AUTORYTET PIS

antymarysieńka napisał:

Nieeeee .... no ja tu już nie wytrzymam z tą kretynką ! Przecież wyraźnie ci już napisano: Naprawdę trzeba deb***a (lub tow. Marysieńki), żeby w tej rubryce wpisać więcej, niż wzmiankowany 1% Czy ten komunistyczny pomiot będzie jeszcze długo zaśmiecał spamem to forum ? Czy jest tu jakiś moderator ?

Na wszystkich formularzach, z którymi gdziekolwiek mamy do czynienia pisze co i jak, a mimo tego bywają błędnie wypełniane. I o tym słychac w mediach, a przede wszystkim o błędnym wypełnianiu PiTów. A moderator jest ci potrzebny, żeby twoja racja była najtwojsza, bo ja regulaminu forum nie łanię, a jedynie przedstawiam swoje zdanie, które tobie sie nie podoba, tylko dlatego, że nie jest zgodne z twoimi zapatrywaniami.

obcy napisał:

Twoje - najtwojsze, maslo - maslane Masz prawo miec swoje zdanie :)a my mamy calkowite prawo twoje zdanie miec gleboko w d...e

Alez oczywiscie, że mozecie go miec w du***. Tylko za bardzo pokazujecie, że was gryzienie nie do wytrzymynia w te wasze dupy, że az przeróznych sposobów sie chwytacie, żeby sie go pozbyc z nich.

antymarysieńka napisał:

Zamknij wreszcie tą mordę, bo już się rzygać chce !

Ja mordą nie piszę tylko paluszkiem stukam. A rzygac ci się pewnie chce od pisania swoją mordą.

Gość napisał:

To postukaj się tym paluszkiem w główkę [/quote] Mojej szkoda. Ale swoją mozesz poświęcic nie tylko do stukania, ale takze możesz się w nią walic. [quote name='1%' timestamp='1332005993' post='611076'] I otóż to sama wprowadzasz ludzi w błąd.

A czym to takim?

Gość napisał:

Szkoda, że nic więcej nie masz do powiedzenia , oprócz obrażania ludzi, którzy wytknęli ci błąd w twoich niesłusznych, zupełnie nieprzemyślanych wypowiedziach na forum. Mogłem ci bardziej wulgarnie odpisać, co możesz zrobić ze swoim paluszkiem, którym bez opamiętania stukasz w klawiaturę, niemniej jednak nie będę się zniżał do twojego poziomu.

Obrazen siebie na forum to juz sie co niemiara naczytałam.A z grupy gosci kazda jedna osoba moze byc ich autorem, nawet ty. I nikogo tutaj nie obraziłam i nigdzie nie zauwazyłam, żebym popełniła jakis błąd, który trzeba było by mi wytknąc. Bo wszystko to co pisałam znajduje potwierdzenie w naszym życiu, tylko ty i moze niektórzy nie potraficie albo nie chcecie celowo tego dostrzec.

Gość napisał:

Więc przestań wszystkich mierzyć jedną miarą. Bo jak widzisz zrobiłaś błąd już przez sugerowanie mi autorstwa niektórych wypowiedzi. - j.w. + oderwane od tematu wątku przemyślenia dotyczące wypełniania Pitów . Jak czytam to forum to raczej większość z forumowiczów nie dostrzega tego co chciałabyś, żeby widzieli, słyszeli i robili i żeby przede wszystkim myśleli jak ty. No niestety,na twoje nieszczęście,taka jest demokracja, że każdy ma prawo do swojego zdania. [/quote] A gdzie ja mierzę wszystkich jedną miarą? Ale jakby co, kazanie sie komuś stukać w główkę nie jest kulturalną odzywką. I nic nie sugerowałam, a mówiłam jedynie o prawdopodobienstwie, a więc o czymś, co jest możliwe, ale nie musi być. I niestety, ale w przypadku grupy gosci takie prwdopodobienstwo pisania pod różnymi nickami, czy bycia róznymi goścmi jest duze.I w takim przypadku tłumaczenia się osoby anonimowej mogą być tak wiarygodne, jak dzwoniącego oszusta. I czyzbyś za moje przemyślenia brał wyciąganie przeze mnie wniosków, ku którym zaistniały takie , a nie inne przesłanki? I jak najbardziej wiążą sie one sciśle z wątkiem tematu. A wnioskowanie jest normalnym procesem ludzi rozumnych, logicznie myślących. Bez niego bylibyśmy bardzo ograniczeni, pozbawieni samodzielnego myślenia, a skazani opierać sie jedynie na tym co inni nam sugerują. I ja tu nikomu nie kazę, ani od nikogo nie oczekuję, żeby dostrzegał, słyszał, widział, myślał i robił tak jak ja.To jest wolna wola kazdego, który kieruje sie w tym, takimi a nie innymi pobudkami, sobie tylko znamymi. Ale jakby nie dostrzegali tego co pisze, to by tak ich to nie ruszało, ze az musza sie uciekać do bezczelnego naskakiwania na mnie. Ale chyba w obawie, żeby inni nie widzieli, nie czytali, tego co piszę, bo a nuz zaczeli by mysleć tak jak ja, a nie jak oni. I najszybciej w tym tkwi ich problem.

obcy napisał:

Zochowujesz sie jak rozjuszone zwierze!!!!

Tych rozjuszonych zwierząt, to szybciej w was się można dopatrywać, w koncu to od was wychodzą chamskie prowokacykjne odzywki. A ja tylko chamstwem na chamstwo odpowiadam, żeby nie być wam dłużną. Tylko gorzej jak ktos swojego chamstwa i tego, które jest mu bliżej nie widzi, tylko czyjeś. Ale najwidoczniej do swojego już tak przywykł, że az nieprawdopodobne mu się wydaje, że inni na jego chamstwo nie podwijają pod siebie ogonów i nie stulają uszu po sobie. [quote name='Gość' timestamp='1332017657' post='611174'] Pozwolę sobie poprawić moją wcześniejszą wypowiedź na tamat tego co napisałaś - bo może nie wyraziłem jasno tego, co zaobserwowałem na forum - a mianowicie: że większość forumowiczów postrzega świat inaczej niż ty, i nikt nie ma obowiązku dostosowywać swoich spostrzeżeń, myśli ani działań do twoich oczekiwań.Czy nie zastanawiało cię, dlaczego twoje wypowiedzi budzą tyle emocji? Póki co żyjemy w państwie demokratycznym, a jedną z cech demokracji jest, na twoje nieszczęście, wolność przekonań i wypowiedzi.

To nie ja tylko ty masz jakis problem z tym , że większość forumowiczów postrzega świat inaczej niz ja.I wbrew temu, co tobie sie wydaje,ja wobec nich nie mam oczekiwań odnosnie dostosowywania sie do moich spostrzezen, myśli czy działań. Ja je tylko przedstawiam na forum, które jest od zamieszczania róznych poglądów, a nie tylko tych jedynych słusznych, jakie reprezentujecie i za jakie je uwazacie, ty i wspomniana przez ciebie większość forumowiczów . I to chyba wzbudza w was te emocje. Że wasze postrzeganie świata nie jest tutaj jedyne, a do tego przyjmowane bezkrytycznie, tym bardziej , że na na poparcie swoich spostrzeżen nie macie zadnych rzeczowych argumentów, tylko w ich obronie musicie sie uciekać do chamskich ataków na tych co myślą inaczej od was. Przeciez z tego co wyprawiacie na forum nasuwa sie tylko jeden, jedyny wniosek. I trzeba by być głupim, żeby tego nie widziec.

I ty uczysz mnie kultury? Ty , która piszesz: [/quote] Ja cie nie uczę kultury, a jedynie zauwazam, że jej brak mnie zarzucasz, gdy jednoczesnie tobie jej tez brakuje. I chyba bardzo cie boli, że nie skorzystałam z innej kulturalnej propozycji i nie zamknęłam swojej mordy, że odgryzając sie staję sie dla ciebie większym chamem od tego, co mi ją kazał zamknąć.

I czego piszesz, że nie mamy argumentów na swoje spostrzeżenia, tak jakbyś tylko ty miała wyłączneprawo je mieć? Jeśli w ogóle można nazwać argumentami twoje jakieś zmyślone historie o wypełnianiu pitów przez nieświadomych podatników.Zaczęłaś snuć jakieś urojone bajki , w których oczywiście nie mogło zabraknąć celowego podstępu, zmierzającego do cięć w budżecie państwa : Sprostowałem to, odsyłając cię do strony MInisterstwa Finansów , gdzie nie tylko można ściągąć aktualny formularz pit, ale również przeczytać broszurę, jak go wypełnić. Zawsze też można zapytać ludzi, jak się czegoś nie jest pewnym. Oczywiście do ciebie i tak to nie trafia, bo dalej mieszasz. [/quote] Prawo do uzywania argumentów ma każdy, tylko nie kazdy ich używa, a jak używa to tez zalezy jakich. A niestety, co u niektórych trudno je dostrzec, albo jak sa, to marne i wtedy wspomagają sie chapaniem, obrazaniem i oczernianiem. a do stosowania takiej taktyki dochodzi tu nagminnie. I niestety, ale wpływ reklam na ludzi, sugerowanie im pewnych treści przez autorytety, które sa dla nich wyrocznia, czy tez błędne wypełnianie formularzy, w tym pitów, w których jest podane co i jak wypełniać, nie sa wymyslone przeze mnie, ale są faktami, a których ty nie chcesz tylko przyjąć do wiadomosci. http://pit.wieszjak.pl/faq/65734,Najczestsze-bledy-w-rocznych-PITach-czyli-ucz-sie-na-cudzych-bledach.html Najczęstsze błędy w rocznych PIT-ach - czyli ucz się na cudzych błędach I w tym przypadku twój argument odsyłający po druki na strone ministerstwa, ściągania aktualnych formularzy oraz wspomagania sie broszurkami jest marny, gdyz nie kazdy podatnik posługuje sie internetem, a szczególnie ci starsi,a przy błędach rachunkowych nawet broszurki nie pomogą, bo one za nich nie wyliczą kwot. I to przytoczone przeze mnie fakty pozwoliły mi na wyciągniecie takich wniosków, gdyz inaczej nie było by sensu wieszac takiego plakatu z błędną informacją o mozliwosci przekazania 2% podatku. Wszystko ma przyczyny i skutki. [quote]Ponadto przypominam, że tematem forum było pytanie: Przeczytaj więc sobie twoje wypowiedzi, czy jest w nich gdzieś odpowiedź na zadane pytanie, skoro tyle nasmarowałaś odpowiedzi?

Tematem forum jest "autorytet pis". A pytanie autora o stanowisko w sprawie jakiegoś sporu, ale o jaki to tak naprawdę nie wiadomo, może być jedynie jednym z wątków tego tematu. Na forum wątkiem tematu stają sie wszystkie wiadomosci dotyczace tego tematu. I kazda nowa wiadomosc związana z tematem rozpoczyna nowy wątek, tak jak w tym przypadku sprawa bilbordu , którym rozpoczęłam nowy wątek w tym temacie, jest związana z tytułowym autorytetem, którego wydawnictwo firmuje kłamliwe tresci na tym bilbordzie. Jak wygląda sprawa z tematami forum i ich wątkami przyjrzyj się na LKRze, że tam do każdego kolejnego wątku nie zakłada sie nowego tematu, tylko rozpoczyna sie i ciagnie, w juz istniejącym temacie. [quote]A jaki to ten wniosek? Zdaję sobie sprawę,że zadając to pytanie narażam się na zaliczenie mnie przez ciebie do tych głupich, co tego nie widzą. Ale czytając twoje posty to właściwie każdego traktujesz jak głupszego od siebie, więc nie jest to dla mnie aż tak bolesne Zatem pytam o ten wniosek, bo póki co jakoś nie doszukałem się na razie w twoich postach odpowiedzi na pytanie zadane przez założyciela tego tematu, mimo, że upierasz się święcie,że wszystko co piszesz jest na temat:

W poprzedniej wypowiedzi bardzo wyraźnie zaznaczyłam, że nie muisiałam odpowadać na pytanie autora tematu. A głupich, to niektórzy sami z siebie robią, bo gdyby przyszło im z imienia i nazwiska podpisać sie pod tym co wypisują, to by się ze wstydu spalili.A tak to anonimowi, o którym nikt nie wie kim jest, przychodzi łatwo naciagac, kłamac, szczuc i obrazać. I nigdzie nie robie z nikogo głupszego od siebie. Bo to, że nie zgadzanie się z czyims zdaniem, które wynika z jakis pobudek jemu tylko wiadomych i na jego tle przedstawiam swoje zdanie podparte argumentami, które świadczą bardziej o mojej racji nie jest tym robieniem z kogoś głupiego, jakie mi przypisujesz. To tylko niektórym jest na rękę wciskanie wszelkiej ciemnoty, przekłamywanie faktów w celu osiągniecia zamierzonego celu. Tym bardziej na takim forum, gdzie porusza się sprawy związane z władzami, gdzie w grę wchodzi polityka, która jak wiadomo oparta jest na obłudzie i robiona przy pomocy propagandy głoszonej przez ludzi. I w takich przypadkach staje się dla nich bardzo istotne, żeby głosząc swoją propagandę być jedyną słuszną opinią publiczną, której racji nikt by nie zaprzeczał i nie podważał. I w takich przypadkach jest im na rekę ,zeby kogoś, kto przeszkadza im w głoszeniu jednej jedynej słusznej propagandy zdegradować w oczach innych, chociazby takim sposobem , jak wmawianie innym,że wszystkich ma za głupszych od siebie. Temu samemu słuzy obrazanie, oczenianie przeciwnika, a zeby osiągnąć lepszy skutek, to atakuje się większą iloscią, w mysl zasady, ze to w ilosci tkwi większa siła przekonywania, nawet do najgłupszego kłamstwa , których tutaj na forum nie brakuje.A że niektórzy dają sie na to nabrać to im to gra , tak jak oszustom, którym udaje sie ponaciągać ludzi na oszustwa, o których sie na okrągło bębni.