał pewnie. A położenie wodomierza w instalacji ma ogromne znaczenie w rejestrowaniu poboru wody. Jego dokładność znacząco spada. Wodomierz główny liczy praktycznie każdą przepływającą kroplę, a lokalowe niestety nie. I nie da się niestety zamontować tak dokładnych w mieszkaniach, a jak jeszcze są w pionie, to różnice pewnie rosną. A problem pewnie jest, bo właśnie zamiast mówić jak jest, to od lat się nie pobierało od mieszkańców. Inne spółdzielnie i KPM rozliczają niedobory od kilkunastu lat. I to czasem dwucyfrowe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Warto też poczytać przepisy w tym zakresie. Minister infrastruktury w rozporządzeniu za dopuszczalne przyjął 10% błędy pomiaru, czyli poniżej 10% różnice nie są "ogromnymi", tylko czymś co może wystąpić przy normalnym użytkowaniu sieci i tej klasy wodomierzy, jakie montuje się w Polsce w mieszkaniach. Artykuł oczywiście mówi "tysiące litrów", ale to jest na cały blok 73 m3 w okresie pół roku!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co Wy z tymi wodomierzami?! Są wodomierze do pracy wertykalnej i są wodomierze do pracy horyzontalnej! Co to w ogóle za argument jest?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Myślę, że jakby ktoś ludziom powiedział, że w poziomie źle mierzy i że będą płacić dodatkowe litry za błędy pomiarowe to zgodzili by się na wykucie dziur w kuchni czy w łazience. Jest brak przepływu informacji, woda się leje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak kradnie w kraśniku ?? W mieście zawierzonym maryjce i do tego gdzie wycięto park aby zrobić snięte figurki ??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W końcu ktoś musi zapłacić za ekspertyzę wodomierzy A nie jest tania ....500zl za 1 wodomierz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
na fabrycznym od lat doliczają niedobory, piszą że mają 12% ******sm-metalowiec.com.pl/readarticle.php?article_id=8
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podobnie jest na Fabrycznym w SM metalowiec. No ale przecież na podwyżki i premie pieniążki musza się znaleźć. Malo tego, podobno na wiosnę gdy pojawił sie covid proszono pracowników by szli na urlopy, gdy ci nie godzili się na to proponowano im dodatkowa kasę!! To jest mafia!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...