Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pijana matka spała, a dzieci płakały

Utworzony przez k, 7 marca 2013 r. o 11:56 Powrót do artykułu
Jaka policja, złapac taka ###### i zlać na kwaśne jabłko i już, tyle ludzi pragnie dzieci a jak je ma to kocha ponad życie. A dla takiej ścierki nie miałbym litości
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dopiero ksiądz pijany a tu już matka rodzicielka co tam w tym Annopolu się dzieje.Gdzie komisja..........
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ta Pani już od wielu lat nadużywa mocnych trunków. Niejednokrotnie też wchodziła w konflikt z prawem.A że mieszkają na uboczu,to mało kto do nich zagląda.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A jakby spala tżezwa i by bachory wyły ?dzieci zawśze wyją wiec o huja hodzi pajace?TUSK WON !PALIKUT I LOWIU
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co to za matka??? Szkoda tych dzieci... w tej rodzinie może dojść do tragedii, a potem każdy każdemu będzie zaglądał i mówił o niedopełnieniu obowiązków > taką mamy realną rzeczywistość!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może ktoś w przypływie przyzwoitości zada sobie pytanie dlaczego ona pije.Łatwo jest krytykować, trudniej ocenić sytuację racjonalnie.Mąż , a ojciec tych dzieci kilka lat temu siedział za gwałt na nieletniej.Przyznawać do tego nie musiał się nikomu,bo przecież to JEGO sprawa.Tyle tylko że z normalnej dziewczyny zrobiła się pijaczka.Może nie jest łatwo żyć z takim człowiekiem pod jednym dachem.Może czasami nie wytrzymujesz ciągłego bicia i poniewierania.Może....... Może łatwiej zalać się i nie czuć tego wszystkiego..... Może tak jak wy osądzić ,no cóż sama Pani Kierownik mops-u stwierdziła że to normalna ,szczęśliwa rodzina.Problem ten nie trwa od dziś. Zamiast cieszyć się sensacją ludzie MYŚLCIE,to naprawdę nie boli. Wystawiającym komentarze dam dobrą radę -ASERTYWNIŚĆ.Co dla niektórych termin całkiem obcy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gość napisał:
Może ktoś w przypływie przyzwoitości zada sobie pytanie dlaczego ona pije.Łatwo jest krytykować, trudniej ocenić sytuację racjonalnie.Mąż , a ojciec tych dzieci kilka lat temu siedział za gwałt na nieletniej.Przyznawać do tego nie musiał się nikomu,bo przecież to JEGO sprawa.Tyle tylko że z normalnej dziewczyny zrobiła się pijaczka.Może nie jest łatwo żyć z takim człowiekiem pod jednym dachem.Może czasami nie wytrzymujesz ciągłego bicia i poniewierania.Może....... Może łatwiej zalać się i nie czuć tego wszystkiego..... Może tak jak wy osądzić ,no cóż sama Pani Kierownik mops-u stwierdziła że to normalna ,szczęśliwa rodzina.Problem ten nie trwa od dziś. Zamiast cieszyć się sensacją ludzie MYŚLCIE,to naprawdę nie boli. Wystawiającym komentarze dam dobrą radę -ASERTYWNIŚĆ.Co dla niektórych termin całkiem obcy.
Wiesz co gościu (zapewnie kobieto) - puknij ty się w głowę. Nawet jak by mąż był "z marginesu", i miał kłopoty z prawym, to chyba tym bardziej obowiązkiem matki jest dbanie o dzieci, zapewnie im nalepszego z możliwych bezpieczeństwa, rozwoju, prawa do nauki, zabawy .... Jak można tak bezensownie tłumaczyć tego typu patologiczne zachowania matki wychowującej dzieci ? A tu co - nawalić się jak szpadel (pardon - szpadelka), zadrzeć nogi, być głuchą na prośby na prośby i płacz dzieci, i nie myśleć o niczym - to w/g ciebie jest rozwiązniem problemu ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Wiesz co gościu (zapewnie kobieto) - puknij ty się w głowę. Nawet jak by mąż był "z marginesu", i miał kłopoty z prawym, to chyba tym bardziej obowiązkiem matki jest dbanie o dzieci, zapewnie im nalepszego z możliwych bezpieczeństwa, rozwoju, prawa do nauki, zabawy .... Jak można tak bezensownie tłumaczyć tego typu patologiczne zachowania matki wychowującej dzieci ? A tu co - nawalić się jak szpadel (pardon - szpadelka), zadrzeć nogi, być głuchą na prośby na prośby i płacz dzieci, i nie myśleć o niczym - to w/g ciebie jest rozwiązniem problemu ?
Wiesz głupia jestem,ale myślę , że obowiązek dbania o dzieci spoczywa na OBOJGU rodzicach.Ojciec ,który cie leje ,zastrasza i może zrobić wszystko ,bo jest poprostu silniejszy to jest cacy, a ty *matko * masz obowiązek,bo to ty jesteś od wychowywania.To ty się puknij w głowę ,jeśli ją masz.Uświadom sobie ,że czasy jaskiniowców już przemineły.Według mnie jej zachowanie było złe, wręcz negatywne,ale trzeba dostrzec inny aspekt tej sprawy.Myślisz ,że nie wiem jak on we wtorek kupował piwa.Niby po co,aby kwiatki podlać.Nie ,podejrzewam ,że dzień wcześniej grzał razem z nią.Ale to oczywiście normalne , bo to samiec.Kobiecie wypada jedynie przy garach stać i czekać jak mąż wróci z pracy-może dziś będzie miał dobry humor i lekko zleje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiesz głupia jestem,ale myślę To rzadkość u ludzi głupich. obowiązek dbania o dzieci spoczywa na OBOJGU rodzicach Naprawdę ? Ameryka odkryta po raz drugi ? Ojciec ,który cie leje ,zastrasza i może zrobić wszystko ,bo jest poprostu silniejszy to jest cacy, a ty *matko * masz obowiązek,bo to ty jesteś od wychowywania. Zalatuje mi to nutką feminizmu (rodem z K. Szczuki i innych palikotowców), ale do rzeczy: do walki z przemocą w rodzinie istnieją odpowiednie instytucje i urzędy. Jest policja, prokurator, i Sąd Rodzinny, GOPS czy PCPR. Kuratorzy sądowi, fundacje, całe rzesze specjalistów - po prostu trzeba ten problem tylko zgłosić. Ty jak rozumiem problem ten dostrzegasz, ale nie zawiadomiłaś odpowiednich organów, tedy i ty bierzesz udział w tym przestępstwie. Patrzyłaś kiedyś na to zagadnienie z tej strony ? To ty się puknij w głowę ,jeśli ją masz.Uświadom sobie ,że czasy jaskiniowców już przemineły. Czytając twoją wypowiedź - mam ku temu poważne wątpliwości. Bo tylko jaskiniowiec może usprawiedliać brak opieki nad dziećmi i alkoholizm matki względami takiegoż występowania samego alkoholizmu i patologii ojca. Według mnie jej zachowanie było złe, wręcz negatywne,ale trzeba dostrzec inny aspekt tej sprawy. Nie - tu nie ma innych aspektów tej sprawy. Mąż tej pani jest alkoholikiem, i w żaden sposób nie pełni roli społecznej ojca domu. Nie wiadomo, czy próbowała coś z tym zrobić, czy po prostu już przywykła do tego stan urzeczy. Albo w przyszłości trafi na odwyk, albo do więzienia. Dzieci nie mają w nim żadnego oparcia ani wzorca. Jedyną osobą, która może podjąć trud wychowania dzieci jest matka. A w jaki sposób ona je wychowuje - pije, bo jest jej ciężko ? Jest to modelowy przykład rodziny dysfunkcyjnej. Myślisz ,że nie wiem jak on we wtorek kupował piwa.Niby po co,aby kwiatki podlać.Nie ,podejrzewam ,że dzień wcześniej grzał razem z nią. Ale to oczywiście normalne , bo to samiec.Kobiecie wypada jedynie przy garach stać i czekać jak mąż wróci z pracy-może dziś będzie miał dobry humor i lekko zleje Patrz na moją odpowiedź nr 3. I znowu: Szczuka & Bochniarz, feministki, lesby, i cała ta ferajna nawiedzonych, popapranych bab, które już nie chcą szczać na kucąco. Nuda ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bo lubi glaby!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam w rodzinie taką sytuację-Ona do roboty ,bo ktoś musi zarabiać na rodzinę..On zostawia dzieci same w domu (3 i 5 lat) i do knajpy.Po powrocie z pracy zastaje taką sytuację-dziewczynki w kuchni próbują rozpalić w piecu ,bo im zimno ,ojciec w kuchni pijany śpi. Nie ma pisania po gazetach , nikt nie krzyczy ,że stworzył zagrożenie życia.Po prostu nie ma sprawy i tak do następnego razu.To jest normalna sytuacja,jemu wypada wypić , a na niej spoczywa obowiązek dbania o dzieci .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To dlaczego się z tym pijakiem nie rozwiedzie, i nie poszuka sobie bardziej odpowiedzialnego faceta ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A
Gość napisał:
Mam w rodzinie taką sytuację-Ona do roboty ,bo ktoś musi zarabiać na rodzinę..On zostawia dzieci same w domu (3 i 5 lat) i do knajpy.Po powrocie z pracy zastaje taką sytuację-dziewczynki w kuchni próbują rozpalić w piecu ,bo im zimno ,ojciec w kuchni pijany śpi. Nie ma pisania po gazetach , nikt nie krzyczy ,że stworzył zagrożenie życia.Po prostu nie ma sprawy i tak do następnego razu.To jest normalna sytuacja,jemu wypada wypić , a na niej spoczywa obowiązek dbania o dzieci .
To dlaczego Pani nie pomoże wiedząc o takej sytuacji.Widzę, że dręczy sumienie ale nie mam odwagi (tylko jeden telefon na Policję lub innej insttucji o podobnym działaniu). Nie bądż obojętny przecież to chodzi o dobro małych bezbronnych dzieci!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gość napisał:
A To dlaczego Pani nie pomoże wiedząc o takej sytuacji.Widzę, że dręczy sumienie ale nie mam odwagi (tylko jeden telefon na Policję lub innej insttucji o podobnym działaniu). Nie bądż obojętny przecież to chodzi o dobro małych bezbronnych dzieci!!!!
Tyle tylko że jest zameldowany i nie ma sposobu pozbycia się go.Po interwencji Policji jest jeszcze gorzej ,wtedy to cierpią dzieci ,a ona chodzi cała obita.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gość napisał:
Może ktoś w przypływie przyzwoitości zada sobie pytanie dlaczego ona pije.Łatwo jest krytykować, trudniej ocenić sytuację racjonalnie.Mąż , a ojciec tych dzieci kilka lat temu siedział za gwałt na nieletniej.Przyznawać do tego nie musiał się nikomu,bo przecież to JEGO sprawa.Tyle tylko że z normalnej dziewczyny zrobiła się pijaczka.Może nie jest łatwo żyć z takim człowiekiem pod jednym dachem.Może czasami nie wytrzymujesz ciągłego bicia i poniewierania.Może....... Może łatwiej zalać się i nie czuć tego wszystkiego..... Może tak jak wy osądzić ,no cóż sama Pani Kierownik mops-u stwierdziła że to normalna ,szczęśliwa rodzina.Problem ten nie trwa od dziś. Zamiast cieszyć się sensacją ludzie MYŚLCIE,to naprawdę nie boli. Wystawiającym komentarze dam dobrą radę -ASERTYWNIŚĆ.Co dla niektórych termin całkiem obcy.
Oczywiście najlepiej usprawiedliwiać patologię. Żal.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Tyle tylko że jest zameldowany i nie ma sposobu pozbycia się go.Po interwencji Policji jest jeszcze gorzej ,wtedy to cierpią dzieci ,a ona chodzi cała obita.
To przecież sprawcę należy wykwaterować, a nie ofiara ma uciekać.Jest jeszcze jedno wyjście porosić o skierowanie do Ośrodka Ofiar Przemocy np.w TYszowcach jest to bezpłatny pobyt dla matki z dziećmi....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...