Akcja Czyste Miasto w Kraśniku. Zgłoś, gdzie jest brudno

Odchody ulubieńców krasnickich włascicieli są wszędzie.Psy srają za blokami,a wyprowadzacze nic sobie z tego nie robią!Wstyd !

A koty? Co z nimi?

W poniedziałek rano funkcjonariusze Straży Miejskiej rozpoczną kontrolę miejsc, gdzie lublinianie najczęściej wyprowadzają psy. Sprawdzą, czy właściciele sprzątają po swoich pupilach. To pierwszy z elementów akcji "Czysty Lublin". - Kontrole będą prowadzone wczesnym rankiem i po południu, a więc w czasie, kiedy najwięcej osób wyprowadza psy - informuje Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie. - Patrole sprawdzą przede wszystkim miejsca, gdzie czworonogi są wyprowadzane bez odpowiedniego nadzoru, a właściciele nie sprzątają nieczystości po swoich psach. A może tak w Kraśniku...?

Brud jest na chodnikach przy następujących ulicach: Koszarowa, Kochanowskiego, Urzędowska, Lubelska, Kościuszki, Mieszka I, Szopena, Sikorskiego, Al Niepodległości, Krasińskiego, Wyszyńskiego. Zas.ane są wszelkie możliwe kawałki zieleni w naszym mieście. Straż Miejska nie robi nic w kierunku egzekwowania od włacicieli psów sprzątania po swoich pupilach. Co więcej nie sprawdza się różnież czy podaek za psa jest odprowadzany.

Syf jest wszędzie

SŁOŃCE ROZTOPIŁO ŚNIEG I ŚWIATŁO DZIENNE UJRZAŁO SODOMĘ I GOMORĘ.WSZĘDZIE STERTY PAPIERÓW,BUTELEK,PUSZEK-ZGODZĘ SIĘ,ŻE TO WINA TYCH CO JE WYRZUCAJĄ,ALE KONIA Z RZĘDEM TEMU,KTO WSKAŻE KOSZE NA ŚMIECI.LUDZIE WYRZUCAJĄ ŚMIECI NA CHODNIKI I TRAWNIKI,NO BO GDZIE MAJĄ WYRZUCAĆ? NA TRAWNIKACH I CHODNIKACH PLAGA PSICH ODCHODÓW.GDZIE JEST STRAŻ MIEJSKA?DLACZEGO NIE ŚCIGA OPORNYCH WŁAŚCICIELI PIESKÓW?WŁODARZE NASZEGO MIASTA NIE CHODZĄ PIECHOTĄ-POLECAM BY PRZESZLI SIĘ ALEJĄ TYSIĄCLECIA W STRONĘ "BIEDRONKI",MOŻE NIE WDEPNĄ W "MINĘ POŚLIZGOWĄ".PROPONOWAŁABYM ZA MANDATY OD OPORNYCH WŁAŚCICIELI WYBUDOWAĆ SZALET MIEJSKI W OKOLICACH ULICY LUBELSKIEJ.WIELE PRZYJEZDNYCH OSÓB NIE MOŻE SKORZYSTAĆ Z TAKIEGO PRZYBYTKU,A DOJŚCIE DO KOSZAR LUB NA ULICĘ OLEJNĄ MOŻE SKOŃCZYĆ SIĘ" PREZENTEM" W SPODNIE...................

Brudno jest wszędzie....po psach.Wychodzący ze swoimi czworonogami nie zwracają uwagi na swoje pieseczki , a one srają wszędzie.Trawniki przy blokach służą tylko psom.Dzieci co raz bawiąc się na trawie wpakują się w psie odchody.Wstyd Władzom Kraśnika!!!

Brud to psie kupy.Właściciele czworonogów nie ponoszą żadnych konsekwencji ,gdy ich pies załatwi się na trawie,chodniku.Od rana,za blokami, na trawnikach widać panią-pana z pieskiem.Pies bez smyczy sra wszędzie,a pani-pan potem szybko zmyka.

Prawdziwym problemem wcale nie są psie odchody (bo te rozłożą się w naturalny sposó , a ludzkie śmieci - dosłownie i w przenośni. Nie psy, a ludzie wyrzucają stosy papierów, opakowań po chipsach, butelek i puszek po napojach, całych siatek ze śmieciami, a nawet niepotrzebnych mebli. Nigdy nie widziałem, żeby jakiś właściciel psa wyrzucał na trawnik lub chodnik w/w odpady. Natomiast jest to nagminny proceder ludzi bez zwierząt.