Kolejne śledztwo w sprawie byłego burmistrza Kraśnika

„Gość” to chyba nowy pracownik UM – jest nieźle poinformowany, wyprzedza artykuły dziennika, tak jakby sam potem udzielał wywiadów dla tej gazety. Zastanawiające są jego posty, tendencyjne pozbawione obiektywizmu a przede wszystkim sztucznie podsycający temat. Mam apel do mądrych ludzi. Przestańmy się znęcać nad człowiekiem który i tak już leży, niech się broni w sądzie. Przegrał wybory to fakt ale czy trzeba go zaszczuć na śmierć? Czy o to w tym wszystkim chodzi?

Gość napisał:

To będzie trudna sprawa ,ale myślę ,że znajdzie swój finał w sądzie. Ciekawe jak prokuratura podejdzie do Pana posła Wojciecha Wilka który będąc zastępcą burmistrza pobierał dla "układu" tzw. składki (czytaj łapówki) od członków rad nadzorczych spółek miejskich. Pozostają jeszcze takie kwiatki jak np. Zakup przystanków po 12000zł ,które u producenta kosztowały 3200zł . Zakup dwóch szaletów za które z montażem zapłacono po 100 000zł szt. Cena producenta z transportem to 34 000zł brutto. Może ktoś rozliczy słynne balety w Łucku, które odbywały sie pod płaszczykiem oficjalnych wizyt do miasta partnerskiego.

Masz obowiązek doniesienia prokuraturze o możliwości popełnienia przestępstwa. To co robisz na forum? Zamęt siejesz anonimowo się rozwodząc na temat przekrętów? Chyba, że sam w gównie po uszy siedzisz? A obecni niby lepsi tak? I może na balety nie jeździli, również pod płaszczykiem oficjalnych wyjazdów?

julija napisał:

dobrze że urzędniki dostęp do neta mają ograniczony, ale nie wszyscy.... bo jest kilku (tzn. tych nowych) co dzielnie w czasie pracy śledzą fora i piszą co im każą - co nie Pani Max Kolonko? Ta piękna, amerykańska marynarka trochę się pomiętoliła, boś Pan nerwowy - w Ameryku tak nie było? :-) Ps. Gdzie kupujecie te substancje wzmacniające Wicka? Bo jakiś napompowany chodzi... czyżby nie ćwiczył na siłowni po tych specyfikach?

Hmmm... może szef mu recepty pisze? Co by bardziej wydajny w pracy był?

Gość napisał:

Hmmm... może szef mu recepty pisze? Co by bardziej wydajny w pracy był?

Ma Pan racje przecież siedzi Pan naprzeciwko więc wie najlepiej

Kraśnik stary napisał:

Ma Pan racje przecież siedzi Pan naprzeciwko więc wie najlepiej

oj czy siedzi czy nie siedzi - chodzi o improtowany nabytek z USA - przechodzący się z dumą po korytażach UM - człowiek o ksywie Max Kolonko - wszsyscy Urzędnicy mają z niego ubaw, teraz podobno przechodzi program odchudzania, co by lepiej wyglądać, i by branie było u kobiet, bo słabo u niego z tym... może p. Doktor poratuje, receptę wypisze?

Gość napisał:

Masz obowiązek doniesienia prokuraturze o możliwości popełnienia przestępstwa. To co robisz na forum? Zamęt siejesz anonimowo się rozwodząc na temat przekrętów? Chyba, że sam w gównie po uszy siedzisz? A obecni niby lepsi tak? I może na balety nie jeździli, również pod płaszczykiem oficjalnych wyjazdów?

donoszą, donoszą, ale w zamian za "ulgowe traktowani" Wicek jest tego dobrym przykładem, jak sypie co i jak robił z byłym Burmistrzem, ale milczy na tematy niewygodne - Ukraina.... a dziewczyny na Ukrainie wzdychają.... no i ostatnie objawienie - zaufany Cz, który nadal pracuje w UM, bo z ciocia teraz przyszła i go chroni, w zamian za sypanie kolegów - jak była kampania to za CZu latał, a teraz za nowym Burmistrzem lata

Ale podobno wicek wcale nie jest w tym "sporcie" i "ślepakami" strzela.

Lady napisał:

Ale podobno wicek wcale nie jest w tym "sporcie" i "ślepakami" strzela.

no to klops, a młody chłop chyba jest, więc... recepta jednak się przyda, żona przynajmniej pożytek będzie miała

Trochę ostro ale w końcu polityk musi umieć znosić trudności. Plotki niestety bolą ale decydując się na piastowanie funkcji trzeba przewidywać dokładnie wszystko.

ostro, oj nie! Foty z Ukrainy sprzed jakiegoś czasu są ostre, i te ze studniówki :-) chłopaki lubią się bawić, a Wicek jest liderem - choć pompowanym...

Sasza napisał:

ostro, oj nie! Foty z Ukrainy sprzed jakiegoś czasu są ostre, i te ze studniówki :-) chłopaki lubią się bawić, a Wicek jest liderem - choć pompowanym...

Z całej tej sytuacji jest jedna pozytywna rzecz: przekona się, że ci, których dotychczas uważał za kolegów i koleżanki to gnojstwo, któremu nie warto odpowiadać na "dzień dobry!", nie mówiąc o podawaniu ręki, a ci, których dotychczas lekceważył, omijał lub miał za złe szczerze powiedzianą krytykę - okazują honor milcząc i nie uczestnicząc w tym dziadostwie. Bo te wypowiedzi wyżej to dziadostwo i chamstwo, na jakie stać kraśnicką elytę wyrosłą za czasów CZu.

Gość napisał:

Z całej tej sytuacji jest jedna pozytywna rzecz: przekona się, że ci, których dotychczas uważał za kolegów i koleżanki to gnojstwo, któremu nie warto odpowiadać na "dzień dobry!", nie mówiąc o podawaniu ręki, a ci, których dotychczas lekceważył, omijał lub miał za złe szczerze powiedzianą krytykę - okazują honor milcząc i nie uczestnicząc w tym dziadostwie. Bo te wypowiedzi wyżej to dziadostwo i chamstwo, na jakie stać kraśnicką elytę wyrosłą za czasów CZu.

racja, racja, dziadostwo, aż strach się bać co wyrośnie z "elytu" nowego włodaża, bo po 3 miesiąchac jest gorzej niż po 14 latach Czu.

Jak was tak czytam - to mi się włosy na głowie jeżą Przez długie bizantyjskie rządy poprzedniego burmistrza wszyscy siedzieli jak mysz pod miotłą. Były 2 powody: A) Podlizywanie i bicie pokłonów było nagradzane okruchami z pańskiego stołu, B)Zainteresowani trzęśli się ze strachu o swoje posadki i synekurki bo wiedzieli, że złe spojrzenie będzie natychmiast ukarane kopem w tyłek. Teraz nagle wycie i skowyt. Już to znaczy, że strach się skończył i można dowalić.Koniec frustracji!! Już nie trzeba chodzić na kolanach!! Można się wyżyć!!! DO ataku!!!Smarujmy !!! Ludzie zastanówcie się. 14 lat ciszy, a tu po trzech miesiącach wrzask, że nie ma efektów. Myślę, że prezydent Wrocławia Dutkiewicz nie dokonałby w tak krótkim czasie cudów w kraśniku, z budżetem wyczyszczonym i dziurawym jak sito. Czy po 3 miesiącach realnego rządzenia po objęciu władzy w Kraśniku można żądać efektów i rozliczać?? Na to przyjdzie czas pod koniec kadencji przy następnych wyborach. Ja na razie nie oceniam - a wyjców i frustratów (oraz ich małe ego) pozdrawiam.

Kraśnik do Wrocka porównywać... no no, hmmm to ja tam pojadę wtedy, nie będę tęsknić, wyć i frustrować, ani Ty Marzenko za moim ego tęsknić nie musisz. Ot proponuję co by wszyscy w wieku produkcyjnym zrobili podobnie, po cholerę siedzieć w zapyziałej dziurze, gdzie jednego Pana i władcę naród pogonił, bo to by bić pokłony komu innemu. Wybór był jak pomiędzy "o Jezus Maria" a "o Matko Boska" fakt, ale wymienił stryjek siekierkę na kijek.

Icek napisał:

racja, racja, dziadostwo, aż strach się bać co wyrośnie z "elytu" nowego włodaża, bo po 3 miesiąchac jest gorzej niż po 14 latach Czu.

A w czym to niby jest gorzej? Chamstwa prezentowanego przez byłych kolegów, byłej elyty nic chyba nie przebije. I dlatego należy to wytępić zdecydowanym ruchem, bo wstyd na całą Polskę, że koledzy od kieliszka okazali się takimi miernotami zajmującymi jeszcze urzędnicze stanowiska. Tfu! Elyta...

No i jak tam? Lada moment tydzień się skończy, a nic nie słychać o postępach w śledztwach, ani o nowych oskarżonych? Szkoda, bo nudno sie robi.