Podróż koleją z Lublina ma być krótsza. Dziś otwierają pierwszy odcinek zelektryfikowanej trasy

Gdzie te nowe placówki pocztowe, komisariaty policji? Chyba tylko w wiadomościach TVP.

Panie wojewodo Czarnek. 100 km z Lublina do Stalowej Woli - Rozwadów w 2 godz. po szumnej modernizacji to 50 km\godz. Rzeczywiście jest się czym chwalić.

Jakoś ci, co rządzili przez byłe 8 lat nie mieli pomysłu na elekrtyfikację kolei. Ba - samorządy pod ich przywództwem rozpoczęły proces zwijania się (diabli wzięli w gminach urzedy pocztowe, czy posterunki policji), dla oszczędności całą ściane wschodnia ogołocono z wojska (Siedlce, Chełm, Zamość, Lublin, Rzeszów, hrubieszów, itd.), zabrano srodki na budowe ważnej dla Lubelszczyzny trasy S-19. Za to pozstała mieszkańcom ciepła woda w kranach :)

 Tak dla ścisłości: o elektryfikacji tej linii mówiło się od 30 lat co najmniej, a remont rozpoczął się jeszcze za poprzedniej ekipy i obecna elektryfikacja jest jego kontynuacją. Poza tym proces przygotowania takiej inwestycji wymaga czasu: sporządzenie i sprawdzenie dokumentacji, zgody, pozwolenia, decyzje, plany, projekty, uzgodnienia, przetargi, odwołania, odwołania od odwołań itd. to zajmuje trochę czasu. Niestety, bo to co zostanie zaakceptowane przez dziesięciu urzędników, jedenasty może podważyć, bo inaczej zinterpretuje jakiś paragraf. Tak więc gadanie, że poprzedni rządzący nic nie robił w tym temacie to trochę nadużycie jest.  Suma sumarum, obecna ekipa rządząca odcina zwyczajnie kupony od decyzji swoich poprzedników..

Panie wojewodo Czarnek. 100 km z Lublina do Stalowej Woli - Rozwadów w 2 godz. po szumnej modernizacji to 50 km\godz. Rzeczywiście jest się czym chwalić.

Jakoś ci, co rządzili przez byłe 8 lat nie mieli pomysłu na elekrtyfikację kolei. Ba - samorządy pod ich przywództwem rozpoczęły proces zwijania się (diabli wzięli w gminach urzedy pocztowe, czy posterunki policji), dla oszczędności całą ściane wschodnia ogołocono z wojska (Siedlce, Chełm, Zamość, Lublin, Rzeszów, hrubieszów, itd.), zabrano srodki na budowe ważnej dla Lubelszczyzny trasy S-19. Za to pozstała mieszkańcom ciepła woda w kranach :)

Tak dla ścisłości: o elektryfikacji tej linii mówiło się od 30 lat co najmniej, a remont rozpoczął się jeszcze za poprzedniej ekipy i obecna elektryfikacja jest jego kontynuacją. Poza tym proces przygotowania takiej inwestycji wymaga czasu: sporządzenie i sprawdzenie dokumentacji, zgody, pozwolenia, decyzje, plany, projekty, uzgodnienia, przetargi, odwołania, odwołania od odwołań itd. to zajmuje trochę czasu. Niestety, bo to co zostanie zaakceptowane przez dziesięciu urzędników, jedenasty może podważyć, bo inaczej zinterpretuje jakiś paragraf. Tak więc gadanie, że poprzedni rządzący nic nie robił w tym temacie to trochę nadużycie jest. Suma sumarum, obecna ekipa rządząca odcina zwyczajnie kupony od decyzji swoich poprzedników..

 o elektryfikacji tej linii mówiło się od lat 30 i to samo kontunuwali poprzednicy, czyli tylko łądnie mówili a nic nie robili.

Czas podróży na trasie Lublin-Stalowa Wola po remoncie wyniesie 2h? Nie wygląda to na spektakularny sukces, wręcz odwrotnie.. Tyle miliardów pieniędzy, by czas podróży ledwie o parę minut skrócić..

To jest po prostu żałosne, w 2019 odtrąbic sukces ze pociag w 2 godziny przejedzie 100km... przed wojną parowozy szybsze były

 Nie 2 godz., tylko poniżej 2 godzin. Z tego co się orientuje to będzie około 1 godz 40-50 minut, przejazd w tym mencie z przesiadką w Zaklikowie na autobus zastępczy do Stalowej Woli, w trakcie remontu tego odcinak, to 2 godzin 14 minut - w tym 10 minut postoju w zaklikowie (oczywiście w zależności czy będą się mijać pociągi, oczywiście trzeba doliczyć czas postoju na stacjach, których na odcinku Kraśnik-Zaklików jest po prostu bardzo dużo. Duży błąd, że nie zaplanowali odrazu budowy drugiego toru ale z tego co widziałem odrazu jest przygotowywany teren pod ewentualny drugi tor, czyli gdyby zaplanowali w przyszłości budowa powinna pójść o dużo sprawniej). Czas przejazdu prawie tyle co samochodem (jeżeli oczywiście jedziemy zgodnie z przepisami, a odcinek drogowy jest o połowę krótszy).

Czas podróży na trasie Lublin-Stalowa Wola po remoncie wyniesie 2h? Nie wygląda to na spektakularny sukces, wręcz odwrotnie.. Tyle miliardów pieniędzy, by czas podróży ledwie o parę minut skrócić..

To jest po prostu żałosne, w 2019 odtrąbic sukces ze pociag w 2 godziny przejedzie 100km... przed wojną parowozy szybsze były

Nie 2 godz., tylko poniżej 2 godzin. Z tego co się orientuje to będzie około 1 godz 40-50 minut, przejazd w tym mencie z przesiadką w Zaklikowie na autobus zastępczy do Stalowej Woli, w trakcie remontu tego odcinak, to 2 godzin 14 minut - w tym 10 minut postoju w zaklikowie (oczywiście w zależności czy będą się mijać pociągi, oczywiście trzeba doliczyć czas postoju na stacjach, których na odcinku Kraśnik-Zaklików jest po prostu bardzo dużo. Duży błąd, że nie zaplanowali odrazu budowy drugiego toru ale z tego co widziałem odrazu jest przygotowywany teren pod ewentualny drugi tor, czyli gdyby zaplanowali w przyszłości budowa powinna pójść o dużo sprawniej). Czas przejazdu prawie tyle co samochodem (jeżeli oczywiście jedziemy zgodnie z przepisami, a odcinek drogowy jest o połowę krótszy).

 Wow, dwie godziny bez kwadransa, noo to zmienia postac rzeczy faktycznie:)

Czas podróży na trasie Lublin-Stalowa Wola po remoncie wyniesie 2h? Nie wygląda to na spektakularny sukces, wręcz odwrotnie.. Tyle miliardów pieniędzy, by czas podróży ledwie o parę minut skrócić..

To jest po prostu żałosne, w 2019 odtrąbic sukces ze pociag w 2 godziny przejedzie 100km... przed wojną parowozy szybsze były

Nie 2 godz., tylko poniżej 2 godzin. Z tego co się orientuje to będzie około 1 godz 40-50 minut, przejazd w tym mencie z przesiadką w Zaklikowie na autobus zastępczy do Stalowej Woli, w trakcie remontu tego odcinak, to 2 godzin 14 minut - w tym 10 minut postoju w zaklikowie (oczywiście w zależności czy będą się mijać pociągi, oczywiście trzeba doliczyć czas postoju na stacjach, których na odcinku Kraśnik-Zaklików jest po prostu bardzo dużo. Duży błąd, że nie zaplanowali odrazu budowy drugiego toru ale z tego co widziałem odrazu jest przygotowywany teren pod ewentualny drugi tor, czyli gdyby zaplanowali w przyszłości budowa powinna pójść o dużo sprawniej). Czas przejazdu prawie tyle co samochodem (jeżeli oczywiście jedziemy zgodnie z przepisami, a odcinek drogowy jest o połowę krótszy).

Wow, dwie godziny bez kwadransa, noo to zmienia postac rzeczy faktycznie:)

 Zmienia, nie zmienia - jakby nie patrzeć to podróż skróci się o około 25-30 minut (czyli 1/5) lepsze to niż nic. Autobus pośpieszny na trasie o połowę krótszej jedzie trochę ponad 2 godziny, zwykły bus 2 godziny i 20 minut. Trzeba też zwrócić uwagę, że mówimy o pociągach zwykłych, nie pośpiesznych. Z tego co pamiętam (muszę poszukać artykuł) podróż pociągiem pośpiesznym Lublin - Rzeszów ma wynieść około 90 minut. Ze Stalowej Woli do Rzeszowa z tego co pamiętam jechał ok. 30 minut. Czyli podróż pociągiem pośpiesznym ze Stalowej Woli do Lublina powinna wynieść ok. godziny.

Traktuja nas jak 3 swiat normalnie...jedyna linja dwutorowa z Lublina to ta na Warszawę  (jak kiedys odbudują), a to tez tylko dlatego ze to linia tranzytowa do kijowa...masakra 9 miasto w kraju, i jeszcze na mjescu znajdą sie jełopy co będą taki stan rzeczy usprawiedliwiać...:(

Traktuja nas jak 3 swiat normalnie...jedyna linja dwutorowa z Lublina to ta na Warszawę  (jak kiedys odbudują), a to tez tylko dlatego ze to linia tranzytowa do kijowa...masakra 9 miasto w kraju, i jeszcze na mjescu znajdą sie jełopy co będą taki stan rzeczy usprawiedliwiać...:(

 Ponad 100 lat istnieją te POjedyncze linie, a małemu Kaziowi to nie przeszkadzało. Teraz, jak PiS postanowił je zelektryfikować, pobudować nowe, nowoczesne dworce  (co jest dużym skokiem cywilizacyjnym) mały Kazio pieje z oburzenia: Jakze to tak - jedna linia tylko ? Czemu nie dwie, albo od razu trzy ? Logika małego Kazia jest porażająca - świadczy to o jego przynależnosci do klanu lemingów - POKO-monów ! :D

Traktuja nas jak 3 swiat normalnie...jedyna linja dwutorowa z Lublina to ta na Warszawę  (jak kiedys odbudują), a to tez tylko dlatego ze to linia tranzytowa do kijowa...masakra 9 miasto w kraju, i jeszcze na mjescu znajdą sie jełopy co będą taki stan rzeczy usprawiedliwiać...:(

Ponad 100 lat istnieją te POjedyncze linie, a małemu Kaziowi to nie przeszkadzało. Teraz, jak PiS postanowił je zelektryfikować, pobudować nowe, nowoczesne dworce  (co jest dużym skokiem cywilizacyjnym) mały Kazio pieje z oburzenia: Jakze to tak - jedna linia tylko ? Czemu nie dwie, albo od razu trzy ? Logika małego Kazia jest porażająca - świadczy to o jego przynależnosci do klanu lemingów - POKO-monów ! :D

 bałwanie pisoski, po pierwsze ta inwestycja była rozpoczęta zanim pis doszedł do władzy, więc nie jest to pisoska inwestycja i tym samym wcale nie mam pretensji do pisu jako takiego, tylko do samego pkp i centrali w Warszawie która tak traktuje ten region, obojętnie kto rządzi akurat w sejmie. Tak więc twoje pisoskie wzmożenie i szukanie antypisoskiego spisku jest zupełnie niepotrzebne...

podróż koleją skraca czas jazdy pociągiem

Traktuja nas jak 3 swiat normalnie...jedyna linja dwutorowa z Lublina to ta na Warszawę  (jak kiedys odbudują), a to tez tylko dlatego ze to linia tranzytowa do kijowa...masakra 9 miasto w kraju, i jeszcze na mjescu znajdą sie jełopy co będą taki stan rzeczy usprawiedliwiać...:(

Ponad 100 lat istnieją te POjedyncze linie, a małemu Kaziowi to nie przeszkadzało. Teraz, jak PiS postanowił je zelektryfikować, pobudować nowe, nowoczesne dworce  (co jest dużym skokiem cywilizacyjnym) mały Kazio pieje z oburzenia: Jakze to tak - jedna linia tylko ? Czemu nie dwie, albo od razu trzy ? Logika małego Kazia jest porażająca - świadczy to o jego przynależnosci do klanu lemingów - POKO-monów ! :D

 A przez 1000 lat chłopstwo lubelskie chodziło sr..ć na pole - i komu to przeszkadzało? Masakra co za metalnosc niewolnika panszczyznianego...