Sędziowie nie powinni mieć immunitetu, a po takich wpadkach powinni być pociągani do odpowiedzialności. To samo tyczy się lekarzy za błąd w sztuce i urzędników za podejmowane decyzje.
|
|
czyżby wyrok wydał sę dzia Artur Jakubanis? to do jego wyroków podobne
|
|
Pewnie o to chodziło.
|
|
ma śmierć na własne życzenie
|
|
Czytajcie ze zrozumieniem. Zona wycofała zeznania więc nie było podstaw aby podejrzanego skazywać. Szkoda ze nikt tej kobiecie nie udzielił fachowej pomocy i nie namówił aby jednak zeznawała. Dlatego tak ważne jest wsparcie dla osób dotkniętych przemocą domową bo same sobie nie poradzą a podejmując złe decyzje skazują się albo na śmierć albo na powtórkę koszmaru.
|
|
Sędziowie nie powinni mieć immunitetu, a po takich wpadkach powinni być pociągani do odpowiedzialności. To samo tyczy się lekarzy za błąd w sztuce i urzędników za podejmowane decyzje.Dlatego tusk musi odejść,już nie panuje nad niczym,co raz to więcej jest patologi i bandytyzmu w tym kraju,tak dalej być nie może. |
|
To się nazywa współuzależnienie. Domyślam się że owy Pan był osobą pijącą, tak więc gdy nie pił był do rany przyłóż (kierowany wyrzutami sumienia, chciał wynagrodzić żonie swoje postępwanie), jednocześnie ponieważ był uzależniony to żona byla świetnym pretekstem do tego żeby móc usprawiedliwiać swoje postępowanie piciem, to znaczy że celowo kłócił się z żoną żeby móc się później napić. Kłótnia jest usprawiedliwieniem picia. Niestety alkohol tak podbija emocje że doszło do tragedii. Nie jest to wina ani tego Pana ani tej Pani. Oboje powinni dostać wsparcie w formie terapii. Może wtedy nie doszłoby do tragedii..jednak nasz sąd woli iść na łatwiznę a nie rozwiązywać problemy.
|
|
Czytajcie ze zrozumieniem. Zona wycofała zeznania więc nie było podstaw aby podejrzanego skazywać. Szkoda ze nikt tej kobiecie nie udzielił fachowej pomocy i nie namówił aby jednak zeznawała. Dlatego tak ważne jest wsparcie dla osób dotkniętych przemocą domową bo same sobie nie poradzą a podejmując złe decyzje skazują się albo na śmierć albo na powtórkę koszmaru.Udzielili jej WŁAŚNIE fachowej pomocy i to właśnie po niej wycofała [ fachowo to się nazywa nakłanianie lub wywieranie presji ] swoje zeznania,nie znasz sprawy. |
|
A sędziowie mają immunitety i mają wszystko w głębokim poważaniu !
|
|
Udzielili jej WŁAŚNIE fachowej pomocy i to właśnie po niej wycofała [ fachowo to się nazywa nakłanianie lub wywieranie presji ] swoje zeznania,nie znasz sprawy.Fachowa pomoc to w moim rozumieniu pomoc psychologa, opieki społecznej, policji a nie nakłanianie kogoś do wycofania oskarżenia. Poza tym sąd nie decyduje o tym czy dana osoba ma szukać pomocy i gdzie, od tego jest opieka społeczna i policja. Czy ta kobieta założyła mężowi niebieską kartę, czy pracownicy mops-u wiedzieli o sytuacji? W jaki sposób starano się pomóc tej kobiecie? Przemoc domowa to nie tylko przemoc fizyczna ale również psychiczna. |
|
Wspomnę, że Ziobro mówi wprost o likwidacji immunitetów dla sędIów i prokuratorów oraz za odpowiedzialnością tych osób za swoje błędy !
|
|
A sędziowie mają immunitety i mają wszystko w głębokim poważaniu !To nie wina sędziego, ze kobieta wycofała oskarżenie i zdecydowała się nie zeznawać przeciwko męzusiowi tylko tych osób które nie udzieliły jej odpowiedniego wsparcia i pozwoliły na to aby wycofała oskarżenia. Podejrzewam, że gdyby doszło do rozprawy to sprawca zostałby skazany. |
|
To jest bardzo wszystko złożone,wiem bo sama mam podobną sytuację.Dotyczy to moich rodziców,niestety ofiary są tak zastraszone ,dochodzi rzeczywiście ten syndrom sztokcholmski że one nie chcą sprawcy wsadzić tam gdzie jest ich miejsce.Bo co ludzie powiedzą ,bo wstyd na stare lata po sądach chodzić,a oprawcy wcale się nie zmieniają a wręcz jeszcze bardziej uzależniają od siebie swoje ofiary...niestety wyrok w zawieszeniu kończy się w maju a już teraz obawiam się że może dojść do podobnej tragedii w mojej rodzinie....A cierpią na tym najbardziej dzieci....nawet te dorosłe....Policja i Sąd nic nie pomoże dopóki sama ofiara przemocy tego nie chce....mojej mamie też nie da się przegadać...niestety....smutne ale prawdziwe....
|
|
To nie wina sędziego, ze kobieta wycofała oskarżenie i zdecydowała się nie zeznawać przeciwko męzusiowi tylko tych osób które nie udzieliły jej odpowiedniego wsparcia i pozwoliły na to aby wycofała oskarżenia. Podejrzewam, że gdyby doszło do rozprawy to sprawca zostałby skazany.Jak się ma nóż na gardle,to można wszystko wycofać !! |
|
Jak się ma nóż na gardle,to można wszystko wycofać !!Dokładnie! Ona się go poprostu bała i dlatego wycofała te zeznania!! Wiedziała że za znęcanie mąż dostanie pewnie zawiasy i zemści się na niej więc ze strachu to zrobiła! A on i tak ją zatłukł.. Wiele osób żyje w takich chorych sytuacjach ze strachu a to dlatego że są zbyt niskie kary za znęcanie.. nie zrozumie tego ten kto nie był lub nie jest ofiarą przemocy :( |
|
Dokładnie! Ona się go poprostu bała i dlatego wycofała te zeznania!! Wiedziała że za znęcanie mąż dostanie pewnie zawiasy i zemści się na niej więc ze strachu to zrobiła! A on i tak ją zatłukł.. Wiele osób żyje w takich chorych sytuacjach ze strachu a to dlatego że są zbyt niskie kary za znęcanie.. nie zrozumie tego ten kto nie był lub nie jest ofiarą przemocy :(Oczywiście, ze się bała ale to nie usprawiedliwia bierności i całkowitego poddania się oprawcy. W takich przypadkach należy szukać pomocy gdzie się da a nie dawać się maltretować i czekać na cud. Gdyby ta kobieta otrzymała pomoc i wsparcie ze strony odpowiednich placówek oraz rodziny czy nawet koscioła to dzisiaj by żyła a jej oprawca siedział w więzieniu. I nie pisz mi tutaj, że kary są za niskie bo tak nie jest. Wyrokiem sądu można doprowadzić do tego, że się takiego delikwenta eksmituje z domu obojętne czy dom nalezy do niego oraz zakazać zbliżania się do ofiary przemocy i niekoniecznie sprawca musi siedzieć w więzieniu zeby ofiara przemocy miała spokój. Mozna wszystko tylko trzeba chcieć sobie pomóc tymczasem wiele kobiet rezygnuje i żyje w strachu. Zadna instytucja na siłę nie będzie nikogo przekonywać żeby coś w swoim zyciu zmienił, decyzja należy zawsze do takiej osoby. |
|
Oczywiście, ze się bała ale to nie usprawiedliwia bierności i całkowitego poddania się oprawcy. W takich przypadkach należy szukać pomocy gdzie się da a nie dawać się maltretować i czekać na cud. Gdyby ta kobieta otrzymała pomoc i wsparcie ze strony odpowiednich placówek oraz rodziny czy nawet koscioła to dzisiaj by żyła a jej oprawca siedział w więzieniu. I nie pisz mi tutaj, że kary są za niskie bo tak nie jest. Wyrokiem sądu można doprowadzić do tego, że się takiego delikwenta eksmituje z domu obojętne czy dom nalezy do niego oraz zakazać zbliżania się do ofiary przemocy i niekoniecznie sprawca musi siedzieć w więzieniu zeby ofiara przemocy miała spokój. Mozna wszystko tylko trzeba chcieć sobie pomóc tymczasem wiele kobiet rezygnuje i żyje w strachu. Zadna instytucja na siłę nie będzie nikogo przekonywać żeby coś w swoim zyciu zmienił, decyzja należy zawsze do takiej osoby.Dlatego tak dłużej w tym kraju być nie może !!!! Tusk musi odejść !!! |
|
jebany damski bokser....
|
|
Nie ma miejsca w więzieniach. Powinni utworzyc liste oczekujących. Zapewniaja jedzenie, tv, odwiedziny i święty spokój.
|
|
Mirek zawsze ich terroryzowal. Wielki zal I wyrazy wspolczucia dla rodziny..
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|