Ja dziś specjalnie przeczytałam tą kartkę "z podwyżką" to pisze, że zgodnie z uchwałą XXXVI/317/2010 z 2010r. (nie wiem czy dokładnie zapamiętałam), w której ustalono kwotę 0,05% najniższej krajowej. A skoro najniższa krajowa zawsze od stycznia idzie w górę to i opłata.... Tylko czemu liczą od kwoty brutto???? W tym roku brutto jest 1500zł x 0,05% = 0,75zł za dodatkową godzinę pobytu dziecka w przedszkolu. Netto jest to kwota 1111,86zł i tyle bierze się "na rękę" i to powinna być ewentualnie podstawa do obliczania opłat a wtedy to by była kwota 0,55złxxxxx napisał:przepraszam a czy ktos orientuje sie co oznacza podwyzka od stycznia z 0.69 na 0.75 bo nie czaje kto jest za nia odpowiedzialny i czyj to wymysl?????????????????????????/
|
|
na pięć godzin posyła rodzic który nie chce ze swoją pociechą siedziec w domu. Tylko rodzice pracujący wysylają swoje dzieci na osiem godzin (tylko dla tego że muszą).Gdyby mogi to by tego nie robili. Niedość że gównianie pieniądze zrabiają to jeszcze muszą płacić za pobyt 200, wyżywienie, itp. Szkoda że za podwyżkami opłat nie idą podwyżki płac. My takich zarobków nie posiadamy jak nasi rządzący. Kolejna władza mysi tylko o sobie a o innych nie.
|
Strona 4 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|