z której bocznej drogi wyjeżdżał chevrolet? bo wygląda jakby jechał Urzędowską, a fiat wyjechał z boku, od galerii Londyn
|
|
ach te baby, zamiast chwilę poczekać to nie ładuje się na drogę....
dziadek miał szczęście bo takim autem to wyjść z tego cało to sztuka, szkoda tylko, że nie wyłączył kierunkowskazu ale w fiatach nie było dźwięku klikania wiec pewnie zapomniał chłopina jak wyjeżdżał z posesji.
Ewidentna wina baby zabrać prawko
|
|
A z jakiej to bocznej drogi jechał chewrolet? Odkąd to Urzędowska ulica to boczna droga?
|
|
Najlepiej na baby zwalić winę dziadek jak się zapomina niech nie jeździ a nie stwarza dodatkowe zagrożenie logiczne jest że jak się daje kierunek to gość skręca
|
|
Bylem blisko calego zdazenia.kolega dobrze pisze wlaczyl kierunek a dziewczna chcila do ruchu sie wlaczyc i wszystko w temacie.
|
|
KRAŚNIK, KRAŚNIK, KRAŚNIK, ..............................................
|
|
Dobrze, że dzięki przedstawionym zdjęciom bardzo wyraźnie widać numer rejestracyjny nieoznakowanego pojazdu kraśnickiej policji. Brawo Dziennik Wschodni !
|
|
Historyczne zderzenie dwóch epok !!!!!!!!!!!!!
|
|
Ten fiat jest stuknięty tylko z prawej strony.To znaczy albo fiat skręcał w prawo albo ten drugi wyjechał za wcześnie .
|
|
jak reklama insigni
|
|
Ee tam; normalka, wsiowi mistrzowie kierownicy jadą z włączonym kierunkiem przez kilka km (brak podzielności uwagi i skupienie tylko na 5 metrach asfaltu przed maską) lub nie wrzucanie kierunku przed skrętem, lub wrzucanie kierunku na pasie TYLKO do skrętu w lewo. I taki ch... miga mi przed oczyma, i jeszcze trzyma stopa, istna choinka. Sygnalizujemy ZAMIAR manewru a nie FAKT (czyli stanie na pasie tylko do skrętu, tu innej możliwości nie ma więc po co migasz? włącz tuż przed manewrem skrętu, aby widzieli ci z przeciwka).
Dotarło?
|
|
A dla mnie wsiowym mistrzem kierownicy jest właśnie ktoś, kto się wpowiada w sposób jak wyżej. Po pierwsze poprawnie mówi się włącza kierunkowskaz, a nie wsiowo "kierunek", a po drugie to zgodnie z art. 22 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym "Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.", więc nawet oczekiwanie na zmianę świateł na pasie tylko do skrętu z włączonym kierunkowskazem nie jest absolutnie żadnym działaniem ponad miarę, a wręcz działaniem dokładnie w myśl prawa. |
|
"Włączyć kierunek" - forma poprawna w komentarzach w necie. Podobnie jak smsy - rządzą się innymi prawami, np. skrótami. To nie jest komunikat oficjalny, jak np. artykuł, pismo do urzęd, etc. Baranie.
|
|
Z lewej strony jest stuknięty ! Już Ci tłumaczę jak to ożliwe. Chevrolet wyjeżdżał z bocznej drogi, a kierowca Fiata miał włączony prawy kierunkowskaz i pewnie jechał sobie powolutku, więc kierowca Chevroleta uznał, że ten Fiat chce skręcić właśnie w tę drogę, z której on wyjeżdża. Kierowca Chevroleta nie czekając aż Fiat skręci wyjechał na głowną drogę, a kierowca Fiata odruchowo skręcił w prawo, żeby uniknąć zderzenia i przydzwonił lewym narożnikiem w drzwi kierowcy Chevroleta. Ten stary Fiat mógł też mieć nie sprawne hamulce i kierowca rzeczywiście planował skręt w prawo, tylko nie wyhamował i rąbnął w Chevroleta, a teraz mataczy. Ciekawe, czy policjant nacisnął pedał hamulca w tym Fiacie i sprawdził, czy nie leci do podłogi" albo "twardnieje" w miarę pompowania. Wina kierowcy Chevroleta nie podlega dyskusji - zasada ograniczonego zaufania |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|