|
tak traktuje człowieka zwierzatko, które samo jest "dobrze" traktowane - łancuch pewnie cały metr długosci,woda do picia , jak sobie przypomną , jedzenie... a co trzeci dzień wystarczy... Skąd agresja?? Z dobrego traktowania zwierzecia?? To sie w koncu zerwał.. i pokazał do czego jest przyzwyczajony.. a że napatoczyło sie dziecko, to tylko dziecka żal...
Już samo to , że nie był szczepiony dużo mówi.
|
|
|
Popieram w 100% procentach!!!!!! Ludzie są tak strasznie ograniczeni umysłowo jeśli chodzi o kwestie traktowania zwierząt!!!A potem pretensje do zwierzęcia!!! Przecież to my mamy największy wpływa na psychikę zwierząt!!!Niestety pies pewnie będzie uspiony:/ |
|
|
widac ze ten pies chudy , pewnie mu jesc nie dawali , dlatego dziecko zaatakowal
|
|
|
Jeżeli chodzi o tego psa na zdjęciu , to wcale się nie dziwię ,że zaatakował dziecko. Widać , jak był traktowany przez właściciela .To nie psa trzeba winić ,ale tego CYMBAŁA, który zgotował mu taki los. Jeśli pies jest prawidłowo traktowany, NIGDY nie zaatakuje człowieka. Ja myślę ,że gdyby tak właściciela przywiązać na krótkim łańcuchu do budy i niechby posiedział tak kilka godzin, zrobiłby to samo , co ten psina... Szkoda dziecka , ale przypuszczam , że musiało sprowokować swoim zachowaniem psa i ten je zaatakował.
|
|
|
Mozeby tak uwiazac wlasciciela tego psa na krotkim lancuchu bez jedzenia i poddac obserwacji. Jak szybko zacznie gryzc i ujadac z glodu?
|
|
|
Wcale nie jestem zdziwiona reakcja tego psa,agresja rodzi agresje.Psy wciaz uwiazane ,glodzone, i bite nie znaja ciepla i ludzkiego traktowania postepuja jak ich sami uczymy.Okrotniku jeden z drugim naluz sobie ten lancuch na szyje,istoj calymi dniami czesto tak krotkim ze niejest w stanie sie polozyc,i wtedy moze ocenisz skale swojego bestialstwa.Najdziksze zwierze nie potrafi tego co czlowiek (nazwa czlowiek tak dumnie brzmi ,i nie kazdy moze sie nim poslugiwac , to straszna tragedia.Mam 3 pieski roznych ras nie znaja agresji najmniejszy nawet nie za warczy a o ugryzieniu niema mowy.Sa kochane pieszczone karmione, pojone i zadbane niema mowy aby byla potrzeba na nich krzyknac.Pies nie rodzi sie z agresja ,to wlasciciel w nim to wyzwala i uczy ,to wlasciciela trzeba karac sromotnie. K
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
