Kraśnik: Pracował i obradował. Co na to śledczy?

zgodnie z ustawą o samorządzie, radnemu na dzień sesji (ale tylko sesji, a nie komisji) przysługuje w pracy dzień wolny. Nie ma to nic wspólnego z dietą. I radny nie musi brać urlopu na sesję. Wystarczy przeczytać PODSTAWOWE przepisy. Pan radny wywołując temat rozpoczyna już swoją kampanię?VChce pokazać, jaki to on jest "łućciwy łobywatel"?

Radnemu Romanowi Bijakowi proponuję:  

a czy pan radny Bijak nie narusza tajemnicy służbowej? Miał prawo sprawdzać czyjś urlop? To nie są dane publiczne. A poza tym proszę sprawdzić przepisy w zakresie pełnienia funkcji- na czas sesji z tego co wiem, należy się dzień wolny w pracy. Przynajmniej na zaproszeniach na sesje dla radnych w gminie Puławy taki zapis jest. Mój pracownik przedstawia mi takie zaproszenie i ma dzień wolny, bez problemu

zaraza pisiorka niszczy szare komórki - na zawsze.

a czy pan radny Bijak nie narusza tajemnicy służbowej? Miał prawo sprawdzać czyjś urlop? To nie są dane publiczne. A poza tym proszę sprawdzić przepisy w zakresie pełnienia funkcji- na czas sesji z tego co wiem, należy się dzień wolny w pracy. Przynajmniej na zaproszeniach na sesje dla radnych w gminie Puławy taki zapis jest. Mój pracownik przedstawia mi takie zaproszenie i ma dzień wolny, bez problemu

Dzień wolny ale bezpłatny. Dieta służy do zrekompensowania straty wynagrodzenia za ten dzień. Z tego co się oriętuję to na ten okres pracownik nie może brać urlopu ani go odpracowywać..

Art. 25. 1. W związku z wykonywaniem mandatu radny korzysta z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych.(…) 3. Pracodawca obowiązany jest zwolnić radnego od pracy zawodowej w celu umożliwienia mu brania udziału w pracach organów gminy. 4. Na zasadach ustalonych przez radę gminy radnemu przysługują diety oraz zwrot kosztów podróży służbowych. Z brzmienia tego przepisu wynika, że pracodawca nie ma obowiązku udzielać pracownikowi całodziennego urlopu bezpłatnego, a jedynie zwolnić radnego na czas trwania sesji rady wraz z czasem potrzebnym na dojazd i powrót. Bycie radnym jak widać nie rodzi prawa do otrzymania wynagrodzenia za czas zwolnienia z pracy w celu wzięcia udziału w pracach rady gminy czy powiatu. Zwolnienie radnego od pracy zawodowej na czas trwania posiedzenia gminnych organów jest zwolnieniem obligatoryjnym. Oznacza to, że pracodawca nie może odmówić radnemu udzielenia takiego zwolnienia. Jest ono jednak nieodpłatne, co oznacza, że za okres nieobecności w pracy radnemu nie przysługuje wynagrodzenie za pracę. Potwierdza to orzecznictwo Sądu Najwyższego. Jako przykład wskazać można wyrok z 10 maja 1994 r. Sąd stwierdził w nim, że w świetle przepisów art. 25 ust. 3 i 4 ustawy o samorządzie gminnym radny rady gminy nie zachowuje prawa do wynagrodzenia od macierzystego zakładu pracy za czas nieobecności w pracy z powodu udziału w posiedzeniach tejże rady (I PZP 22/94). Jak mówi ustawa o samorządzie gminnym, „pracodawca obowiązany jest zwolnić radnego od pracy zawodowej w celu umożliwienia mu brania udziału w pracach organów gminy”, ale naturalną konsekwencją zwolnienia jest obcięcie pensji. Pracodawca jeśli nie potrąca radnemu z pensji, za wyjście z pracy łamie prawo razem z radnym. Nie istotne, że radny ma nielimitowany czy nienormowany czas pracy.  

Obiektywnie na to patrząc radnemu przysługuje dzień wolny ale nie płatny. Drugi aspekt sprawy jakaż to perfidia gdy prawdziwy katolik przed samymi świętami drugiemu katolikowi wycina taki numer. Pan radny Bijak wszędzie się rozpisuje jaki to prawdziwy patriota-katolik z niego.

Panie Romku, życzę Panu mądrości na co dzień, spokoju wewnętrznego i zdrowia psychicznego, i oby oszczędzały Pana złośliwości które sam Pan rozsyła - wesołych świąt.

Panie Romanie swym postepowaniem przynosi Pan wstyd PiS-owi. To jest jak puszczanie brzydkich bąków.

Obradują i nic nie robią.Kraśnik to najbardziej zaniedbane miasto w kraju.Brak jest dobrych gospodarzy a teren opuszczony i zaniedbany.

Tradycja corocznych obchodow dni wyciszenia i wzajemnej rzyczliwosci nie pozwala mi nazywac czlowieka kanalia i debilem. W innym wypadku powiedzialbym, iz Pan Radny doskonale wpisuje sie w obraz dzialacza PiS, ktory nie sprawdzi rzetelnie, nie zapozna sie z przepisami oraz stanem faktycznym, ale za to rzuca oskarzenia... Ciekawe, czy ow donos napisal przed, w trakcie, czy tez zaraz po spotkaniu oplatkowym z dyzurnym proboszczem... Naduzycia nalezy tropic tepic, ale tez trzeba doglebnie przeanalizowac stan faktyczny, zanim pobiegnie sie z tym do mediow. Jestem naprawde zbulwersowany, ale inwektyw oszczedze pochylajac sie nad tym zalosnym osobnikiem!

Ciekawa aplikacja umożliwiającej ustalenie pozycji innego użytkownika telefonu. Wejdź na strone: http://fw.pl/polozenietel Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "szukaj numer" a zobaczysz gdzie jest i co robi.  

P Romku brak jest Ci punktu zaczepienia ,Uważałem Cie za człowieka myslacego nieznasz sie na Ustawach które mowia o pracy osoby w samorzadzie jestes bardzo cienki zakoncz wasc wstydu oszczec parodia pod tytułem dokoncz sobie jak czytasz ta strone ......

hi,hi,hi....co mozna napisac o  polglowku nieznajacego Ustawy? On, biorac przyklad z zoliborskiego gnoma wie, ale nie powie.....zalosna istotka! Reprezentant partii frustratow pograzyl samego siebie. Teraz nalezy isc do jakiejs "swiatyni" i wyspowiadac..ale nie wiem, czy glupota podlega paragrafowi rozgrzeszenia!

Ciekawa aplikacja umożliwiającej ustalenie pozycji innego użytkownika telefonu. Wejdź na strone: http://fw.pl/polozenietel Następnie wypełnij obydwa pola i kliknij "szukaj numer" a zobaczysz gdzie jest i co robi.  

przestańcie wieszać psy na Bijaku - on teraz u Urzędzie Miasta Pracuje !!! :D

z tymi radbymi to w ogóle dziwna sprawa jest. Czy jest w radzie miasta albo powiatu człowiek który pracuje na własny rachunek, prowadzi własną firmę albo pracuje w prawdziwie prywatnej firmie ? Nie , bo na co komu pracownik który opuszcza pracę, prywaciarza też nie stać aby zamykać firmę bo jedzie na obrady rady. Sami urzędnicy , nauczyciele, lekarze albo z FŁT no ale im nie zalezy na klientach, oni mają pensję a dieta radnego sporo waży w rodzinnym budżecie. To samo dotyczy i p Bijaka i Marcinkowskiego który aktywnym samorządowcem został jak zamknęli salon Daewoo w Krasniku i mu szwagirka załatwiła pracę w urzędzie po linii partyjnej oczywiście a potem się przechrzścił z SLD na PO

z tymi radbymi to w ogóle dziwna sprawa jest. Czy jest w radzie miasta albo powiatu człowiek który pracuje na własny rachunek, prowadzi własną firmę albo pracuje w prawdziwie prywatnej firmie ?Nie , bo na co komu pracownik który opuszcza pracę, prywaciarza też nie stać aby zamykać firmę bo jedzie na obrady rady. Sami urzędnicy , nauczyciele, lekarze albo z FŁT no ale im nie zalezy na klientach, oni mają pensję a dieta radnego sporo waży w rodzinnym budżecie. To samo dotyczy i p Bijaka i Marcinkowskiego który aktywnym samorządowcem został jak zamknęli salon Daewoo w Krasniku i mu szwagirka załatwiła pracę w urzędzie po linii partyjnej oczywiście a potem się przechrzścił z SLD na PO

Tak, to prawda. Do polityki, do rządzenia pchają się same lewusy co to przegrywają rywalizację na rynku pracy, a o prywatnej działalności nie wspomnę.

ciekawy artykul: http://praca.wp.pl/title,Najbiedniejsza-miejscowosc-w-Polsce,wid,16286446,wiadomosc.html  

ciekawy artykul: http://praca.wp.pl/title,Najbiedniejsza-miejscowosc-w-Polsce,wid,16286446,wiadomosc.html

no wlasnie wojuja zamiast szukac inwestorow zeby ludzie mieli prace